jaaga76 Opublikowano 25 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2022 (edytowane) Po dniu przekładania czerwonego kocyka zgodnie ze słoñcem (tak zarządziła Siostra) w ostatnim dniu ruszyłyśmy w kierunku Ornaków. W sumie w planie było tylko to, ale potem umówiłyśmy się z @Krzysiek Zd (Mistrz Motywacja 2022 ) i wyszedł "Staryrobot" w pełnym składzie. Ale kolejno... Z Chocho ruszamy o 8.00, zmierzamy w kierunku Przełęczy Iwaniackiej, bo tam jesteśmy umówione z @Krzysiek Zd. Niby się nie śpieszymy, ale po półtora godzinie jesteśmy na górze. Po kwadransie dobija do nas Krzysiu. Chwila na złapanie oddechu, pogadanie i ruszamy. Po drodze wspominamy wrześniową integracje - miłe to było spotkanie ❤. Powolutku "zbieramy" kolejne metry, rozglądając się za widzianą tu w poniedziałek niedźwiedźicą z młodym. Jesteś ciekawi, czy to nie przypadkiem Kudłata? Na Ornaku pogoda nas nie rozpieszcza- było słoneczko i nie ma , mimo to robimy sobie przerwę na jedzonko i sesyjkę fotograficzną. Przy okazji pogadanek topograficznych (co to? a tam to co? ) Krzysiu zaczyna drążyć temat Starorobociańskiego, powoli i systematycznie łamie opór Siostry, choć ostanie wahania będą jeszcze w drodze na szczyt. Póki co wędrujemy spokojnie, póki nie zachce się nam ominąć skałek.. urocza wędrówka przez kosówkę dokłada kilka zadrapań na nogach. Dochodzimy do Siwej Przełęczy, oglądamy stawki i ruszamy do naszego celu. Siostra ciągle tylko chce nas kawałek odprowadzić, ale ostatecznie rusza z nami. Po 5 minutach jednak postanawia wracać, ale drogę "odcina" jej miły Pan z brzuszkiem z tekstem " ja idę, Panią wraca? Nie opłaca się". No i Siostra (pewnie klnąc pod nosem ile wlezie) idzie. Po drodze jeszcze powiem mi i Krzysiowi, jak bardzo nas nie lubi, ale ostatecznie na Starorobociański wejdzie z uśmiechem. Swòj rekord wysokości pobiła. Siedzimy z kwadransik i trochę na szczycie i zaczynamy schodzić. Krzysiu wraca przez Ornak do Kościeliskiej, a my (co nas opętało z wyborem szlaku?) przez Dolinę Starorobociańska... ostatnie metry do schroniska mamy na pełnym autopilocie... byle do . @Krzysiek Zd dzięki za wsparcie motywacyjne i super towarzystwo na szlaku. Widzimy się we wrześniu. Duma z Siostry ❤ wielka! Nie powiedziała, że w przyszłym roku nie pojedzie ..., więc jest nadzieja . Edytowane 25 Czerwca 2022 przez jaaga76 11 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 25 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2022 Ps. Nie wiem CZEMU zdjęcie wkleja się odwrotnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 25 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2022 @jaaga76 siostrze zacytuj jeden z tekstów Babsztyla : Patrzysz w przepaść bez zawrotu głowy Niedźwiedziego mięsa czujesz smak... Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,babsztyl,zwyczajne_marzenia.html a tak na poważnie to wyrazy uznania 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zośka Opublikowano 25 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2022 @jaaga76 super wycieczka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Zd Opublikowano 25 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2022 @jaaga76to była świetna wędrówka w wspaniałym towarzystwie Dziękuję! 1 godzinę temu, jaaga76 napisał: Mistrz Motywacja 2022 To chyba spora przesada Na nic by się zdały nasze wysiłki z przekonywaniem Siostry gdyby nie przesympatyczny "Pan z brzuszkiem" Ostatecznie okazało się, że Siostra ma jeszcze całkiem spore, ukryte pokłady energii i ostatnią prostą na szczyt pokonała prawie biegiem Ode mnie również Wielkie Gratulacje! I kto wie może z Siostry będzie jeszcze prawdziwa Tatromaniaczka bo rezerwy ma całkiem spore 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ania71wro Opublikowano 26 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2022 Szkoda, że się nie spotkaliśmy, byłam tam w Boże Ciało, wiec przeszło tydzień wcześniej. Wrzucam dla porównania zdjęcia z tych samych miejsc - śnieg wolno topnieje, jest go prawie tyle samo, nadal ładnie. Ja załapałam się jeszcze na połać śniegu ukrytą w tym szerokim grzbiecie pomiędzy Starorobociańskim a Kończystym (wracałam do Chocho, żeby była ładna pętla z Kir przez Halę Ornak i Ornak do Kir przez Trzydniowiański) i z przyjemnością wytarzałam w nim buzię (oczywiście po usunięciu pierwszej brudnej warstwy), było gorąco, ale teraz chyba jeszcze cieplej. We Wrocławiu jest okropnie, zazdroszczę Wam. Ale pozytywnie, zazdraszczam. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 26 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2022 @ania71wro dawaj znać, że jedziesz. Może uda sie kiedyś zgrać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fibi Opublikowano 19 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2022 Dawno nie zaglądałam na forum, powoli nadrabiam zaległości. Piękną mieliście wycieczkę Ja lubię schodzić Doliną Starorobociańską, nie wiem o co chodzi 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 19 Sierpnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2022 25 minut temu, Fibi napisał: Dawno nie zaglądałam na forum, powoli nadrabiam zaległości. Piękną mieliście wycieczkę Ja lubię schodzić Doliną Starorobociańską, nie wiem o co chodzi Chyba dawno tamtędy nie szłaś Fibi... starsznie rozwalony jest ten szlak... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fibi Opublikowano 19 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2022 @jaaga76 szłam rok temu we wrześniu, pamiętam, że było po deszczach i były wielkie kałuże, być może degradację szlaku wyparlam z pamięci 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 19 Sierpnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2022 10 minut temu, Fibi napisał: @jaaga76 szłam rok temu we wrześniu, pamiętam, że było po deszczach i były wielkie kałuże, być może degradację szlaku wyparlam z pamięci Trafiony - zatopiony 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaaga76 Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 3 godziny temu, Karol Kliński napisał: Aga, a w jakim sensie jest rozwalony? Pytam, bo możliwe że się wybiorę nim we wrześniu, o ile będzie trochę suchych dni. Jak pewnie wiesz, mam jeszcze ten szlak do zdrapania na mapce Jest bardzo zniszczony. Pełno luźnych kamieni, dziur, no i ciągnie sie niemiłosiernie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.