Skocz do zawartości

Tatry na wiosnę...


Pawel Nicetas

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Gosia WU napisał:

No nie jestem taka pewna, bo Słowacy twierdzą że u nich populacja zwiększyła się kilkukrotnie.

https://swiatrolnika.info/informacje/niedzwiedzie-do-odstrzalu-od-stycznia-przy-polskiej-granicy-zaatakowaly-szesc-osob.ht

Dane ze wspólnego liczenia miśków, opublikowane w Tatrach, więc raczej rzetelne. 

3 godziny temu, Gosia WU napisał:

W każdym razie te nasze tatrzańskie sa jakieś łagodniejsze niż słowackie bo tam jednak troche tych agresywnych miskowych zachowań było: https://www.topky.sk/cl/10/2356541/Dalsi-utok-medveda-v-Strazovskych-vrchoch--Napadol-pracovnika-v-lese--skoncil-v-nemocnici--Jasny-odkaz-kompetentnych (w artykule mapka gdzie dochodziło do poważnych sytuacji.

Nasz może bardziej zsynatropizowane i dlatego nie atakują ludzi...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jędrek napisał:

Masz na myśli pozaszlakowców? 

Nie, nie tylko.  Przy tak gęstej sieci szlaków, nawet pójście w przysłowiowe "krzaki" to ryzyko wejscia na miśka, podobnie jak chodzenie po zmroku. Zwierzęta wykorzystują te same korytarze komuniakcyjne co ludzie. 

Teraz, myślę o nadchodzącym przełomie zimy i wiosny, chyba największym problemem są skitourowcy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest że miski są u siebie, my jesteśmy gośćmi w parku.  Całe szczęście nasze misie nie traktują ludzi jako pożywienie w przeciwieństwie do ich kuzynów z Ameryki - Grizli.  Atak na człowieka możliwy jest w dwóch przypadkach, kiedy zaskoczymy, przestraszymy misia lub kiedy znajdziemy się między niedźwiedzicą a jej młodymi.  Pierwszego można uniknąć kiedy poruszamy się dość głośno  (oczywiście bez przesady). Niedźwiedzie mają bardzo dobry słuch i jeżeli usłyszą nas wcześniej nie powinno dojść do konfrontacji.  Pozostaje jeszcze problem misiów które nauczyły się tego że tam gdzie są ludzie tam jest pożywienie, niektóre czyhają na plecaki.  Pamiętam w 2003 roku schodziliśmy z Rysów, ja miałem kontuzjowane kolano i zacząłem schodzić wcześniej, około 17 byłem przy Czarnym Stawie, krótko przed 18 przy Morskim Oku i około 20 na parkingu w Palenicy. Jakieś 10 minut za mną w okolicy Włosienicy niedaleko postoju tych bryczek z końmi, wyszedł niedźwiedź, była to ta słynna, biedna Magda, która ponoć później trafiła do ZOO.  Ludzie uciekali w popłochu znam to z relacji innych. Na szczęście nic się nikomu nie stało.  Poruszamy się w ich naturalnym środowisku i jeżeli będziemy je kusić jedzeniem, to spotkania będą częstsze.  Poza tym są określone miejsca, w których można je częściej spotkać. Roztoka to ponoć matecznik niedźwiedzi, zresztą na wielu mapach w tym miejscu jest namalowany miś. Będąc na Buczynowych dwa lata temu spotkałem dziewczynę, która o świcie bo około 3:30 rano, wystartowała z Palenicy i szła przez Roztokę do Piątki było jeszcze ciemno, nie wiedziała że tam można łatwo misia spotkać. 

Ja osobiście staram się unikać takich rejonów przed świtem i po zmroku.  Zdarza mi się że idę sam, wtedy dla bezpieczeństwa mam ze sobą gaz pieprzowy - specjalny na misie, użyje go w ostateczności. Do tej pory całe szczęście nie musiałem go użyć. Misia widziałem dwa razy ze sporej odległości. Za pierwszym razem około 50 m za drugim razem ponad 100. Oba przypadki miały miejsce na Hali Gąsienicowej, miś chyba zajadał borówki, tak to wyglądało. W jednym przypadku ktoś próbował podejść i zrobić zdjęcie z bliższej odległości to miś się wystraszył i trochę się oddalił.         

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Zośka napisał:

ak się nazywa ten gaz

https://www.militaria.pl/security_equipment_corporation/gaz_pieprzowy_sabre_na_niedzwiedzie,_wilki_i_dziki_red_frontiersman_bear_spray_272_ml_-_stozek_fbad-06-eu_p1011474.xm  nie wiem jak jest ze skutecznością , te na ludzi są w miarę skuteczne. ,, Ludzkie,, są słabsze

Edytowane przez barbie609
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Zośka napisał:

@Pablo P jak się nazywa ten gaz ? Może i mnie by się przydał tak na wszelki wypadek.

https://archiwum.allegro.pl/oferta/gaz-pieprzowy-mace-na-niedzwiedzie-275-ml-zestaw-i11386783722.html

Ja mam taki, kupowany w militariach , teraz go nie widzę, ale ten co podał @barbie609

też jest ok

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...