-
Postów
139 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Treść opublikowana przez martuś
-
To fakt! Nie ważne jak intensywnie ale najważniejsze, że w ukochanym miejscu ?
-
Czwarty dzień zapowiadał się pogodowo pięknie. Nastawiłam budzik na 5tą z myślą, że doczłapię się chociaż nad Morskie Oko. Rano okazało się, że pada dość duży deszcz, na kamerkach było widać bardzo nisko zawieszone chmury. Musiałam zmienić plany i w związku z tym wybrałam się do Kościeliskiej. Przy schronisku pokazało się nawet słońce jednak chmury nadal nisko wisiały. Kupiłam pyszne oscypki i powoli wróciłam do pensjonatu.
-
Na trzeci dzień tylko Strążyska i odpoczynek na Gubałówce.
-
Drugiego dnia wybrałam się z Wierch Poroniec na Rusinową Polanę i powrót do Palenicy. Prawie pusta Rusinowa o poranku jest bajkowa. Ból nogi uniemożliwił mi wejście na Gęsią ? Drugie śniadanko Przy zejściu trochę pokropiło
-
Na początku września wybrałam się pierwszy raz sama w Tatry. Prognozy na wszystkie dni były nieciekawe (deszcze i burze) ale na szczęście mało się sprawdziły. Jednak ze względu na zapowiadane burze koło południa oraz naciągnięty mięsień pierwszego dnia nie pozwoliły mi do końca zrealizować swoich planów ? Samotna wyprawa jest fajna jednak spacer wcześnie rano jak jeszcze nie ma turystów na szlaku trochę był dla mnie stresujący ze względu na misie ? Pierwszy dzień wjazd na Kasprowy, Beskid, Liliowe, do Doliny Gąsienicowej, Czarny Staw, zupka w Murowańcu i powrót do Kuźnic przez Boczań. Na Kasprowym powitało mnie stadko kozic pasące się ze 2 metry od szlaku ?
-
W pierwszej chwili myślałam, że to krokusy ?
-
Czy koty wcześniej wyjeżdżały? Jeśli nie lub jeśli źle znosiły zmiany to musisz je przygotować żeby nie było niespodzianki i ze stresu żeby nie zaczęły sikać po kątach. Z domkami niestety nie pomogę ?
- 10 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wynajem na miesiąc
- wynajem ze zwierzętami
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziękuję za namiar! Udało się załatwić pokój i na początku września jadę ?
-
Szukam polecanego noclegu w okolicy tymczasowego postoju busów (Lidl na Alei 3go Mają koło Krupówek). Dotychczas nocowałam w Brzozie i zawsze udawało mi się znaleźć miejsce a teraz niestety na wrzesień mają już rezerwacje ? Nie mam dużych wymagań - tylko aby łazienka była w pokoju no i w miarę rozsądnej cenie ? Wiem, że można znaleźć w necie ale czasami ogłoszenie nie ma zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.
-
Przy okazji spaceru opowiadałam mu o jaskiniach w Kościeliskiej, zwierzętach jakie można spotkać, usłyszał legendę o śpiących rycerzach. Jaskinie tak go zafascynowały, że musiałam mu obiecać, że jak będzie starszy to go zabiorę ? Myślę, że jeszcze wróci kiedyś w góry nawet pomimo tego focha po 11 km w Kościeliskiej ?
-
Na początku marca udało mi się pierwszy raz zimą pojechać w góry. Trasy lajtowe ze względu na obecność 6cio latka na wyprawie i brak doświadczenia zimowego. Na szczęście mały nie zraził się do gór chociaż wyprawa Kościeliską dała mu popalić. Dzień pierwszy - wjazd kolejką na Kasprowy. To był jedyny słoneczny dzień podczas naszego pobytu. Drugiego dnia poszliśmy do Doliny Kościeliskiej. Widoków nie było ale tak na prawdę po górach można chodzić w każdą pogodę. Trzeci dzień to krótki spacer Doliną Strążyską oraz dojście do zamarzniętej Siklawicy. Giewont otulony chmurami
- 5 odpowiedzi
-
- 11
-
-
@Karol Kliński bardzo żałuję, że nie mogłam z Wami być ? ale mam nadzieję, że za rok się uda! ? Mieliście super pogodę na wyjazd.
-
Czasami lepiej się wycofać niż iść w takim tłumie bo ludzie tylko się przepychają...
-
Ja bym nawet na chwilę nie przysnęła w takich warunkach ? w senie bym się bała wiatru
-
Zawsze boję się spotkania z niedźwiedziem. Z jednej strony ciekawość i chciałabym go zobaczyć ale jakby stanął na mojej drodze to zawał murowany ?
-
Super wykorzystany urlop ?
-
Rewelacyjne zdjęcia ? nie bałeś się spać przy takim wietrze?
-
Super zdjęcia ? widać, że trafiłeś na świetną pogodę. Z chęcią obejrzę pozostałe fotki i poczytam opisy ?
-
Niezłe mieliście tempo ? Ja niestety dużo czasu tracę zawsze na zdjęcia (taki japoński turysta ze mnie ? ) no ale jak jadę raz w roku przez całą Polskę to muszę żeby mieć później na pamiątkę. I żebym miała co oglądać w długie zimowe wieczory ?
-
Szpiglasowy Wierch - w końcu nie pada :-))))
martuś odpowiedział(a) na jaaga76 temat w Wasze wycieczki
Super relacja i piękne zdjęcia! Uwielbiam takie klimaty chociaż wiadomo, że lepiej chodzić bez deszczu i mleka ? -
Chochołowską lubię nie mniej dojście do niej faktycznie się ciągnie ? za to deser Chochołowski - pychota! ?
-
Trasy były gównie dobierane pod nie bo ja sobie odbiję na początku września ? Dla mnie najważniejsze było samo przebywanie w górach no i to żeby one dały radę i były zadowolone ? Pogodę faktycznie mieliśmy znakomitą bo było słonecznie ale jeszcze nie było mega upałów tak jak zapowiadają na koniec tygodnia...
-
Maleństwo na Kasprowym
-
Czerwiec w górach
-
Trzeci dzień był luźniejszy a temperatura coraz wyższa. Rano Strążyska, później odpoczynek w pokoju i po południu wjazd wagonikiem na Gubałówkę Dojście do wodospadu Taki ptaszek siedział na skalnej ścianie (udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie nie do końca wyraźne bo zaraz uciekł) Panorama z Gubałówki Mój ukochany Kościelec i Świnica