Jump to content

sprzęt górski w sieciówkach


Recommended Posts

Chyba jeszcze nie ma takiego wątku, więc pomyślałem, że by się przydał. Jest nas tu sporo i każdy ma inny stopień zaawansowania, są zarówno osoby które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Tatrami, są osoby które swoje górskie doświadczenia zbierają w Tatrach zachodnich czy takie dla których Orla Perć to chleb powszedni, Poza miłością do gór łączy nas między innymi sprzęt i jego poszukiwanie, a poza specjalistycznymi sklepami niekiedy można znaleźć go w sklepach których raczej z górami nie kojarzymy lub w sklepach z branży sportowej. Stąd rodzi się pytanie co z nich wybierać a przede wszystkim co z nich jest sprawdzone, w tym wątku będzie można się podzielić swoimi wrażeniami od butów po kurtki, spodnie, skarpetki i wszystko inne co zabieramy z półek sklepowych w góry ? recenzje, fotki, linki i dyskusja zawsze będzie mile widziana ? bezpieczny i sprawdzony sprzęt zawsze w cenie ?

  • Like ! 3
Link to post
Share on other sites

Z sieciówki to mam zwykle bieliznę - ze względu na cenę, jakoś wolę kupić reklamówkę koszulek termoaktywnych po 30pln w mountain warehouse, aniżeli jedną po 250 z 8a ?

Po kilku godzinach noszenia wonia się równie donośnie, a że nie ma w składzie włókien z włosia aplaki? No trudno... Nie będzie żal, gdy się potarga lub spierze...

Edited by Q'bot
  • Like ! 2
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites

Nie omijam sieciówek, szczególnie tej na D ?. Bielizna na narty - super, skarpety podobnie. Kurtka spokojnie daje radę nawet przy sporym deszczu. Mam kilka rzeczy, które cenię. Dla mnie ten sklep był szczególnie nieoceniony, gdy moje dziecko rosło i w zasadzie co pół roku wymagało nowej kurtki, spodni, butów na wyjazd w góry?‍♀️. Teraz na szczęście już mamy ten etap za sobą i możemy zainwestować w "markowe" rzeczy. Ale żeby nie było- jeśli mogę kupuje na wyprzedażach. Po poznańsku - nie lubię przepłacać ??

 

Inna sprawa - pojawienie się sieciowek z odzieżą sportową ( również górską) spowodowało, że ludzie  zaczęli się bardziej odpowiednio ubierać idąc w góry. Jasne, że dalej spotkamy "asa" w japonkach na Gęsiej, ale większość choć namiastkę odzieży i obuwia ma. I w sumie nawet nie chodzi o to, co ma na sobie, ale o przekonanie, że w góry to jednak trochę inaczej trzeba się ubrać niż na Krupówki. A to już wstęp do bardziej świadomego komponowania ekwipunku turystycznego.

@zuziaresz zgoda w 100%. Spodnie i damskie i męskie są super ?

Edited by jaaga76
  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites

Dla mnie buty i plecak to podstawa. I na tym oszczędzać nie nie powinno. Oczywiście mam na myśli osoby, które w Tatry jeżdżą więcej niż raz w roku. Nie ma sensu, żeby okazjonalni turyści wywalali kasę na markowe obuwie. 

Jeśli chodzi o sieciówki, to uważam, że Decathlon wiedzie tu prym. Najlepszy stosunek jakość cena. Najbardziej polecam wspinaczkową serię Simond. 

Intersport omijam szerokim łukiem. Nie mam też zaufania, do takich marek, jak Tresspass, Regatta, czy Mountain Warehouse. 

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites

Ja też muszę mieć dobre buty i plecak, reszta jest mniej ważna. Może zimą ubranie ma większe znaczenie ale latem mogę mieć zwykłą koszulkę i spodenki byleby chodzić w dobrych butach. Plecaki zawsze przymierzam i dopasowuję długo bo miałam nauczkę kiedy poszłam z plecakiem który otarł mi szyję i nie dało się wyregulować odpowiednio wysokości pasa biodrowego. Męka przez cały dzień a szlak dość długi bo przez Chochołowską na Rohacze i z powrotem.

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, Zośka napisał:

Ja też muszę mieć dobre buty i plecak, reszta jest mniej ważna. Może zimą ubranie ma większe znaczenie ale latem mogę mieć zwykłą koszulkę i spodenki byleby chodzić w dobrych butach. Plecaki zawsze przymierzam i dopasowuję długo bo miałam nauczkę kiedy poszłam z plecakiem który otarł mi szyję i nie dało się wyregulować odpowiednio wysokości pasa biodrowego. Męka przez cały dzień a szlak dość długi bo przez Chochołowską na Rohacze i z powrotem.

Jaki masz teraz plecak?

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, Mnich Moderator napisał:

Jaki masz teraz plecak?

Mam Ortovox Traverse 38 l. To wersja damska i faktycznie czuję różnicę bo trochę inne wyprofilowanie pleców i rozłożenie masy. Mam też większy ale rzadko używany Thule Capstone. Obydwa dopasowałam sobie do mojego wzrostu i wagi i teraz nie mam żadnych problemów nawet po 12 godzinnym marszu. 

To oczywiście bardzo indywidualna sprawa bo każdy ma inne preferencje i poczucie komfortu więc nie będę polecać ani odradzać żadnego plecaka. Najlepiej kiedy kupujemy włożyć do niego coś ciężkiego i sprawdzić jak nam "leży"?

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites

@Zośka @Mnich Moderator zgodzę się z Wami, że buty i plecak to podstawa. To inwestycje na lata i warto nawet odłożyć, ale mieć coś, co w 100% spełnia nasze wymagania. 

Reszta - co kto lubi. Moje koszulki techniczne głównie pochodzą z pakietów startowych różnych biegów ?.

Simond podoba mi się wizualnie ?

Edited by jaaga76
  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites

Mając Decathlon 500 metrów od domu nie sposób tam nie kupować odzieży w góry. :) Moim zdaniem niektóre produkty z sieciówek spełniają swoje zadanie na szlaku. Spodnie, koszulki, skarpety i jakaś drobnica typu buff, rękawiczki, czapka jak najbardziej. Natomiast buty (choć na początku miałem decathlonowe), raki (Simonda z Dekatlonu nie polecam!!), kask to już kupione w "markowych" sklepach. 

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...