Skocz do zawartości

barbie609 moder

Moderator
  • Postów

    5 014
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    329

Treść opublikowana przez barbie609 moder

  1. https://podhale24.pl/rozmaitosci/artykul/105183/Zimowy_trening_ratownikow_GOPR_w_quotrynnie_smierciquot.html
  2. my naszego też w Beskidzie tylko,że sądeckim, znam jednego pasjonata ,który ugania się z a Puszczykiem po Puszczy NIepołomnickiej a tu proszę super za pozował
  3. wreszcie ktoś się ogarnął https://geekweek.interia.pl/lifestyle/news-pociagi-do-karpacza-nie-jezdzily-od-25-lat-pojazdy-wracaja-n,nId,21320353#parametr=zobacz_takze
  4. zgadłeś , miejscowość na dole to Głuszyca , pierwszy plan to Soboń ,Włodarz a na horyzoncie to następne pasmo i Wielka Sowa a stoję na żółtym szlaku z Grzmiącej na Rogowiec
  5. a ja w sezonie burzowym zawsze biorę to pod uwagę.
  6. Witaj @Pytonw procesie planowania musisz wziąć pod uwagę pogodę ,lipiec to pora burz .Najczęściej pojawiają się popołudniu a Twój plan przewiduje ,że będziesz wysoko akurat wtedy i na dodatek w miejscach gdzie nie ma schronienia. Stąd wziął się zwyczaj wczesnego wychodzenia tak aby około 14-tej być już w drodze w dół ,w doliny. Trasa jest dość długa,i ma spore przewyższenia,sam piszesz że to początek chodzenia , więc może tak trochę delikatniej żebyś się nie uszkodził i nie zniechęcił.Z miejsc w których byłeś tylko Babia Góra jest nieco podobna do szlaku który planujesz. Ja osobiście jestem zwolennikiem stopniowania skali trudności , dystansu przewyższeń , tym bardziej ,że w Tatrach jest mnóstwo miejsc , które są niżej a są naprawdę piękne. Po za tym jeszcze jedna sprawa , nie wiem, na jakiej wysokości żyjesz na co dzień , ale widziałem jak doświadczony górołaz po dotarciu na prawie 2000 mnpm zaczął się źle czuć , mimo że przyjechał dzień wcześniej i był na takim spacerze aklimatyzacyjnym na prawie 900mnpm. Więc takie rzeczy też trzeba brać pod uwagę.
  7. Brama Diabła , Wielka Fatra
  8. https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/105136/Krokus_w_Dolinie_Koscieliskiej__widomy_znak_wiosny.html
  9. ja też nie planuję , ale w zimie zawsze leży w plecaku , raz musiałem użyć jak mi na Królowej @Wernikszaczął zmieniać kolory.
  10. mówiłem,że łatwe , dajesz
  11. będzie łatwe . gdzie to jest ?
  12. Góry Strażowskie cześć Łańcucha Małofatrzańskiego , mój błąd ,skrót myślowy .
  13. To będzie Smocza Jama w Małej Fatrze chyba.
  14. problem polega na tym ,że warunki są takie właśnie przedwiosenne , miejscami sucha skała a w miejscach zacienionych lód rano a później lód po którym płynie woda. Jeśli ma być na 100% bez raczków to proponuję Pieniny np Wysoki Wierch z Jaworek :https://mapa-turystyczna.pl/route/308ff lub ze słowackiej stronyhttps://mapa-turystyczna.pl/route/3o47z spoko już powinno być na Sokolej Perci https://mapa-turystyczna.pl/route/308fo co do Beskidu to jeszcze w niedzielę w Gorcach ok 900 mnpm były dość spore zaśnieżone odcinki , my daliśmy radę bez raczków tylko z kijkami , ale raczki w plecaku były.
  15. no i to jest pewien dylemat , jak zaczynałem na parkingu było -6 ,w dolinie jeszcze zimniej. Nie wiem ile było w Wąwozie Kraków ale było mroźno więc na zdejmowanie to jeszcze chwile .
  16. to już takie tatrzańskie przedwiośnie , jak schodziłem było bardzo ciepło , aż to nieprzyjemne było
  17. No sezon się skończył więc można się napić herbaty na Raptawickiej , Kudłata się chyba jeszcze nie obudziła więc powinno być fajnie. Do Kir docieram przed 8-mą. Jest pusto , w Kościeliskiej też na wejściu pamiątka po mocnych mrozach , zachodzę na Zahradziska popatrzeć na słoneczko od Wrót Kraszewskiego na drodze jest sporo lodu a i temperatura wyraźnie spada na Pisaną dotarło słońce podchodzę do Raptawickiej , początek podejścia to skalno-lodowa rynna im wyżej tym lepiej i od rozgałęzienia do Mylnej już można spoko bez sprzętu na górze super ciepełko a i widoczki super ,oczywiście zasiadam w ulubionym miejscu i herbatkuję jest fajnie po popasie schodzę i idę do Wąwozu Kraków zanurzam się w ciszy i zimie podchodzę do Jamy , jest trochę śniegu i lodu ale raczki dają radę nie chce mi się grzebać za czołówką więc przechodzę po zewnętrznym szlaku i schodzę do Pisanej. na dnie doliny pojawili się spacerowicze ale w sumie tak nie za dużo. Bez problemu docieram do Kir i jadę do NT . Dziś u Borzanka była ekstra kwaśnica.
  18. barbie609 moder

    Gorce

    żeby się ktoś nie zestresował https://24tp.pl/n/127390
  19. Witaj. Rozumiem że początkujący znaczy ,że do tej pory mało co przeszedłeś i nie masz doświadczenia i że chodzi o Tatry. Wiec proponuję rejon w którym dzisiaj byłem czyli Kościeliska z przyległościami. Wbrew pozorom jest tam gdzie chodzić a bardzo zróżnicowany teren pozwala nabrać doświadczenia. Tu masz link do takiej trasy: https://mapa-turystyczna.pl/route/30ljn trasa jest lawinowo bezpieczna oczywiście jest gdzie zlecieć no ale to już urok Tatr i w tej chwili jest na niej miejscami śnieg i lód/raczki kijki/. Oczywiście możesz dołączyć przejście Mylnej , Mroźna jeszcze zamknięta , nietoperze śpią. Zdjęcia z tych miejsc znajdziesz w dziale Wycieczki. oczywiście możesz wybrać tylko niektóre miejsca , ale chciałeś na cały dzień.
  20. ten szlak prowadzi do.......
  21. okolice Klasztoru Albertynów
  22. @Jędrek to już problem ,,prawdziwości ,,turysty. Kiedy pierwszy raz szedłem na Rysy to dojechałem do Włosienicy PKS , pewnie byłem niezbyt prawdziwy. Do dzisiaj nie mam zahamowań ,żeby skorzystać z jakiegoś ułatwienia np wjechać na Szrenicę krzesełkiem zamiast dymać po trylince do góry przez 2 godziny. Jestem zwolennikiem ograniczenia przewozów na tej trasie bo temu towarzystwu które udaje się podziwiać MOK dobrze zrobi trochę ruchu , a po za tym pojazdy poruszające się w tym tłumie to po prostu zagrożenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...