Litworowy Staw

[barbie609 moder]

4 godziny temu, Gosia WU napisał(a):

włodarze po obu stronach nie chcą się dogadywać.

myślę ,że to nie do końca brak dobrej woli włodarzy. To raczej myślenie ekonomiczne , takie stałe linie raczej z założenia będą nie rentowne. Prywatne podmioty podejmą się obsługi jak ktoś im zapewni opłacalność a rozwalając PKS władze pozbawiły się  niekomercyjnych możliwości transportowych. Stąd zresztą wzięło się słynne wykluczenie komunikacyjne.

[Q'bot]

@barbie609 moder przydałoby się znaleźć kogoś, kto to policzył - jakie straty/zyski dla lokalnej turystyki przyniosłyby takie połączenia autobusowe - bo wydaje mi się, że bardziej powinna o to zabiegać Słowacja, a nasi gorole być przeciwni. W końcu częściej spotyka się polaków w TANAPie, aniżeli Słowaków w TPN'ie 

[barbie609 moder]

3 minuty temu, Q'bot napisał(a):

przydałoby się znaleźć kogoś, kto to policzył

nie znam się na tym,ale możesz mieć rację ,że całościowo było by to korzystne dla strony słowackiej. Większy ruch , więcej do budżetu , z budżetu finansowanie linii, tak okiem dyletanta to może mieć sens.

[Zośka]

1 godzinę temu, barbie609 moder napisał(a):

takie stałe linie raczej z założenia będą nie rentowne. 

Taka stała linia jest już od roku na trasie Trstena-Chochołów i świetnie się sprawdza. Siłą napędową są oczywiście termy w Chochołowie ale w drugą stronę też jest spory ruch.

[barbie609 moder]

3 minuty temu, Zośka napisał(a):

na trasie Trstena-Chochołów i świetnie się sprawdza.

nawet nie wiedziałem , może dlatego ,że nie korzystam z takiej komunikacji.

[Zośka]

@barbie609 moder fajne jest też to że w Trstenie można się przesiąść na kilka innych autobusów np. do Zverovki albo Oravic. 

[Gosia WU]

3 godziny temu, Q'bot napisał(a):

O tym nie słyszałem akurat. Kaj to przystaje i gdzie można znaleźć rozkład?

Flixbus ma to do siebie, że na dzień/dwa przed wyjazdem brakuje już miejsc - a dopiero wtedy widzę prognozę pogody i decyduję się ruszyć, bądź nie...

To są 9 osobowe taxi zbierające ludzi na dany dzień na daną godzinę żeby potem podzielić koszty na te osoby. Odbierają z pod domu lub na trasie i dowożą albo do Popradzkiego albo dalej. Ja np umawiałam się z nimi głównie na powroty ze Słowacji, ale na Palenicę o 5 również. Czyli dzwonisz i umawiasz się na kursy np o 4 czy 4.30 w sezonie z Zakopca. Albo na powrót z Popradzkiego po południu ok 16. Te dwie firmy o których wspomniałam w sezonie jeżdżą regularnie i na swoich stronach na fb ogłaszają też że mają dane kursy i ile jeszcze miejsc zostało. Być może są jakieś jeszcze inne o których nie wiem. Ja korzystałam z tych dwóch.

 

[Gosia WU]

1 godzinę temu, barbie609 moder napisał(a):

nawet nie wiedziałem , może dlatego ,że nie korzystam z takiej komunikacji.

https://www.busy-krk.pl/ald/bukowina-tatrzanska-trstena-a15

[Gosia WU]

3 godziny temu, barbie609 moder napisał(a):

nie znam się na tym,ale możesz mieć rację ,że całościowo było by to korzystne dla strony słowackiej. Większy ruch , więcej do budżetu , z budżetu finansowanie linii, tak okiem dyletanta to może mieć sens.

Tak średnio bo wtedy mniej ludzi jeździło tymi słowackimi a w sumie to jak jadą do nas to raczej na zakupy do Nowego Targo u raczej własnymi samochodami i nie przez zakorkowane Zakopane tylko przez Jurgów i Białkę. Ja jeździłam STRAMĄ głównie z Bukowiny i nie zdarzało się żeby jechał pusty. Dla mnie to było idealne połączenie do Javoriny bo bilet kosztował 6 zł a u busiarzy tylko do Łysej 10. Ale to jest taka polityka podchodów . Gmina organizuje przejazdy powinien być busik gminny to podjeżdżął prywaciaż ładował pełen duży bus ludzi a ten gminny już pewnie mniej opłacalny wtedy. Zresztą tez nie czekałam w takich przypadkach na ten gminny bo trudno ryzykować czy przyjedzie czy nie i o ile później.

Mnie bardzo STRAMY brakuje ze względu na ceny dojazdów. No i wiadomo, że jak był w rozkładzie to było wiadomo, że przyjedzie.