Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 07.08.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
@Werniksmarudził,że mu się chce w Tatry a ja miałem niedosyt po zeszło tygodniowym debiucie w Latanej Dolinie i Sedle Zabrat kiedy to deszcz nas zgonił w dolinę. Postanowiliśmy zrobić powtórkę z opcją Rakonia i może powrotem przez Grzesia , chociaż zasadniczym wariantem był powrót przez Tatiakową. Wyruszyliśmy z parkingu pod Spalenou około 8-mej . W Latanej pustawo tylko jakaś rodzinna ekipa szła do góry . Pogoda ekstra , chwilami aż za ciepło. Okolica wygląda inaczej niż ostatnio.Tak weselej a i na przełęczy nagroda znacznie lepsza , zamiast zacinającego deszczu o krok od zamarzania , ciepełko i widoczek po krótkim odpoczynku decydujemy się na Rakoń , co do Grzesia to się zobaczy z przełęczy wyrusza kilka osób , ogólnie jakiegoś ścisku niema wychodzimy na szczyt i od razu pojawia się nagroda na szczycie sporo człowieków ale większość podchodzi od Grzesia i zielonym od Przeklętej . Przysiadamy i sycimy się widokami udaje mi się ustrzelić zbliżenia , oczywiście Giewont a to nie wiem co to jest ale wyszło ładnie oczywiście Żyjcie długo i szczęśliwie i niech Was szlak prowadzi Ignacy stwierdza ,że idzie na Grzesia , po prostu musi bo się udusi , mnie się nie chce , rozdzielamy się on rusza grzbietem ja sobie powolutku schodzę do Rohackiej myślę,że Ignacy popełnił błąd , zejście w dolinę jest dziś piękne Przy chacie nie ma wielu ludzi , kupuję sobie dużą Kofolę , przysiadam nad stawem i po prostu siedzę patrząc na góry . Po dłuższej chwili ruszam w dół. Do parkingu docieram pierwszy, także jak Ignacy się zgłasza podjeżdżam po niego na wylot Latanej. Wycieczkę kończymy jak zwykle w Perle pierogami i barszczykiem. Było super.4 punkty
-
Będzie mgła i deszcz, ale jak mnie zaprosicie to gwarantuję dodatkowo wiatr4 punkty
-
a ja niczego nie gwarantuję ,ale jako były prosty fizyczny chętnie posłucham. A jak już wymienicie argumenty to mogę Was wozić jako kierowca.3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
@jaaga76 lubię rozmowy z dużą ilością argumentów więc będzie mi miło jak uda się kiedyś zgrać jakieś terminy. Boję się tylko że to może być istny armagedon pogodowy2 punkty
-
Tu niestety nie zgadzam się zupełnie. Nasze społeczeństwo jest odporne na edukację. Można edukować do woli ale jeżeli jest wizja bezkarności to nic nie działa. Najlepszym przykładem są kierowcy którzy edukowani od dziesięcioleci boją się tylko fotoradarów i policji z "suszarkami". Wczoraj musiałam ostro hamować bo jakaś matka z dzieckiem postanowiła przebiec przez ulicę chociaż sto metrów dalej było przejście. Zamiast pokazać dziecku jak i gdzie przejść prawidłowo pokazała mu że można wymuszać na kierowcach pierwszeństwo. Niestety działa to tak że skoro nie ma kary to widocznie nie było też winy.2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Jeszcze nie bo jest mały problem ze zgraniem terminu urlopu w pracy ale myślę że jakoś ogarniemy.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tu niestety nie zgadzam się zupełnie Myślę, że temat na długą rozmowę . Mam dla Ciebie kilka argumentów, więc czekam na okazje do spotkania.1 punkt
-
Już to pisałam wiele razy ale napiszę jeszcze raz. Karać, i to tak dotkliwie żeby im się odechciało. Mam kuzynkę a Danii i kiedyś rozmawiałyśmy o podobnej sytuacji. Powiedziała tam rodzice mieliby od razu nadzór kuratorski na rok a gdyby się to powtórzyło to już sąd by się tym zajął. A u nas ciągle jest tak że "moje dziecko, moja sprawa", dopóki nie stanie się nieszczęście. Moim zdaniem Polaka cwaniaka się nie wyedukuje i pozostaje tylko surowo karać.1 punkt
-
Miałem testować Salomony Supercross 4 w Kampinosie a poszedłem w nich na Kościelec. Jedno na "K" i drugie na "K". Napiszę krótko, przy dobrej pogodzie dały radę pomimo miękkiej podeszwy. Nie ślizgały się na płaskich kamieniach. Jedyne co to trochę za miękki nosek z gumowymi kolcami w przy wspinaniu w kominkach było czuć. Ogólnie do chodzenia po szlakach w Tatrach są bardzo komfortowe, jak to biegówki. Do wdrapywania się na skały kolejnym razem założę już coś bardziej przeznaczonego do tej czynności. Edit. Ostatnia fota pokazuje jak buty wyglądały po powrocie z Kościelca. Żona zrobiła dla porównania bo też ma Salomony tylko szare.1 punkt
-
Nie spotykam się z nieznajomymi, a juz na pewno nie z takimi co im wionie z pyska i mają resztki jedzenia za paznokciami1 punkt
-
@barbie609 moder dzisiaj pogodę I widoki miałeś genialne. Zazdroszczę bo ja na urlopie złapałam jakieś świństwo (wirusa albo bakterię) i przechodzę gorzej niż covida.0 punktów