Skocz do zawartości

Wytrzymałe buty. Nie Scarpa


WerkaMelka

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry 😀Czy ktoś z was użytkuje te konkretne modele? Poszukuje butów na okres od wiosny do jesieni. Mój budżet to 750 zł. Chodzę głównie po Tatrach. Zachęcona pozytywnymi opiniami na temat firmy Scarpa zdecydowałam się na zakup modelu Scarpa rush niestety buty wytrzymały 2 wyjścia następnie odkleiła się podeszwa. Po naprawie problem wrócił co więcej zaczęła odklejać się podeszwa w drugim bucie. Szukam butów wytrzymałych które posłużą mi więcej niż pół roku. 

https://8a.pl/buty-damskie-salewa-mountain-trainer-lite-mid-gtx-green?gclid=CjwKCAjwgZCoBhBnEiwAz35Rwg25nxJlOKxsxbdBg9MhZki2iPOgwmkxVKRfvBWolvhz4hfNQHlfMBoCAlIQAvD_BwE

https://8a.pl/buty-trekkingowe-damskie-garmont-vetta-tech-gtx-grey-green

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@WerkaMelkaWszystkie marki mają fanów i przeciwników. Ja chodzę w Salewach ponad 12 lat i nigdy nie miałam stresu. Nie ma butów, które będą super przyczepne na mokrej skale ale ja ostatnio kupiłam Salewy Wildfire i takiej przyczepności jeszcze nigdy w żadnym bucie nie miałam. Są po prostu genialne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minutes ago, WerkaMelka said:

Czy nie ślizgają się na mokrej skale? Wiem że Salewa ma swoich przeciwników jak i zwolenników. Można znaleźć bardzo różne opinie na temat takiego samego modelu. 

Jeśli nie chcesz się ślizgać to musisz szukać miękkich butów - przyczepność nie idzie w parze z trwałością, więc najbardziej przyczepne podeszwy będą się rozszarpywać na skałach, a z czasem i odklejać.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Zośka napisał:

@WerkaMelkaWszystkie marki mają fanów i przeciwników. Ja chodzę w Salewach ponad 12 lat i nigdy nie miałam stresu. Nie ma butów, które będą super przyczepne na mokrej skale ale ja ostatnio kupiłam Salewy Wildfire i takiej przyczepności jeszcze nigdy w żadnym bucie nie miałam. Są po prostu genialne.

Potwierdzam - również mam Wildfire'y, super się sprawdzają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Zakochana w górach napisał:

Potwierdzam - również mam Wildfire'y, super się sprawdzają. 

 🙂

A ja myślałem, że tylko na dolnym śląsku ta (przepraszam)marna firemka ma soje największe lobby 🙂

Pytam o Mammuta_-cisza. Pytam o Arcteryx'a - cisza. Pojawia się hasło Salewa- 100% pochwał. 🙂

Kurcze, to jak to w końcu jest? 

Kilka większych for w USA, Kanada czy nawet Europa- butów Salewy nawet nikt za bardzo nie zna, coś tam piszą ale w porównaniu do Polski- skala jest mikro. Czy u nas w kraju znana jest tylko salewa, czy ona (jak tu juz ktoś wspomniał), płaci najwięcej za wpisy czy wygrywa największa kasa na sponsoring 🙂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, J23 napisał:

 🙂

A ja myślałem, że tylko na dolnym śląsku ta (przepraszam)marna firemka ma soje największe lobby 🙂

Pytam o Mammuta_-cisza. Pytam o Arcteryx'a - cisza. Pojawia się hasło Salewa- 100% pochwał. 🙂

Kurcze, to jak to w końcu jest? 

Kilka większych for w USA, Kanada czy nawet Europa- butów Salewy nawet nikt za bardzo nie zna, coś tam piszą ale w porównaniu do Polski- skala jest mikro. Czy u nas w kraju znana jest tylko salewa, czy ona (jak tu juz ktoś wspomniał), płaci najwięcej za wpisy czy wygrywa największa kasa na sponsoring 🙂

A dlaczego marna? Jakieś argumenty, przykłady?

Mi nikt za nic nie płaci, chociaż każdy grosz się przyda, więc w sumie szkoda 😉

Mam dwie pary butów górskich. Jedne Salewa - podejściówki, drugie Scarpa - z wyższą cholewką. Salewa na lato, Scarpa na pozostałe pory roku. 

Każda stopa jest inna, każdemu pasuje coś innego. Nie testowałam butów Mammut i Arcteryx, bo te marki kojarzę głównie z odzieży. 

Wyraziłam swoje zdanie na podstawie doświadczenia - takie buty mam i daję znać o swoich odczuciach, inne jak przymierzałam, to mi nie leżały na stopach tak żebym się czuła komfortowo i wygodnie, więc wybrałam akurat te, i nie narzekam..... I to by było na tyle😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę już narzekał na Salewy, bo nie chcę po raz kolejny otwierać frontu z @Zośka, która jest zadowoloną użytkowniczką tego obuwia 😂

Ale faktem jest, że na międzynarodowych forach i wśród uznanych testerów buty te nie cieszą się najlepszą renomą. 

Jeśli nie Scarpa, to rozejrzyj się za czymś ze stajni LS, Meindl, Garmont, Aku, Hoka, Montura. 
 

Arcteryxów na nodze nigdy nie miałem, mam za to sporo ciuchów tej zacnej, kanadyjskiej marki. Mój kolega Jędrek Chrobak, TOPR-owiec i przewodnik górski nosi Arcteryxy i bardzo je sobie chwali. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Mnich Moderator napisał:

Nie będę już narzekał na Salewy, bo nie chcę po raz kolejny otwierać frontu z @Zośka, która jest zadowoloną użytkowniczką tego obuwia 😂

Ale faktem jest, że na międzynarodowych forach i wśród uznanych testerów buty te nie cieszą się najlepszą renomą. 

Jeśli nie Scarpa, to rozejrzyj się za czymś ze stajni LS, Meindl, Garmont, Aku, Hoka, Montura. 
 

Arcteryxów na nodze nigdy nie miałem, mam za to sporo ciuchów tej zacnej, kanadyjskiej marki. Mój kolega Jędrek Chrobak, TOPR-owiec i przewodnik górski nosi Arcteryxy i bardzo je sobie chwali. 

Bo to jest trochę tak, że jak na "starcie" komuś taki but pasuje, to nie sięgnie już po inny. I umiera z myślą, że nosił dobrego buta a to wcale nie była prawda 🙂

Gdzie mnie tam, do większości z Was, złaziłem tylko Karkonosze, Stołowe i jakaś reakraacja w Tatrach z dzieckiem na barana w zimie na Morskie Oko :), ale jak czytam, że ktoś pisze: " że po 15-20km nie chciało mu się za bardzo nawet np. Salewy MTN Trainera,  ściagać z nóg" - to od razu wiem, że to płatny czy nieobiektywny wpis tego, kto innych i dobrych butów nawet nie przymierzał a nawet obok nich nie stał 🙂

Od lat biegam w La Sportivie Tempesta GTX i tą markę mogę bezwzględnie polecić za trwałość/jakość  i jej stosunek do ceny. Natomiast Salewa MTN Trainer Mid to buty na krótkie podejścia i to w dobrych i suchych  warunkach.- najlepiej w nich nie schodzić wogóle! 🙂

O komforcie czy zuzyciu podeszwy, głównie pięta- nawet nie wspominam Oczywiście to but dla stosunkowo wąskiej stopy. Proponuję założyć jakiegoś Mammuta dla porównania wygody na samym etapie wyboru i nikt nawet nie będzie chciał popatrzyć w stronę tej Salewy. Pomijam już, że od kiedy kupowałem tego buta zaraz jak model zaczął być produkowany w Skalniku na Bogusławskiego- nic kompletnie się nie zmieniło. O przepraszam,  z relacji sprzedawców wynika, że zmieniła się tylko jego jakość, bo reklamacji co nie miara (wtedy dotyczyły tylko wersji Lite) 🙂

Ale jak mówią sprzedawcy, to nie problem bo Salewa ma teraz taką politykę na te swoje masowe "wynalazki" , że wymienia wszystko "od ręki"!

 

 

Edytowane przez J23
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zakochana w górach napisał:

A dlaczego marna? Jakieś argumenty, przykłady?

Mi nikt za nic nie płaci, chociaż każdy grosz się przyda, więc w sumie szkoda 😉

Mam dwie pary butów górskich. Jedne Salewa - podejściówki, drugie Scarpa - z wyższą cholewką. Salewa na lato, Scarpa na pozostałe pory roku. 

Każda stopa jest inna, każdemu pasuje coś innego. Nie testowałam butów Mammut i Arcteryx, bo te marki kojarzę głównie z odzieży. 

Wyraziłam swoje zdanie na podstawie doświadczenia - takie buty mam i daję znać o swoich odczuciach, inne jak przymierzałam, to mi nie leżały na stopach tak żebym się czuła komfortowo i wygodnie, więc wybrałam akurat te, i nie narzekam..... I to by było na tyle😉

A jakie masz doświadczenie z butami innych marek?

Pamiętam jak dziś, jak wybierałem pierwszą odzież na narty. Reklamowano nagminnie dla każdego bez względu na własna "termikę ciała" - koniecznie  przeciwdeszczowe i nieprzemakalne kurtki czy spodnie Salomona, Rosignola, Atomica  itd. A ja kupiłem za parę euro francuskie  softshele, spodnie i kurtkę Cimalp, zabrałem dodatkowo leginsy z polaru Mammuta i kurtkę Broad Peak i tak jeździłem w Alpe di Siusi w Tyrolu. Reszta ludzi jeździła głównie w polarach a i byli tacy co w krótkim rękawku. Takiej "pancernej, HShelowej dzianiny" raczej nie widziałem 🙂

Nawet w Polsce, nie jeździ się w deszczu a jak złapie cię śnieg na krotkim zjeździe, bo tu tylko takie są to i tak w rezultacie dajesz sobie spokój z jazdą bo w śniegu czy deszczu, ostatecznie żadna to frajda.

Podobnie jest z butami Salewy MTN MID Trainer na "każdą" okazję! 🙂

Są od wszystkiego i do niczego! 🙂

Edytowane przez J23
Obiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, J23 napisał:

Bo to jest trochę tak, że jak na "starcie" komuś taki but pasuje, to nie sięgnie już po inny. I umiera z myślą, że nosił dobrego buta a to wcale nie była prawda 🙂

Gdzie mnie tam, do większości z Was, złaziłem tylko Karkonosze, Stołowe i jakaś reakraacja w Tatrach z dzieckiem na barana w zimie na Morskie Oko :), ale jak czytam, że ktoś pisze: " że po 15-20km nie chciało mu się za bardzo nawet np. Salewy MTN Trainera,  ściagać z nóg" - to od razu wiem, że to płatny czy nieobiektywny wpis tego, kto innych i dobrych butów nawet nie przymierzał a nawet obok nich nie stał 🙂

Przymierzałam a nawet, nie uwierzysz, kupowałam inne buty niż Salewy i zawsze wracałam do Trainerów. Przeszłam w nich wszystkie szlaki w Tatrach i kilka pozaszlakowych szczytów, w różnych warunkach. I mam się całkiem nieźle. Mój mąż przeszedł jeszcze więcej i też nigdy nie narzekał. I też próbował innych zanim trafił na Trainery. 

A po 20 kilometrach chce się ściągnąć każde buty.

 

Edytowane przez Zośka
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Zośka napisał:

Przymierzałam a nawet, nie uwierzysz, kupowałam inne buty niż Salewy i zawsze wracałam do Trainerów. Przeszłam w nich wszystkie szlaki w Tatrach i kilka pozaszlakowych szczytów, w różnych warunkach. I mam się całkiem nieźle. Mój mąż przeszedł jeszcze więcej i też nigdy nie narzekał. I też próbował innych zanim trafił na Trainery. 

A po 20 kilometrach chce się ściągnąć każde buty.

 

Ale co to oznacza dla innych, że Ty i Twój mąż wracacie do Trainerów? Kompletnie nic. A na pewno nie czyni z tych butów i marki jakiegoś nadzwyczajnego wydarzenia. 

A sam fakt, ze używacie tych samych butów na różnych szlakach czy masywach górskich, róznych warunkach jesień/zima/wiosna/lato wprawia mnie w lekkie zakłopotanie i ....nie wiem jak delikatnie nazwać te poczynania. Moze brakiem fantazji? 😉

Pozdrawiam i bez odbioru i urazy.

Edytowane przez J23
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, J23 napisał:

A jakie masz doświadczenie z butami innych marek?

Pamiętam jak dziś, jak wybierałem pierwszą odzież na narty. Reklamowano nagminnie dla każdego bez względu na własna "termikę ciała" - koniecznie  przeciwdeszczowe i nieprzemakalne kurtki czy spodnie Salomona, Rosignola, Atomica  itd. A ja kupiłem za parę euro francuskie  softshele, spodnie i kurtkę Cimalp, zabrałem dodatkowo leginsy z polaru Mammuta i kurtkę Broad Peak i tak jeździłem w Alpe di Siusi w Tyrolu. Reszta ludzi jeździła głównie w polarach a i byli tacy co w krótkim rękawku. Takiej "pancernej, HShelowej dzianiny" raczej nie widziałem 🙂

Nawet w Polsce, nie jeździ się w deszczu a jak złapie cię śnieg na krotkim zjeździe, bo tu tylko takie są to i tak w rezultacie dajesz sobie spokój z jazdą bo w śniegu czy deszczu, ostatecznie żadna to frajda.

Podobnie jest z butami Salewy MTN MID Trainer na "każdą" okazję! 🙂

Są od wszystkiego i do niczego! 🙂

Nie mam dużego doświadczenia. Tak jak napisałam wyżej - przymierzałam różne marki i wybrałam te buty, które leżały idealnie. W innych po prostu zawsze mi coś nie pasowało. Mam sporą stopę jak na kobietę, bo 41/42, i musiałam wybierać z męskiej rozmiarówki. Męskie buty są trochę inaczej zbudowane i ze wszystkich podejsciówek wysuwała mi się pięta. Uwierz mi, że zanim dokonałam zakupu Salew, przymierzyłam baaardzo dużo podejsciówek. Wybrałam te, które leżały idealnie. Nic mnie nie uwierało, pięta dobrze siedziała, zabrałam je w góry i przetestowałam - sprawdziły się. 

Nie napisałam, że inne marki są złe. Napisałam, że ja mam takie, a nie inne buty, i u mnie się sprawdziły, ale marka nie ma znaczenia, bo każdy ma inne stopy i każdemu mogą pasować buty innej firmy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Zakochana w górach napisał:

Nie mam dużego doświadczenia. Tak jak napisałam wyżej - przymierzałam różne marki i wybrałam te buty, które leżały idealnie. W innych po prostu zawsze mi coś nie pasowało. Mam sporą stopę jak na kobietę, bo 41/42, i musiałam wybierać z męskiej rozmiarówki. Męskie buty są trochę inaczej zbudowane i ze wszystkich podejsciówek wysuwała mi się pięta. Uwierz mi, że zanim dokonałam zakupu Salew, przymierzyłam baaardzo dużo podejsciówek. Wybrałam te, które leżały idealnie. Nic mnie nie uwierało, pięta dobrze siedziała, zabrałam je w góry i przetestowałam - sprawdziły się. 

Nie napisałam, że inne marki są złe. Napisałam, że ja mam takie, a nie inne buty, i u mnie się sprawdziły, ale marka nie ma znaczenia, bo każdy ma inne stopy i każdemu mogą pasować buty innej firmy. 

Przyjmijmy jakiś porządek i logiczny tryb rozumowania.

Jakie to są dobre buty wg. Ciebie? Bez znaczenia jest teraz ich przeznaczenie.

Edytowane przez J23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, J23 napisał:

Przyjmijmy jakiś porządek i logiczny tryb rozumowania.

Jakie to są dobre buty wg. Ciebie? Bez znaczenia jest ich przeznaczenie.

Te, w których czuję się najlepiej, najbardziej komfortowo.

Dobre - to pojęcie względne. To, co dobre dla mnie, niekoniecznie będzie dobre dla Ciebie.

Tak samo jest w innych aspektach życia, if u know what i mean 😉🙋‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Zakochana w górach napisał:

Te, w których czuję się najlepiej, najbardziej komfortowo.

Dobre - to pojęcie względne. To, co dobre dla mnie, niekoniecznie będzie dobre dla Ciebie.

Tak samo jest w innych aspektach życia, if u know what i mean 😉🙋‍♀️

To definicja....kapci. Pytałem o buty! 😉

 

Widzisz.

Dla Ciebie komfortowo i najlepiej to max definicji "dobrego buta" a dl a innych to tylko niezbędne minimum.

I tak sobie myślę, że w Polsce powinniśmy używać naszego rodzimego języka. Nawet jeśli czasem zdarzają się błedy, to daje nam to poczucie miejsca w jakim żyjemy.  Wielu moze się poczuć zakłopotanych, nie znając angielskiego. A chyba nie o to tu chodzi. Czy się mylę?

Edytowane przez J23
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, J23 napisał:

A sam fakt, ze używacie tych samych butów na różnych szlakach czy masywach górskich, róznych warunkach jesień/zima/wiosna/lato wprawia mnie w lekkie zakłopotanie i ....nie wiem jak delikatnie nazwać te poczynania. Moze brakiem fantazji? 😉

 

Przydało by się czytanie ze zrozumieniem. Nie napisałam że chodzę wiosna/lato/jesień/zima tylko że sprawdziły się w różnych warunkach. Wnioskuję że Ty zabierasz do plecaka kilka par butów i zmieniasz w zależności od warunków jakie zastaniesz na szlaku. Ja niestety mam te nieszczęsne Salewy których muszę używać na suchym, mokrym, w górę, na dół i w dodatku w błocie. Cóż począć? Jakoś sobie trzeba radzić 

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, J23 napisał:

Widzisz.

Dla Ciebie komfortowo i najlepiej to max definicji "dobrego buta" a dl a innych to tylko niezbędne minimum.

I tak sobie myślę, że w Polsce powinniśmy używać naszego rodzimego języka. Nawet jeśli czasem zdarzają się błedy, to daje nam to poczucie miejsca w jakim żyjemy.  Wielu moze się poczuć zakłopotanych, nie znając angielskiego. A chyba nie o to tu chodzi. Czy się mylę?

Słuchaj, o co Ci właściwie chodzi? 😂

Mam podejściówki Salewa Wildfire, u mnie się sprawdziły, dobrze trzymają się skały, tyle w temacie. 

Wymień wszystkie buty, które Ty nosisz, podaj zalety, wymień wady tych, których już na pewno nie założysz. 

Wymieńmy spostrzeżenia bez jakiejś większej filozofii, bo serio już nie rozumiem jaki Ty masz problem 😂

Pozdrawiam!🙋‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, WerkaMelka napisał:

Dzień Dobry 😀Czy ktoś z was użytkuje te konkretne modele? Poszukuje butów na okres od wiosny do jesieni. Mój budżet to 750 zł. 

Niskie Montury z gore. Bardzo sobie chwale. Dobrze trzymają mogę i skałe (również na mokrym).  

Ostatni nabytek Dynafity Transalpery. Podobnie jak Montuty, ale bardziej agresywny bieżnik. 

 

Obie propozycje mieszczą się w budżecie. 

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, J23 napisał:

O nic.

Mierzi mnie fakt, że na forum o nazwie "tatromaniak" jedyną i słuszną" marką a nawet modelem jest Salewa Trainer.

Nic więcej! 🙂

Przeczytaj cały wątek od początku i zobaczysz tu również inne marki 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Zakochana w górach napisał:

Słuchaj, o co Ci właściwie chodzi? 😂

Mam podejściówki Salewa Wildfire, u mnie się sprawdziły, dobrze trzymają się skały, tyle w temacie. 

Wymień wszystkie buty, które Ty nosisz, podaj zalety, wymień wady tych, których już na pewno nie założysz. 

Wymieńmy spostrzeżenia bez jakiejś większej filozofii, bo serio już nie rozumiem jaki Ty masz problem 😂

Pozdrawiam!🙋‍♀️

 

17 minut temu, Zakochana w górach napisał:

Przeczytaj cały wątek od początku i zobaczysz tu również inne marki 😉

Być może.

Tylko nikt tak nachalnie jak Ty czy zośka nie reklamuje tak tu Salewy czy samego modelu Trainer jako remedium na każde warunki czy wyprawę. 

Zbierz do kupy swoje wypowiedzi z ostatniego roku, a przekonasz się, że wcale nie przesadzam 🙂

Ja, po Twoich wpisach dotyczacych tego buta mogę jako nowy użytkownik jedynie stwierdzić, z całą pewnością, że zajmujesz się tu nachalną reklamą tego buta. Malo tego. Ponadto sądzę, że nigdy go nawet nie miałaś na nodze!

Ale to tylko moje zdanie.

Wybacz, ale tyle z mojej strony.

Edytowane przez J23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy, ta dyskusja zdecydowanie zmierza w złym kierunku 😉 

Właśnie wróciłem z forumowej integracji. Zrelaksowany, wypoczęty, spędziłem dwa cudowne dni z przyjaciółmi i ludźmi, którzy są dla mnie ważni ❤️

Dlatego bardzo uprzejmie proszę, by darować sobie te zbędne złośliwości. 
 

Serio chcecie się sprzeczać o markę butów? Nie lepiej pójść na spacer, pojeździć na rowerze, poczytać jakaś fajną książkę? 

Nie kruszmy kopii o bzdety, szkoda życia 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, J23 napisał:

 

Być może.

Tylko nikt tak nachalnie jak Ty czy zośka nie reklamuje tak tu Salewy czy samego modelu Trainer jako remedium na każde warunki czy wyprawę. 

Zbierz do kupy swoje wypowiedzi z ostatniego roku, a przekonasz się, że wcale nie przesadzam 🙂

Ja, po Twoich wpisach dotyczacych tego buta mogę jako noqy uzytkownik jedynie stwiwrdzić, że zajmujesz się tu nachalną rwklamą tego buta. Malo tego. Sadzę, że nigdy go nie miałaś na nodze!

Ale to tylko moje zdanie.

Ja niczego nie reklamuję, po prostu takie buty mam, a nie inne, bo takie mi pasują do moich stóp. I powtórzę to, co pisałam zawsze na tym forum, że każdy ma inne stopy i buty trzeba dobierać indywidualnie - mi pasują te, a nie inne, to tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...