Marek1977 41 Posted February 23 Share Posted February 23 Panowie, (panie też jak mają) pochwalcie się jaki scyzoryk, nożyk a może multitool zabieracie ze sobą w plecaku na wyprawy i dlaczego akurat taki? Poniżej kilka moich folderów. Najczęściej np. na grzyby i w plecak zabieram marketowego topexa albo black foxa (te z oczkami w głowniach) bo małe lub płaskie no chyba, że będzie własnoręczne robienie kanapek to Ganzo, bo ma szerokie ostrze idealne do smarowania kanapek 🙂 2 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 Niezła kolekcja , u mnie dużo skromniej : na co dzień w kieszeni folder Ganzo 724b https://ganzo.cz/pl/axis-lock/560-ganzo-g724m-f724m.html w plecaku Victorinox Hiker https://www.militaria.pl/victorinox/scyzoryk_victorinox_hiker_red_1_4613_p85058.xml dodatkowo głównie ze względu na lupę leży w apteczce https://www.militaria.pl/victorinox/zestaw_victorinox_swisscard_lite_ruby_0_7300_t_p22786.xml multitool wcześniej używany w pracy, teraz w okresie ,,raczkowym,, leży w plecaku , użyty na Durbaszce na forumowej wycieczce w Pieniny jak raczki @nie_umiem_w_czekansię rozgięły https://ostry-sklep.pl/narzedzie-wielofunkcyjne-multitool-ganzo-g103-15600 wyroby Ganzo mogę jako budżetowe rozwiązanie polecić.Tool to oczywiście nie Leatherman ale sporo lat przesłużył i swoją rolę spełniał. Victorinox to jak wiadomo klasa sama w sobie. Co ciekawe moja lepsza połowa kiedyś dostała jako reklamówkę duży jednoostrzowy scyzoryk , Był zaskakująco porządny, jak się okazało po oględzinach zrobił go Wenger , który teraz jest częścią Victorinoxa,oczywiście wędruje w jej plecaku. Co do Topex to sporo lat temu miałem ich nóż i multitoola. Nie wspominam ich dobrze ,może teraz poprawili jakość. 2 Quote Link to post Share on other sites
Marek1977 41 Posted February 23 Author Share Posted February 23 Topek to jakiś wzór myśliwskiego noża miniaturki, w markecie budowlanym za jakieś śmieszne pieniądze go trafiłem, chyba ze 20 złotych dałem ale ma już ze 20 lat i działa, szybko się tępi ale łatwo ostrzy. Klasyczna blokada back loock. Fajny kieszonkowy scyzoryk. Natomiast nie jest tajemnicą, że Ganzo i Sanrenmu (obie marki mam i używam) to Chińczyki i do tego podróbki znanych i drogich marek noży. Na zdjęciu jest Ganzo G720 (zapłaciłem jakoś 120 złotych bo potrzebowałem właśnie taki szeroki) który jest bezczelną podróbą Lionsteel sr2 gdzie podstawowa wersja to koszt ok 600 zł. Natomiast nie jestem jakimś nożowym świrem żeby inwestować w scyzoryki których używam sporadycznie majątku 🙂. Oprócz tych na zdjęciu mam jeszcze More w skrzynce w aucie, jakiegoś starego Victorinoxa w torbie z narzędziami i opinela z drewnianą rączką, którego uwielbia zabierać na grzyby żona. Nazbierało się trochę przez 20 lat... 1 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 793 Posted February 23 Share Posted February 23 Sea to summit, kupiony za parę zł w zestawie z łyżką i widelcem. Bułkę przetnie, chleb posmaruje, nic nie waży, bo plastikowy. 2 1 3 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 12 minut temu, Marek1977 napisał: nie jestem jakimś nożowym świrem Ja też nie jestem , zresztą ogólnie robiąc jakiekolwiek zakupy związane z górami szukam przyzwoitych rzeczy za rozsądne pieniądze. 15 minut temu, Marek1977 napisał: mam jeszcze More miałem oryginalnego fińskiego pukko w pięknej skórzanej pochwie, dostałem go od jednego wujków ,z którym ten nóż zaliczył partyzantkę w Beskidzie Sądeckim i okolicach. Teraz ma go mój syn. 1 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 793 Posted February 23 Share Posted February 23 54 minuty temu, barbie609 napisał: Topex Niedługo po upadku komuny miałem do czynienia z ich "narzędziami" made in china. Jezusicku, cóż to było za badziewie... W firmie w której wówczas pracowałem, nazwa Topex stała się bardzo szybko synonimem najgorszego szajsu. Teraz podobno trochę lepiej u nich z jakością, ale skoro startowało się z poziomu zero to o poprawę nietrudno. 😁 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 4 minuty temu, Jędrek napisał: bo plastikowy. no ,na bramce nie zadzwoni a samolot można uprowadzić i się o jakiś wieżowiec rozwalić. 4 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 793 Posted February 23 Share Posted February 23 3 minuty temu, barbie609 napisał: no ,na bramce nie zadzwoni a samolot można uprowadzić i się o jakiś wieżowiec rozwalić. Najpierw trzeba się nauczyć pilotować jakiegoś Boeinga czy innego tupolewa. A u mnie z tym słabo. Poza tym po tamtej akcji w lotnictwie cywilnym utrudnili mocno dostęp do kokpitu. Co zresztą potem wykorzystał inny świr, rozwalając samolot w górach. Quote Link to post Share on other sites
Marek1977 41 Posted February 23 Author Share Posted February 23 Mora jeździ w aucie bo idealny na grilla, ognisko, ryby. Pokroić kiełbasę, zaostrzyć patyki itp. lekki, w plastikowej kaburze, gumowana i wyprofilowana rączka i trochę grubsze ostrze (model HD) i kupiłem go jak była jakaś wyprzedaż w militariach za chyba niecałe 8 dyszek. Daje radę chociaż nie jest to głownia typu full tang. Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 1 minutę temu, Jędrek napisał: w lotnictwie cywilnym utrudnili mocno dostęp do kokpitu prawda , A tak na poważnie w narzędziowym temacie to ktoś kiedyś powiedział,że jak już znajdziemy się w ..........no tej głębokiej potrzebie najlepszy nóż to ten , który akurat będziemy mieli przy sobie. 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 2 minuty temu, Marek1977 napisał: nie jest to głownia typu full tang wszystkie pukko to hiden tang a Mora to nowoczesne pukko. Zresztą do zastosowań turystycznych całkowicie wystarczy podobnie jak przyzwoity folder lub scyzoryk. Oczywiście jak ktoś lubi to może targać coś większego.Widziałem gościa , który targał bagnet od AKM ale jak ktoś lubi........... Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,954 Posted February 23 Share Posted February 23 (edited) A ja mam zwykły scyzoryk ze sportowej sieciówki na I. Jedyny problem to to, że czasami nie mogę go otworzyć.....🤭 Poza tym bardzo ok. Edited February 23 by jaaga76 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 793 Posted February 23 Share Posted February 23 53 minuty temu, Marek1977 napisał: nie jestem jakimś nożowym świrem Napisał pewien gość po wrzuceniu na forum fotki 10 noży 🙃 2 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 4 minuty temu, jaaga76 napisał: Jedyny problem to to, że czasami nie mogę go otworzyć.... scyzoryki czasem tak mają , mokrymi czy zmarzniętymi rękami może być problem, tu folder zwłaszcza z kołkiem lub fliperem ma przewagę. 1 Quote Link to post Share on other sites
jaaga76 2,954 Posted February 23 Share Posted February 23 Przed chwilą, barbie609 napisał: mokrymi czy zmarzniętymi rękami może być problem Mhyyy... tu raczej o paznokcie chodzi 🤭😉 2 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 2 minuty temu, jaaga76 napisał: tu raczej o paznokcie chodzi kołek się sprawdzi i w tej sytuacji 1 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 793 Posted February 23 Share Posted February 23 5 minut temu, jaaga76 napisał: Mhyyy... tu raczej o paznokcie chodzi 🤭😉 Sprężynowca kup 😎 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 14 minut temu, Jędrek napisał: Sprężynowca kup efektowne ale jako narzędzie niezbyt efektywne-kształt klingi to najczęściej sztylet. A jako broń też nie za bardzo -mechanizm czuły na uszkodzenia zabrudzenia itp. Quote Link to post Share on other sites
Marek1977 41 Posted February 23 Author Share Posted February 23 2 godziny temu, Jędrek napisał: Napisał pewien gość po wrzuceniu na forum fotki 10 noży 🙃 Napisałem w kontekście cen tych noży, świry a raczej fascynaci czy kolekcjonerzy potrafią wydać na nóż od kilkuset złotych do kilku tysięcy. Dodałem też, że to zbiór scyzoryków z 20stu lat. Czyli średnio jeden co 2 lata przybywał. Tak więc chyba nie muszę udawać się jeszcze na konsultacje z psychiatrą 😁 3 1 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 793 Posted February 23 Share Posted February 23 1 godzinę temu, Marek1977 napisał: na konsultacje z psychiatrą 😁 Oni podobno twierdzą że nie ma ludzi całkiem zdrowych, są tylko niezbadani 🙃 Quote Link to post Share on other sites
Jędrek 793 Posted February 23 Share Posted February 23 3 godziny temu, barbie609 napisał: efektowne ale jako narzędzie niezbyt efektywne-kształt klingi to najczęściej sztylet. A jako broń też nie za bardzo -mechanizm czuły na uszkodzenia zabrudzenia itp. Co fachowiec to fachowiec. 😉 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted February 23 Share Posted February 23 7 minut temu, Jędrek napisał: Co fachowiec to fachowiec jak już to były 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,380 Posted April 11 Share Posted April 11 Wspominane wyżej pukko , jak pisałem nóż zaliczył partyzantkę w Beskidzie Sądeckim , potem był używany w aktywnościach terenowych. Co było z nim wcześniej nie wiem ale wygląda naprawdę na stary . 2 Quote Link to post Share on other sites
Lexi 497 Posted April 11 Share Posted April 11 (edited) Dnia 23.02.2023 o 16:49, Jędrek napisał: Niedługo po upadku komuny miałem do czynienia z ich "narzędziami" made in china. Jezusicku, cóż to było za badziewie... W firmie w której wówczas pracowałem, nazwa Topex stała się bardzo szybko synonimem najgorszego szajsu. ..jakoś mi sie reklama przypomniała.. "prezerwatywy wtopex".... 🙂 (w kabarecie jakimś) Edited April 11 by Lexi 3 Quote Link to post Share on other sites
Lexi 497 Posted April 18 Share Posted April 18 U mnie w plecaku taka maczeta sie znajduje: Zalety ma dwie - jest niesamowicie lekki i nie udalo sie go zgubic przez ponad 30 lat... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.