-
Postów
2 545 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
101
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zośka
-
@jaaga76 fajny pomysł na świętowanie urodzin. Lubię Ślężę chyba właśnie ze względu na te wszystkie legendy z nią związane i taki trochę tajemniczy klimat, szczególnie w chmurne i mgliste dni.
-
Ostatnio ze zgrozą i niedowierzaniem odkryłam że nowy pracownik w mojej firmie (lat 26) nie wie kto to jest Clint Eastwood . No wiele rzeczy jestem w stanie znieść na spokojnie ale nie obejrzeć niczego z Brudnym Harrym ??? Dyskwalifikacja już na starcie
-
Jak się domyśliłeś ? Niestety serial się skończył kiedy @Mnich Admin obiecał nie pisać już niczego złego o Salewach a ja tyle się już ich nachwaliłam że wystarczy
-
@Fibi ja też tak miałam, "podeszwy" mnie bolały. @Mnich Admin nie jest mi komfortowo z tym zintegrowanym językiem, Może w niskich jest inaczej. Mój mąż od 15 lat kupuje tylko jedną markę. Przeszedł w nich wszystkie szlaki i "pozaszlaki" w Tatrach i wszystkich innych górach. Czasem nie zdejmował ich przez dwa dni. Nawet jak wyjeżdżał służbowo to nie brał butów służbowych tylko swoje i nigdy złego słowa nie powiedział. Aż kiedyś postanowił spróbować innej marki i jak przyjechał to już ich nie miał. Na moje pytanie odpowiedział że wrzucił je do pierwszego napotkanego kosza na śmieci. Po prostu jak ktoś sobie dopasuje do swojej stopy jakąś markę i czuje się w niej komfortowo to nie ma sensu zmieniać. Ja też kilka razy próbowałam zmienić i nic z tego nie wyszło.
-
Dobrze że mój mąż tego nie wie
-
W moim coś tam jest ale wybór taki sobie. Jak chcę kupić buty to poświęcam jeden dzień, jadę do Katowic albo Bielska ( ode mnie to 160 km) i wchodzę do 10 sklepów. Przymierzam, oglądam ,dopytuję sprzedawców i wracam a potem zamawiam w necie te które wybrałam. Czasem to nawet 200 złotych różnicy między sklepem stacjonarnym. Ale tak naprawdę to nie ma żadnej gwarancji że buty będą ok. Montury przymierzałam w sklepie i było w porządku a przy drugim czy trzecim użyciu jednak stwierdziłam że to nie do końca to czego oczekiwałam. Mają jednak wielki plus - przyczepność.
-
@MarcinWu a oglądałeś Montury ? Ja co prawda jestem fanką butów Salewa ale Montury też mam w szafie i jestem z n8ch bardzo zadowolona. Przyczepne, średnio twarde i dość dobrze chronią przed wilgocią. Dla mnie minusem jest zintegrowany język ale dla innych to może być plus.
-
@MarcinWu poczytaj wątki o butach i oczywiście szczególną uwagę zwróć na posty kobiet bo my chyba najlepiej wiemy w czym nam najwygodniej
-
Tu niestety nie mogę się zgodzić. Jeżdżę codziennie i codziennie widzę idiotów na drodze. Najczęściej to wymuszenia ale też wyprzedzanie "na trzeciego" albo przed zakrętem, trąbienie kiedy zatrzymam się przed przejściem dla pieszych, wjeżdżanie na przejazd kiedy rogatki zaczynają się opuszczać albo poganianie długimi światłami kiedy zwalniam w lesie w którym często spotykam dziki i sarny.
-
@Mnich Admin możesz trochę przybliżyć temat ? Nie mam konta na fejsie i nie wiem o co chodziło.
-
Pieniny - bliska i ciekawa alternatywa
Zośka odpowiedział(a) na Marta Andrzejewska temat w Inne góry
@barbie609 moderator pogoda wspaniała, widoki jeszcze lepsze a zdjęcie z księżycem petarda- 593 odpowiedzi
-
- 2
-
- pieniny
- spływ dunajcem
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
1973. Niestety jeszcze mnie wtedy nie było ale czytałam o tym.
-
Ja też. I że Kopernik też była kobietą (i Curie Skłodowska też)
-
@Jędrek Maklakiewicz ?
-
@Jędrek chyba to był "Giuseppe w Warszawie" ale ręki nie dam sobie uciąć
-
Kurcze , u nas też jest AZS (kosz) ale to już zupełnie nie moja bajka. A na żużel to tylko do Częstochowy jeżdżę bo wszędzie daleko a autokarem nie lubię
-
Ty też lubisz ?
-
@Mnich Admin jak się jest z Częstochowy albo okolic to trzeba być kibicem albo Włókniarza (żużel) albo Rakowa (piłka nożna) a ja piłki nie lubię
-
@Mnich Admin już kiedyś pisałam że jeżdżę motocyklem i jestem fanką motosportu zarówno motorowego jak samochodowego. Jeżdżę czasem na wyścigi (popatrzeć i posłuchać).
-
Jestem fanką żużla i mieszkam niedaleko Częstochowy więc często bywam na stadionie żużlowym
-
@wjesna uwielbiam takie zmęczenie.
-
@Mnich Admin a dla mnie najważniejsze jest w człowieku to czy ma jakąś pasję, czy chce coś zobaczyć, przeczytać, poznać, czegoś się dowiedzieć, nauczyć... Nie rozumiem takiej jałowej egzystencji - praca, obiad, telewizor, spanie i od nowa to samo.
-
Ja też nie. Bardzo często spotykam się z sytuacjami w których ludzie stoją, gapią się, kręcą filmy telefonem i komentują ale nie pomogą.
-
@Mnich Admin ja to raczej małomówna jestem a w górach dużo się nie mówi
-
Nie. To ja byłam "zarażona" górami i wymusiłam pierwszy wspólny wyjazd a potem to już poszło