Skocz do zawartości

Jędrek

Użytkownik
  • Postów

    2 790
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Jędrek

  1. Przecież o tym właśnie piszę. Raczki się przydają, ale nie na stromych stokach. A ludzie pchają się tam w nich bez sensu.
  2. Jeśli ktoś lubi Trylogię Sienkiewicza i jej ekranizacje zrobione przez Jerzego Hoffmana, to bardzo polecam tę pozycję: Krzysztof Łukaszewicz - "Sto dni Hoffmana" Książka napisana przez młodego (wówczas) człowieka, który pracował przy realizacji filmu i serialu "Ogniem i mieczem" jako jeden z asystentów reżysera, udało mu się też zagrać w paru epizodach. Czyta się to świetnie, mamy tu mnóstwo opisów kuchni filmowej, tego jak się kręci różne rodzaje scen, jak kierować setkami statystów, jak uzyskać taki czy inny efekt, co się działo przy realizacji rozmaitych ujęć itp itd. Autor nie dość że bystry obserwator i uczestnik, to jeszcze obdarzony sporym talentem literackim. Mamy tu po kolei opisane wszystkie dni zdjęciowe. A działo się wiele Widz oglądający gotowy film nie ma zwykle zielonego pojęcia ile pracy, a nawet walki z przeciwnościami losu, za tym wszystkim stoi.
  3. Ale przecież ci ludzie mogli iść na Świnicę lub dalej, więc chyba nie dziwne że mieli w warunkach zimowych raki, czekan itp. Mnie bardziej dziwią ludzie idący np. na Świnicę w raczkach zamiast raków. Co to ma im dać w bardziej stromych miejscach?
  4. Jędrek

    Trudności szlaków

    Nigdy się na nim nie zawiodłem.
  5. A że ryby głosu nie mają to się na szczęście nie dowiesz co one o takim "sporcie" myślą...
  6. Jędrek

    Trudności szlaków

    Idź, zamiast kombinować jak koń pod górę - szczególnie że trudne odcinki zwykle łatwiej pokonuje się właśnie idąc w górę W ogóle nie rozumiem sensu oglądania przed pójściem w dane miejsce tych wszystkich filmików, które wcale nie oddają rzeczywistości. Zamiast się tak nakręcać, lepiej Nykę poczytać. Tam masz konkret.
  7. Chyba jedynie Morskie Oko, jeśli jutro chcielibyście gdzieś pójść. A gdyby trafiło się tam jakieś okienko, to można skoczyć Ceprostradą w kierunku Szpiglasowej Przełęczy, szlak wygodny, zero trudności, a już po kilku minutach od schroniska jesteś wyżej i widok robi się szerszy. Warto podejść choćby pod Mnicha, albo na próg Dolinki Za Mnichem, jeśli warunki byłyby jako takie. A jeśli nie Morskie Oko, to może ewentualnie Jaskinia Bielska na Słowacji. No i muzea w Zakopanem, też warte odwiedzenia.
  8. Jędrek

    Zbójnicka Chata

    Taka kolej rzeczy, z wiekiem góry robią się jakby wyższe. Cóż, nie każdy jest Włodkiem Cywińskim ...
  9. Jędrek

    Ocena trasy

    Dawno nie byłem na Mazurach, więc trudno porównać. Ale w zeszłym roku do TPN zakupiono ponad 5 milionów biletów. Was na tak długiej trasie też zapewne nieraz przyciśnie to i owo, gdy akurat nie będziecie w pobliżu schroniska.
  10. Nigdy nie zrozumiem popularności takich atrakcji w miejscach gdzie punktów widokowych nie brakuje. Tutaj to chociaż nie razi, bo jest na uboczu, ale np. to koszmarne g... w Szczyrbskim Plesie ... zbrodnia.
  11. Bo, jak to mawiał mistrz Młynarski, dobrze lub źle się wypada na czyimś tle
  12. Jędrek

    Ocena trasy

    Tylko patrzeć jak TPN wprowadzi obowiązek chodzenia w pampersach.
  13. Jędrek

    Ocena trasy

    Tam to rower by się przydał na te kilometry po płaskim.
  14. Nie trzeba, przecież z własnego balkonu będziesz zjeżdżać. Pojedyncza wystarczy
  15. Przecież nikt ci nie każe tam iść, to tylko alibi dla sąsiadów ma być.
  16. Zależy gdzie masz te łaty naszyte
  17. Ile dopłaciłeś woźnicy że aż do Morskiego Oka podjechał?
  18. Sąsiadów uprzedź, przeproś i zdradź w tajemnicy że trenujesz przed Everestem. Zyskasz szacun na dzielni
  19. Jędrek

    Zbójnicka Chata

    Taka chyba słowacka specyfika, parę lat temu ze Skalnatego ledwo zdążyłem zjechać, bo ostatnia kolejka o godzinę szybciej niż wg rozkładu była.
  20. Jędrek

    Zbójnicka Chata

    Wciąż najtańszy w okolicy.
  21. A po co pytać w ogóle? Zjedź i już.
  22. Jędrek

    Teryho Chata

    Fajna bo pusta. Ostatnio w piękny upalny dzień dokładnie 9 osób spotkałem, licząc od rozstaju ze szlakiem na Kopske Sedlo do powrotu w to samo miejsce.
  23. Jędrek

    Ocena trasy

    Powala i owszem, ale trzeba mieć z choć godzinkę by się nim podelektować i potem z wesołą miną iść dalej.
  24. Jędrek

    Ocena trasy

    Z moich osobistych doświadczeń wynika że niczym to nie grozi. A piłem wodę ze strumieni wiele razy, raz nawet wprost z Czarnego Stawu Gąsienicowego. Zero problemów. Ale być może po prostu miałem szczęście
×
×
  • Dodaj nową pozycję...