jalfiak Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września W Tatrzańskim Parku Narodowym obowiązuje zakaz schodzenia z wyznaczonych szlaków turystycznych„ „W okresie od 1 kwietnia do 30 listopada obowiązuje zakaz przebywania na terenie TPN od zmierzchu do świtu” Znacie to? Zakładam, że aż za dobrze. Absolutnie NIE kwestionuje intencji autorów tych „zaleceń”. Rozumiem ich cele i zgadzam się z nimi. W zasadzie. Jest jednak małe „ale”. No, może nie jedno... Zaczynając od absurdu, bo to zawsze dobry start: schroniska są na terenie TPN więc przebywanie w nich w wymienionym okresie po zmierzchu jest, literalnie rzecz biorąc, chyba wykroczeniem? Złamaniem jakiegoś zakazu? Ale ogólne domniemanie jest, (jakby prawo i przepisy opierały się na domniemaniach....) że mówimy o terenie TPN a nie o budynkach schronisk. No to kolejne pytanie: co ma zrobić turysta, któremu odmówiono noclegu nawet na podłodze po godz 21 w połowie kwietnia? Zdaniem autorów cytowanego punktu regulaminu ma jedno wyjście: aby nie łamać przepisów ma cofnąć czas i skrócić swoje wyjście tak, by dojść do granicy TPN przed zmierzchem. Ja się na to zgadzam, ale czy w punkcie TPN na Rondzie są do kupienia maszynki do cofania czasu? A jak tak, to czemu tak rzadko? No to idziemy do, dajmy na to, Kużnic, wieczorem, po zmierzchu, licząc, na to, że zmęczeni strażnicy TPN są w domach. I że jeśli się nam trafi ten jeden, to będzie rozumiał, że nie masz alternatywy dla złamania tego zakazu. STOP – to przecież nie była Twoja decyzja, ani Twój wybór. Do złamania prawa/przepisów zmusiła Cię obsługa schroniska powołując się na inne regulacje (higiena, ppoż, inne dowolne...). A za zmuszanie do złamania prawa są chyba prawem przewidziane konsekwencje... I wychodzi na to, że w tym kołowrotku niedomówień, nieprecyzyjności i nonsensów (schroniska działające jak hotele, na przykład) wieczorny turysta musi liczyć na nieobecność lub rozsądek strażnika TPN. I tu się zatrzymam, choć paluchy świerzbią.... Za obecność TURYSTY w terenie nieudostępnionym szlakiem grozi mandat. Przyjmujemy to często, z domniemaniem, że tylko szlak jest bezkarny (choć robienie na nim skrótów jakoś jest dziwnie tolerowane). Jest to zapis tak bardzo potrzebny jak bardzo fałszywy. Ponownie, rozumiem intencje autorów, potrzebę skrótu i pewnych uproszczeń, ale jednak sytuacja formalna i prawna jest inna. TPN udostępnia listę grani (celowo nie dodaję „i ścian” choć są zaznaczone tych mapkach) udostępnionych dla wspinaczki. Aby legalnie poruszać się po tychże, wystarczy pełny wpis do książzki wyjść w schronisku oraz dojście do nich najkrótszą/ zwyczajową drogą. Wcale nie trzeba być uprawnionym taternikiem. Co nie oznacza, że każdy ma umiejętności i doświadczenie na takie pozaszlakowe wycieczki. I do takowych nie namawiam aby nie przysparzać pracy TOPR. Wszystko powyżej nie ma nakłaniać nikogo do omijania przepisów. Może zachęci jednak do zastanowienia się jak przedstawić zasady w sposób ich nie ośmieszający i zgodny ze stanem faktycznym. 1 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września 3 godziny temu, jalfiak napisał(a): Zaczynając od absurdu, bo to zawsze dobry start: schroniska są na terenie TPN więc przebywanie w nich w wymienionym okresie po zmierzchu jest, literalnie rzecz biorąc, chyba wykroczeniem? Złamaniem jakiegoś zakazu? Odpowiedź jest prosta : Zarządzenie nr11 -2023 Dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego z dnia 16 lutego 2023 roku par 1 punkt 8 Wprowadza się ograniczenia w ruchu turystycznym polegające na zamknięciu wszystkich szlaków turystycznych................ odrobina czytania ze zrozumieniem i wszystko jasne. Dalej jest uszczegółowienie dotyczące innych miejsc oraz wyjątek dotyczący zorganizowanych szkoleń taternickich i wypraw jaskiniowych.Nie widzę tu absurdu. 3 godziny temu, jalfiak napisał(a): No to kolejne pytanie: co ma zrobić turysta, któremu odmówiono noclegu nawet na podłodze po godz 21 w połowie kwietnia? Zdaniem autorów cytowanego punktu regulaminu ma jedno wyjście: aby nie łamać przepisów ma cofnąć czas i skrócić swoje wyjście tak, by dojść do granicy TPN przed zmierzchem. Ja się na to zgadzam, ale czy w punkcie TPN na Rondzie są do kupienia maszynki do cofania czasu? A jak tak, to czemu tak rzadko? Turysta planując wycieczkę po szlakach TPN jest zobowiązany zaplanować ją tak aby nie naruszać obowiązujących przepisów . Czyli opracować tak aby szlaki opuścić w prawidłowym czasie albo zapewnić sobie nocleg w przeznaczonych do tego obiektach . Tzw awaryjna gleba w schroniskach w tzw dobrych czasach była uważana właśnie za rozwiązanie awaryjne w razie załamania pogody , osłabnięcia itp. To właśnie cwaniackie wykorzystywanie tego rozwiązania i wymuszanie noclegów jest najważniejszym powodem problemów. 3 godziny temu, jalfiak napisał(a): dajmy na to, Kużnic, wieczorem, po zmierzchu, licząc, na to, że zmęczeni strażnicy TPN są w domach. I że jeśli się nam trafi ten jeden, to będzie rozumiał, że nie masz alternatywy dla złamania tego zakazu. STOP – to przecież nie była Twoja decyzja, ani Twój wybór. Do złamania prawa/przepisów zmusiła Cię obsługa schroniska powołując się na inne regulacje (higiena, ppoż, inne dowolne...). A za zmuszanie do złamania prawa są chyba prawem przewidziane konsekwencje... to co napisałem wyżej chyba wyjaśnia sprawę , to Twój obowiązek tak zaplanować wycieczkę aby przepisów nie łamać. Po za za tym służy Ci prawo odmowy przyjęcia Mandatu Karnego Kredytowanego jeśli odmówisz sprawa pójdzie Sądu Rejonowego w Zakopanem i Sad sprawę rozpatrzy. 3 godziny temu, jalfiak napisał(a): Za obecność TURYSTY w terenie nieudostępnionym szlakiem grozi mandat. Przyjmujemy to często, z domniemaniem, że tylko szlak jest bezkarny (choć robienie na nim skrótów jakoś jest dziwnie tolerowane). Jest to zapis tak bardzo potrzebny jak bardzo fałszywy. Ponownie, rozumiem intencje autorów, potrzebę skrótu i pewnych uproszczeń, ale jednak sytuacja formalna i prawna jest inna. Wyżej cytowane Zarządzenie Dyrektora TPN wymienia wszystkie udostępnione szlaki. Nie rozumiem co tu jest fałszywego.Jeśli ktoś nie ,,czepia się, jakiegoś skrótu to tylko kwestia jego podejścia do wykonywanych obowiązków za które bierze wypłatę. Co do wyjść taternickich to już w ogóle nie wiem o co chodzi. 3 godziny temu, jalfiak napisał(a): Wszystko powyżej nie ma nakłaniać nikogo do omijania przepisów. Może zachęci jednak do zastanowienia się jak przedstawić zasady w sposób ich nie ośmieszający i zgodny ze stanem faktycznym. Nie wiem co jest w w/w przepisie TPN ośmieszającego i niezgodnego ze stanem faktycznym . Moim zdaniem jest to całkiem fajnie napisany przepis. Co do jego egzekwowania to uważam,że Strażników jest za mało i są zdecydowanie zbyt łagodni. 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września 4 godziny temu, jalfiak napisał(a): Za obecność TURYSTY w terenie nieudostępnionym szlakiem grozi mandat. Przyjmujemy to często, z domniemaniem, że tylko szlak jest bezkarny (choć robienie na nim skrótów jakoś jest dziwnie tolerowane). Zauważ, iż samodzielny przelot nad obzarem TPN nie jest legalny, ale już o mandacie za przelot śmigłowcem TOPR'u nie słyszałem... Tym bardziej za przelot liniami lotniczymi. Jazda bryczką z zaprzęgiem konnym zabroniona nie jest, ale już na żyrafie czy wielbłądzie nie wjedziesz na szczyt np. Wołowca. Tak samo używanie otwartego ognia na terenie TPN'u niby zabronione, a ja widziałem gotowanie w kuchni schroniskowej i nie była to kuchenka indukcyjna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września 17 minut temu, Q'bot napisał(a): Zauważ, iż samodzielny przelot nad obzarem TPN nie jest legalny, a to już Prawo Lotnicze ,to jest kwestia wysokości lotu,oczywiście MSW,LPR,TOPR,MON itp ten przepis nie dotyczy 18 minut temu, Q'bot napisał(a): azda bryczką z zaprzęgiem konnym zabroniona nie jest, ale już na żyrafie czy wielbłądzie nie wjedziesz na szczyt np. Wołowca. zaprzęgi to zgodnie z przepisami wewnętrznymi TPN , co do żyrafy i wielbłąda to trochę pojechałeś po bandzie 20 minut temu, Q'bot napisał(a): Tak samo używanie otwartego ognia na terenie TPN'u niby zabronione, a ja widziałem gotowanie w kuchni schroniskowej i nie była to kuchenka indukcyjna... o ile pamiętam to ogień w piecu kuchennym nie jest uważany przez strażaków za ogień otwarty. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września 5 godzin temu, jalfiak napisał(a): Znacie to? Od razu taki wjazd? A jakieś dzień dobry, coś? 1 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J@n Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września 6 godzin temu, jalfiak napisał(a): W Tatrzańskim Parku Narodowym obowiązuje zakaz schodzenia z wyznaczonych szlaków turystycznych„ „W okresie od 1 kwietnia do 30 listopada obowiązuje zakaz przebywania na terenie TPN od zmierzchu do świtu” Znacie to? Zakładam, że aż za dobrze. Absolutnie NIE kwestionuje intencji autorów tych „zaleceń”. Rozumiem ich cele i zgadzam się z nimi. W zasadzie. Jest jednak małe „ale”. No, może nie jedno... Zaczynając od absurdu, bo to zawsze dobry start: schroniska są na terenie TPN więc przebywanie w nich w wymienionym okresie po zmierzchu jest, literalnie rzecz biorąc, chyba wykroczeniem? Złamaniem jakiegoś zakazu? Ale ogólne domniemanie jest, (jakby prawo i przepisy opierały się na domniemaniach....) że mówimy o terenie TPN a nie o budynkach schronisk. No to kolejne pytanie: co ma zrobić turysta, któremu odmówiono noclegu nawet na podłodze po godz 21 w połowie kwietnia? Zdaniem autorów cytowanego punktu regulaminu ma jedno wyjście: aby nie łamać przepisów ma cofnąć czas i skrócić swoje wyjście tak, by dojść do granicy TPN przed zmierzchem. Ja się na to zgadzam, ale czy w punkcie TPN na Rondzie są do kupienia maszynki do cofania czasu? A jak tak, to czemu tak rzadko? No to idziemy do, dajmy na to, Kużnic, wieczorem, po zmierzchu, licząc, na to, że zmęczeni strażnicy TPN są w domach. I że jeśli się nam trafi ten jeden, to będzie rozumiał, że nie masz alternatywy dla złamania tego zakazu. STOP – to przecież nie była Twoja decyzja, ani Twój wybór. Do złamania prawa/przepisów zmusiła Cię obsługa schroniska powołując się na inne regulacje (higiena, ppoż, inne dowolne...). A za zmuszanie do złamania prawa są chyba prawem przewidziane konsekwencje... I wychodzi na to, że w tym kołowrotku niedomówień, nieprecyzyjności i nonsensów (schroniska działające jak hotele, na przykład) wieczorny turysta musi liczyć na nieobecność lub rozsądek strażnika TPN. I tu się zatrzymam, choć paluchy świerzbią.... Za obecność TURYSTY w terenie nieudostępnionym szlakiem grozi mandat. Przyjmujemy to często, z domniemaniem, że tylko szlak jest bezkarny (choć robienie na nim skrótów jakoś jest dziwnie tolerowane). Jest to zapis tak bardzo potrzebny jak bardzo fałszywy. Ponownie, rozumiem intencje autorów, potrzebę skrótu i pewnych uproszczeń, ale jednak sytuacja formalna i prawna jest inna. TPN udostępnia listę grani (celowo nie dodaję „i ścian” choć są zaznaczone tych mapkach) udostępnionych dla wspinaczki. Aby legalnie poruszać się po tychże, wystarczy pełny wpis do książzki wyjść w schronisku oraz dojście do nich najkrótszą/ zwyczajową drogą. Wcale nie trzeba być uprawnionym taternikiem. Co nie oznacza, że każdy ma umiejętności i doświadczenie na takie pozaszlakowe wycieczki. I do takowych nie namawiam aby nie przysparzać pracy TOPR. Wszystko powyżej nie ma nakłaniać nikogo do omijania przepisów. Może zachęci jednak do zastanowienia się jak przedstawić zasady w sposób ich nie ośmieszający i zgodny ze stanem faktycznym. Regulamin TPN jest jasny, prosty i jednoznaczny, jeśli Tobie się nie podoba to zawsze możesz z wizyty w tym miejscu zrezygnować 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Q'bot Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września Godzinę temu, J@n napisał(a): Regulamin TPN jest jasny, prosty i jednoznaczny, jeśli Tobie się nie podoba to zawsze możesz z wizyty w tym miejscu zrezygnować Czemu rezygnować? Wróg jest po to, by z nim walczyć! Mógłby powstać u nas jakiś zespół pokroju "Pussy Riot" tańczący na szczytach 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września 3 godziny temu, J@n napisał(a): jeśli Tobie się nie podoba No właśnie, np. bardzo mi się wczoraj podobał filanc na quadzie w pustawej Starorobociańskiej. Na pewno wracał z jakiejś ważnej misji, w każdym razie taką miał minę. I robił przy tym bardzo ważny hałas, dzięki czemu zdążyłem mu zejść z drogi. A jeszcze bardziej podobał mi się rozpieprzony od lat szlak z Siwej Przełęczy. Ale tradycyjnie najbardziej podobał się tym, którzy nim schodzili 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września Widzę iż autor tematu jakoś się nie odzywa, być może, jak to wielu ma zwyczaju,, spokojnie obserwuje temat,, Jeśli do wieczora nie pojawią się jakieś merytoryczne posty to temat trzeba będzie zamknąć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września 3 godziny temu, barbie609 moder napisał(a): spokojnie obserwuje temat Kolejny jednopostowiec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września 3 minuty temu, Jędrek napisał(a): Kolejny jednopostowiec? mam nadzieję,że nie , miałem nadzieję na merytoryczną dyskusję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jalfiak Opublikowano 13 Września Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września No witam niecierpliwych! Ja też miałem nadzieję na merytoryczna dyskusję, ale już sam nie wiem. A raczej jednak wiem. Cytując modera: "cwaniackie wykorzystywanie tego rozwiązania i wymuszanie noclegów jest najważniejszym powodem problemów" - ten fragment mnie załamał... O ile dobrze rozumiem, to "cwaniacy" są odpowiedzialni za nocne problemy innych turystów, zmuszonych do łamania przepisów. Czyli kto inny jest odpowiedzialny a kto inny ponosi konsekwencje. I to jest sens wyjasnienia zamieszczonego przez modera, z którym, jak rozumiem, się zgadza, lub jest z nim moderowi całkiem OK. Łoboze! Zanim całkiem i na zawsze opuszczę forum - bo taka moderacja wywołuje u mnie mdłości - jedna mała uwaga. (Gdyby nie powyższe, byłoby uwag dziesiątki to tego komentarza ze strony modera). Ja przypuszczałem, że zakaz "przebywania na terenie TPN od zmierzchu do świtu" ma umocowaanie w jakimś rozporządzeniu, zarządzeniu, uchwale, ustawie czy też encyklice... No okazuje się, że jednak NIE MA. Podane przez modera zarządzenie/cytat mówi o "zamknieciu szlaków turystycznych" czyli o czymś ZUPEŁNIE INNYM. Rozumiem do pewnego stopnia, potrzebe skrótu ale wyszedł nonsens i absurd. O czym było na wstępie, a który moder bardzo ładnie podkreślił... A tak na wszelki, i na koniec - jakby ktoś w TPN wyciągnął wniosek, o konieczności wdrożenia odpytywania wchodzacych na teren parku ze znajomości Zarządzenia 11-2023 to prosze mnie nie winić.. Pa, pa... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września 1 godzinę temu, jalfiak napisał(a): bo taka moderacja wywołuje u mnie mdłości Następna (...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września 1 godzinę temu, jalfiak napisał(a): No witam niecierpliwych! Ja też miałem nadzieję na merytoryczna dyskusję, ale już sam nie wiem. A raczej jednak wiem. Cytując modera: "cwaniackie wykorzystywanie tego rozwiązania i wymuszanie noclegów jest najważniejszym powodem problemów" - ten fragment mnie załamał... O ile dobrze rozumiem, to "cwaniacy" są odpowiedzialni za nocne problemy innych turystów, zmuszonych do łamania przepisów. Czyli kto inny jest odpowiedzialny a kto inny ponosi konsekwencje. I to jest sens wyjasnienia zamieszczonego przez modera, z którym, jak rozumiem, się zgadza, lub jest z nim moderowi całkiem OK. Łoboze! Zanim całkiem i na zawsze opuszczę forum - bo taka moderacja wywołuje u mnie mdłości - jedna mała uwaga. (Gdyby nie powyższe, byłoby uwag dziesiątki to tego komentarza ze strony modera). Ja przypuszczałem, że zakaz "przebywania na terenie TPN od zmierzchu do świtu" ma umocowaanie w jakimś rozporządzeniu, zarządzeniu, uchwale, ustawie czy też encyklice... No okazuje się, że jednak NIE MA. Podane przez modera zarządzenie/cytat mówi o "zamknieciu szlaków turystycznych" czyli o czymś ZUPEŁNIE INNYM. Rozumiem do pewnego stopnia, potrzebe skrótu ale wyszedł nonsens i absurd. O czym było na wstępie, a który moder bardzo ładnie podkreślił... A tak na wszelki, i na koniec - jakby ktoś w TPN wyciągnął wniosek, o konieczności wdrożenia odpytywania wchodzacych na teren parku ze znajomości Zarządzenia 11-2023 to prosze mnie nie winić.. Pa, pa... Kolego @jalfiak. Bardzo cieszy mnie fakt, że dołączyłeś do naszej forumowej społeczności. Mniej cieszy mnie natomiast fakt, że swoją aktywność rozpocząłeś od zupełnie niepotrzebnych wycieczek pod adresem moderatorów i użytkowników forum. Nasza, niewielka może, ale aktywna społeczność respektuje zasady netykiety i kultury wypowiedzi. Nawet, jeśli czasem się spieramy, to robimy to z szacunkiem dla adwersarza. W przeciwieństwie do mediów społecznościowych pilnujemy, by nasze forum nie było miejscem hejtu. Dlatego każdy forumowicz, bez względu na to, czy jest stałym bywalcem, czy świeżo zarejestrowanym użytkownikiem winien przestrzegać zapisów regulaminu. Ty niestety, co stwierdzam bez żadnej satysfakcji, eufemistycznie rzecz ujmując deczko się zagalopowałeś. Rozwiązania widzę dwa; pierwsze - dostosujesz się do obowiązujacych tu zasad i będziemy sobie miło dyskutować, drugie - nie zmienisz swojej retoryki, w efekcie czego rozstaniemy się, bez żadnego żalu z mojej strony. Wybór należy do Ciebie. 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J@n Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września 3 godziny temu, jalfiak napisał(a): Pa, pa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnich Admin Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września 29 minut temu, J@n napisał(a): @J@n- za zamieszczenie na forum piosenki disco polo powinien być dożywotni ban 2 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmwas Opublikowano 14 Września Udostępnij Opublikowano 14 Września W dniu 12.09.2024 o 16:07, barbie609 moder napisał(a): Odpowiedź jest prosta : Zarządzenie nr11 -2023 Dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego z dnia 16 lutego 2023 roku par 1 punkt 8 Wprowadza się ograniczenia w ruchu turystycznym polegające na zamknięciu wszystkich szlaków turystycznych................ odrobina czytania ze zrozumieniem i wszystko jasne. Dalej jest uszczegółowienie dotyczące innych miejsc oraz wyjątek dotyczący zorganizowanych szkoleń taternickich i wypraw jaskiniowych.Nie widzę tu absurdu. Turysta planując wycieczkę po szlakach TPN jest zobowiązany zaplanować ją tak aby nie naruszać obowiązujących przepisów . Czyli opracować tak aby szlaki opuścić w prawidłowym czasie albo zapewnić sobie nocleg w przeznaczonych do tego obiektach . Tzw awaryjna gleba w schroniskach w tzw dobrych czasach była uważana właśnie za rozwiązanie awaryjne w razie załamania pogody , osłabnięcia itp. To właśnie cwaniackie wykorzystywanie tego rozwiązania i wymuszanie noclegów jest najważniejszym powodem problemów. to co napisałem wyżej chyba wyjaśnia sprawę , to Twój obowiązek tak zaplanować wycieczkę aby przepisów nie łamać. Po za za tym służy Ci prawo odmowy przyjęcia Mandatu Karnego Kredytowanego jeśli odmówisz sprawa pójdzie Sądu Rejonowego w Zakopanem i Sad sprawę rozpatrzy. Wyżej cytowane Zarządzenie Dyrektora TPN wymienia wszystkie udostępnione szlaki. Nie rozumiem co tu jest fałszywego.Jeśli ktoś nie ,,czepia się, jakiegoś skrótu to tylko kwestia jego podejścia do wykonywanych obowiązków za które bierze wypłatę. Co do wyjść taternickich to już w ogóle nie wiem o co chodzi. Nie wiem co jest w w/w przepisie TPN ośmieszającego i niezgodnego ze stanem faktycznym . Moim zdaniem jest to całkiem fajnie napisany przepis. Co do jego egzekwowania to uważam,że Strażników jest za mało i są zdecydowanie zbyt łagodni. Przypadkiem trafiłem na te wątek. Ja mam swoje przemyślenia w tej kwestii. Owszem - miło by było gdyby TPN miał większe siły i środki do walki z wrzaskami i śmieceniem. Rozumiem też - choćby wczoraj partrzac na rozwrzeszczany tłum w jednej z dolin, że w sumie może i dobrze, że pewne obszary parku są niedostępne dla "gawiedzi". Z drugiej - miło by było gdyby istniała droga uzyskania pozwolenia na przejście historyczną trasą. Tyle można poczytać o dawnych Tatrach, o zakątkach dziś zamkniętych i chciało by się tam pójść, zobaczyć, poczuć to. Do tego zdala od tłumu "letnikow" na szlakach. Oczywiscie są miejsca, gdzie ochrona przyrody jest wartością nadrzędną i gdzie człowiek nie powinien łazić, ale mam wrażenie, że w wielu dziś zamkniętych miejscach przyrodzie wielkiej krzywdy bym nie wyrządził samą swoją obecnością... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 9 godzin temu, pmwas napisał(a): miło by było gdyby istniała droga uzyskania pozwolenia na przejście historyczną trasą. jak najbardziej się z Tobą zgadzam,tylko jak to zrobić ,komu zezwolić a komu nie . Ja też chciałbym pójść na legendarną Pyszną , a w Pieninach przejść się zamkniętą od około 100 lat Skalną Percią. 9 godzin temu, pmwas napisał(a): ale mam wrażenie, że w wielu dziś zamkniętych miejscach przyrodzie wielkiej krzywdy bym nie wyrządził samą swoją obecnością... Ty pewnie nie , wielu z pośród forumowiczów też nie , ale jak wybrać kto może a kto nie?Biorąc pod uwagę co wielu ,,turystów,, wyprawia to byłby koniec Tatr. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmwas Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 17 minut temu, barbie609 moder napisał(a): jak najbardziej się z Tobą zgadzam,tylko jak to zrobić ,komu zezwolić a komu nie . Ja też chciałbym pójść na legendarną Pyszną , a w Pieninach przejść się zamkniętą od około 100 lat Skalną Percią. Ty pewnie nie , wielu z pośród forumowiczów też nie , ale jak wybrać kto może a kto nie?Biorąc pod uwagę co wielu ,,turystów,, wyprawia to byłby koniec Tatr. Reglamntacja. Dodatkowe opłaty za takie zgody. Nawet jakieś szkolenia zakończone egzaminem. Dałoby się, tylko to duży problem organizacyjny. I tak można albo przyjąć że nie wolno i koniec, albo mieć gdzieś, że nie wolno... Jedno i drugie złe, tylko inaczej złe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 5 minut temu, pmwas napisał(a): Reglamntacja. Dodatkowe opłaty za takie zgody. Nawet jakieś szkolenia zakończone egzaminem. Dałoby się, tylko to duży problem organizacyjny. Owszem i asysta przewodnika ,który byłby odpowiedzialny za zachowanie grupy. Co do szkoleń to masz na myśli tytuł Turysty Kwalifikowanego czy coś w tym rodzaju. Wiesz jaki byłby wrzask w jakiś tam ,,mediach społecznościowych,, ,że to niesprawiedliwe itd.No i kto miałby to robić , każdy Park oddzielnie czy np PTTK ? Wiesz kiedyś wędkowałem i wtedy była dodatkowa kategoria ,,Wody Górskie,, na które był osobny egzamin i opłata. Ciekawe jak jest teraz . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmwas Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 2 minuty temu, barbie609 moder napisał(a): Owszem i asysta przewodnika ,który byłby odpowiedzialny za zachowanie grupy. Co do szkoleń to masz na myśli tytuł Turysty Kwalifikowanego czy coś w tym rodzaju. Wiesz jaki byłby wrzask w jakiś tam ,,mediach społecznościowych,, ,że to niesprawiedliwe itd.No i kto miałby to robić , każdy Park oddzielnie czy np PTTK ? Wiesz kiedyś wędkowałem i wtedy była dodatkowa kategoria ,,Wody Górskie,, na które był osobny egzamin i opłata. Ciekawe jak jest teraz . Wrzask jest ciągle i o wszystko. Jeden temat w tą czy w tamtą 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 58 minut temu, pmwas napisał(a): Dodatkowe opłaty za takie zgody 5 tysięcy za dzień ... i TPN na to pójdzie bez problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 10 godzin temu, pmwas napisał(a): chciało by się tam pójść, zobaczyć, poczuć to. Wystarczyłoby na początek przywrócić parę zamkniętych szlaków - na Gładką Przełęcz, na Bobrowiec, na Kominiarski itp. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmwas Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 5 minut temu, Jędrek napisał(a): Wystarczyłoby na początek przywrócić parę zamkniętych szlaków - na Gładką Przełęcz, na Bobrowiec, na Kominiarski itp. Z tym Kominiarskim to kłopot, bo ludzie niestety ponoć bardzo go rozdeptywali... Ploszenie orłów, szukanie szarotek, takie tam. Czemu Gładka jest zamknięta? Nie wiem. Borowiec pewnie zamknęli w obawie przed szturmem turystów z Chochołowskiej, ale czemu zamknęli go całkiem, również od Umarłej - nie rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie609 moder Opublikowano 15 Września Udostępnij Opublikowano 15 Września 29 minut temu, pmwas napisał(a): również od Umarłej - nie rozumiem... z Bobrowcem od Sedla Umarłych to była decyzja Słowaków , z tego co wiem bali się nadmiernego ruchu z Polski , stwierdzili że jak jest niebieski z Bobrowieckiej do Cho-cho przez przełęcz to ten jest zbędny. Kominiarski to kwestie przyrodnicze z zwłaszcza właśnie orły. Tak szczerze mówiąc dziwię się że dostęp do Tatr nie jest w tym momencie jeszcze bardziej ograniczany. Te tłumy które tam się przewalają niedługo je w ogóle zadepczą. Dlatego w tym roku jeśli chodzi o letnie Tatry to była w zasadzie tylko słowacka strona. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.