Jump to content

Kużnice -Kasprowy wierch -Hala Gąsienicowa


Recommended Posts

Witam ktoś był ostatnio lub wybiera się jutro na Kasprowy z Kuźnic lub przez Hale Gąsienicową? Dużo jest jeszcze śniegu? Da rade przejść w raczkach? Są jakieś miejsca zagrożone lawinowo na tej trasie w obecnych warunkach ? Na Hali Gąsienicowej byłem wyżej nie więc nieznam szlaku .Którędy najlepiej na Kasprowy z kuźnic i powrót przez Hale Gąsienicową czy odwrotnie?    Z góry dzięki za odpowiedź.

Link to post
Share on other sites
Przed chwilą, jaaga76 napisał:

@Andziazdjęcie super ☺. Jakim cudem masz taka pogodę? Co zaglądam na kamerki TOPR to widzę ... niezmiennie  deszcz...?

Ponoć mam farta do pogody w górach ☺

A zupełnie serio to  fakt prawie zawsze kiedy jadę mam warunki idealne.Czasem zdarza się że "poluję" na okienko pogodowe i tak jak na ostatnim wypadzie przypłacam to 40h brakiem snu ? 

  • Wow 1
Link to post
Share on other sites
4 minuty temu, Luk_ napisał:

40h? I jak się wtedy czułaś? Zawsze mnie interesują takie hardcorowe wyzwania ? Ja po jakiś 36-38h czułem się jak pijany ?

Dokładnie jak opisałeś ,jak pijana?

W zasadzie najgorsze było ostatnie 40km kiedy zapadł zmierzch.Nie przepadam za nocną jazdą samochodem .

Link to post
Share on other sites

Rozczaruję Cię,ani ostre ani jakoś mega ambitne i zdarzyło się tylko kilka razy.

 

Po takich "wyrypach " (wyrypy to raczej ze względu na brak snu niż trudność trasy) bywam oszczędna w alkoholizacji.Łyk piwa i śpię jak noworodek przy matczynej piersi??

 

Edited by Andzia
  • Haha 2
Link to post
Share on other sites

@jaaga76 jeździmy z Tarnowa.Jeśli jesteś ulokowana gdzieś po trasie chętnie Cię zabiorę z nami?

Jeśli chodzi o opowieści to obawiam się @Luk_ że nie mam tak lekkiego pióra jak @szesc_kolorow.

Ale nie mówię nie,może kiedyś coś sklecę ?

Z zabawych sytuacji przynajmniej dla mnie było wyciągnięcie mojej mamuśki na Przehybę.

Całą drogę wmawiałam jej że już blisko,już niedaleko,tuż tuż .Ogólnie kobiecina wierzyła że idzie 3km ( w obie strony).W pewnym momencie słyszę konwersację mamuśki i innej Pani spotkaniej na szlaku.

"Nie mam już siły,nie wie Pani daleko jeszcze ? Córka za każdym razem odpowiad że tylko  kilometr.

Pani odpowiada. Hmmm no właśnie mi od godziny też mówią że tylko kilometr. ?

Tym oto sposobem wydało się że obie "starsze panie "zostały oszukanena kilka kilometrów. Widoki za to im wynagrodziły trudy wycieczki20210131_130019.thumb.jpg.0306c749755ff14fa243c6f53cac55c4.jpg

20210131_124927.jpg

  • Like ! 5
  • Haha 2
Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, Andzia napisał:

 

Jeśli chodzi o opowieści to obawiam się @Luk_ że nie mam tak lekkiego pióra jak @szesc_kolorow.

Bez przesady hahaha, liczy się wycieczka, a zdjęcia zachęcają, żeby o niej posłuchać. Zimowy klimat jest piękny ❄️ 

 

11 godzin temu, Andzia napisał:

"Nie mam już siły,nie wie Pani daleko jeszcze ? Córka za każdym razem odpowiad że tylko  kilometr.

Podczas mojej pierwszej wycieczki w Tatry ze znajomymi mówili mi: "To już ostatnie podejście" i "Jeszcze 10 minut". Te 10 minut trwało chyba godzinę albo i ponad. 

  • Like ! 1
  • Haha 2
Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, Luk_ napisał:

A takie kłamstewka jak opisałaś są w pełni uzasadnione ? Sam czasem muszę trochę kłamać ? tylko najgorzej jak muszę oszukać sam siebie że to już blisko, ale da radę to zrobić ?

Jesteś z Tarnowa... Zazdro bliskości gór

Okłamuję samą siebie praktycznie przy większości wycieczek ,dzięki temu gdzieś tam udaje mi się wpełznąć?

Owszem mamy blisko i nie mogę narzekać. Jeśli nie Tatry to i Beskidy są blisko,do Babiej też znośna odległość.

Podziwiam ludzi ludzi którzy jadą kilkaset kilometrów  na dzień lub dwa.

Moje 200 przy tym to pikuś?

Edited by Andzia
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites

Rany Julek zawaliliście mi całą skrzynkę pocztową bo ustawiłem sobie powiadomienia a szanowni górołaziki urządzili sobie ploteczki w moim temacie ??

Wracając do tematu wyjazd przesunięty o tydzień ze względu na całkowite zachmurzenie a lubię się w nowym terenie zapomnieć w widokach ? 

Andzia dzięki za odpowiedź. 

Czy trasa o którą pytałem lepiej robić przez myślenickie turnie czy nimi wracać ? Którędy bardziej widokowo a którędy większa wyrypa ?  

Tak na przyszłość aby nie zaśmiecać forum czy robiąc taką trase w obie strony to w zimie to w których miejscach są największe lub najczęstsze zagrożenia lawinowe ?

 Z góry dzieki za wyczerpującą odpowiedź.

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites

@Tatromaniak84 Ja wolę wchodzić przez Myślenickie Turnie(bardziej stromo), a schodzić do Gąsienicowej (lajcik i widoki lepsze). Zimą zagrożenie lawinowe może wystąpić powyżej Myślenickich Turni, żółty szlak na Halę raczej lawinowo bezpieczniejszy.

  • Thanks 1
Link to post
Share on other sites
6 godzin temu, szesc_kolorow napisał:

Podczas mojej pierwszej wycieczki w Tatry ze znajomymi mówili mi: "To już ostatnie podejście" i "Jeszcze 10 minut". Te 10 minut trwało chyba godzinę albo i ponad.

Hahaha @szesc_kolorow to dobrze, że tylko godzinę. ? 

Trzeba jakoś motywować początkującego górołaza bo jakby Ci od razu powiedzieli ile to dreptania to w ogóle byś nie poszedł ? 

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites
26 minut temu, Krzysiek Zd napisał:

 

Trzeba jakoś motywować początkującego górołaza bo jakby Ci od razu powiedzieli ile to dreptania to w ogóle byś nie poszedł ? 

Najlepszym motywatorem gdy drugi raz w życiu postanowiłam pójść w góry okazał się mój mąż. 

Całą drogę do  Czarnego Stawu pod Rysami powtarzał mi że nie dam rady i nie ma sensu żebym się tam pchała?

 

Edited by Andzia
  • Haha 2
Link to post
Share on other sites
22 godziny temu, Fibi napisał:

@Tatromaniak84 Ja wolę wchodzić przez Myślenickie Turnie(bardziej stromo), a schodzić do Gąsienicowej (lajcik i widoki lepsze). Zimą zagrożenie lawinowe może wystąpić powyżej Myślenickich Turni, żółty szlak na Halę raczej lawinowo bezpieczniejszy.

Dzięki za info po części mnie przekonałeś wchodzić przez Myślenickie Turnie a jak daleko można się posunąć w obecnych warunkach z raczkami do Świnickiej Przełęczy da radę ?  i zejście czarnym na Halę czy lepiej wrócić do Liliowe i na dół zielonym na Halę czy powrót na Suchą przełęcz i na dół żółtym na Halę .Który w obecnych warunkach szlak najłatwiejszy na dół na Halę żółty zielony czy czarny ?  Wstępnie się zorientowałem że z kasprowego na Liliowe łatwo dostępny teren ale dalej już brak mi info odnośnie przejścia pośredniej i skrajnej Turni a patrząc na mapę schodząc czarnym są jakieś niebezpieczne odcinki co w obecnych warunkach może być różnie a narazie w "zimie "takie miejsca staram się omijać? Ktoś był pokonywał te odcinki w warunkach z zalegającym śniegiem? Z góry dzięki  za odpowiedź.

Link to post
Share on other sites

Planujemy w boże ciało wybrać się na trasę Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Świnica ( ale bez wejścia na szczyt, tylko przejście obok) - Kasprowy Wierch - Kuźnice. Czy jest to dobra trasa dla mało zaawansowanych ? Chodzimy bardzo rekreacyjnie po górach i nie uderzamy na trasy bardzo wymagające, stąd moje pytanie. Czy raki są przy aktualnych warunkach konieczne ?

Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, Maja2 napisał:

Planujemy w boże ciało wybrać się na trasę Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Świnica ( ale bez wejścia na szczyt, tylko przejście obok) - Kasprowy Wierch - Kuźnice. Czy jest to dobra trasa dla mało zaawansowanych ? Chodzimy bardzo rekreacyjnie po górach i nie uderzamy na trasy bardzo wymagające, stąd moje pytanie. Czy raki są przy aktualnych warunkach konieczne ?

Też się tam wybieramy w ten weekend, planowaliśmy wjechać na Kasprowy i zejść sobie spacerkiem przez Liliowe do doliny gąsienicowej. Ale przez ten śnieg rozważam zejście przez Kopę Kondracką do doliny strążyskiej. Jak myślicie, która trasa w obecnych warunkach jest mniej wymagająca? ?

Link to post
Share on other sites
9 godzin temu, Magda87 napisał:

Też się tam wybieramy w ten weekend, planowaliśmy wjechać na Kasprowy i zejść sobie spacerkiem przez Liliowe do doliny gąsienicowej. Ale przez ten śnieg rozważam zejście przez Kopę Kondracką do doliny strążyskiej. Jak myślicie, która trasa w obecnych warunkach jest mniej wymagająca? ?

lepiej będzie w przeciwnym kierunku - podejść na Kasprowy i zjechać kolejką

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...