-
Postów
2 578 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
109
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez jaaga76
-
-
Dokładnie jak napisał @Andrzejb im wcześniej tym lepiej. Rozumiem, że Giewont to must have, bo sobota to szczególnie "słaby" dzień na ten szczyt.
Powodzenia i spotkania z kozicami (zamiast dzikiego tłumu)
-
9 minut temu, vatra napisał:
@jaaga76 no w zimie będę brykać w wysokich bo raki i takie tam... ale latem im wyżej (a Ty chodzisz wysoko) tym lepsze niskie podejsciówki. Przekonałam się chociażby wczoraj na Kozim na tych małych fragmentach skały gdzie trzeba się trochę wspiąć. Też się długo wahałam przed zakupem, czy nie wrzucę kasy w błoto ale teraz nie żałuję.
@vatra prawie mnie przekonałaś
- 1
-
@vatra A zimą jak sprawę rozwiażesz? Bo nie wyobrażam sobie brykania w śniegu ( o ile spadnie) w niskich butach?
Żartuje. Może pójdę w ślady Jacka ( @Mnich Moderator) i jak znajdę gdzieś w jakiejś "absolutnie" świetnej cenie niskie buty to nabędę... w najgorszej sytuacji trafią na półkę butów "na potem"
-
@wjesna gratulacje! Kolejnych udanych wypraw!
- 2
-
20 minut temu, piterson777 napisał:
Ten temat to już był tak przerobiony, ładna dyskusja się utworzyła swego czasu
Upsss...wygląda na to, że niechcący powieliłam wątek.
Jasne, że poglądy trzeba szanować i pewnie "krótkich" butów spróbować. Ja wciąż jestem na hamulcu, ale kropla drąży skałę . Zatem za jakiś czas kto wie... Teraz krótkie buty w dolinki.
Póki co sprawnych kostek
- 1
-
Zdecydowanie Mnich ( ale w ostateczności i ze Świnicą kalendarz przytulę).
- 1
-
50 - aż się zdziwiłam. No i od razu plany na kolejne wypady
- 2
-
Coraz częściej widzę ludzi w butach niskich, włącznie z TOPRowcami na akcjach ( tu uzasadnienie, że większa mobilność). Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem mocno zachowawcza, jeśli chodzi o buty. Na szlak " powyżej schroniska" buty za kostkę. Mam schizę, że skręcę girę.... . Nijak nie mogę się przekonać do niższych butów...
-
6 minut temu, Fibi napisał:
Ja akurat za bardzo nie lubię chodzić w takiej całkowicie pochmurnej pogodzie. Potem zawsze prześladuje mnie myśl, że trzeba będzie tu wracać i poprawiać To wynika z tego, że mam w Tatry daleko i zwykle następne szanse są za rok No i wolę chodzić w pierwszej kolejności w nowe miejsca, a nie tam gdzie już byłam.
Rozumiem. Ale na pogodę wpływ mamy dość ograniczony i czasami trzeba się cieszyć z tego co jest. A że nie wszystko widać... bywa. Tak mam na Rawkach w Bieszczadach.... trzy podejścia- trzy razy mgła i widoczność na długość ręki. Ale i tak jakoś lubię ten szlak ( może dlatego, że zawsze w wcześniej w schronisku sprawdzamy czy piwo z żółtkiem jest tak samo dobre jak zawsze ).
- 1
-
Dnia 27.07.2020 o 19:52, RudaMaRysia napisał:
Czy zdarzyło Wam się pojechać w Tatry i ich nie zobaczyć?
Ps. Bo mi takMi też. Zwłaszcza jak jedzie że mną jeden osobnik.... (mus, że będzie lać)
-
Dnia 11.05.2020 o 20:34, Kasia K napisał:
Mapa czy kompas?
Mapa zdecydowanie.
Schronisko w Roztoce czy 5 stawów?
-
@Zośka kultowe masz zdjęcie. W sam raz do ramki dla potomnych.
- 2
-
Dnia 24.07.2020 o 19:24, Fibi napisał:
Inaczej to cały dzień mordęgi po nic.
@Fibi pogoda jest czasami lepsza, czasami gorsza, ale w tym drugim przypadku z wejście może też być sporo satysfakcji. Może nie można się "wizualnie napaść", ale sama wspinaczka też jest ok.
-
@TommyKromka zostawcie auto na ostatnim parkingu przed kolejką (trzeba dojść jakieś 400-500 metrów), jeśli chcecie iść od strony Kondratowej. Jeśli przez Grzybowiec to w okolicach wejścia do Doliny Strążyskiej ( drogo).
-
32 minuty temu, Krisbin napisał:
Gdzie ? może się wybiorę następnym razem.
Moraska Góra - dumne 154 m.n.p.m
No i obok meteoryty, a raczej kratery po nich. Fajne miejsce.
- 1
- 2
-
6 minut temu, Krisbin napisał:
PS. Właśnie jestem w Poznaniu. Tu się nie da żyć. Uciekaj w góry częściej.
Eee... nie jest tak źle... Nawet gór(k)ę mamy, niewielką, ale mamy
- 1
- 1
-
Cześć @Andrzejb, miło Cię poznać.
- 1
-
8 minut temu, staroń napisał:
Bez przesady, rano Dolina Chochołowska jest znośna, bo mało ludzi. Poza tym płynie potok, jest przyjemnie, sama Polana też się ładnie prezentuje. tylko trochę długo się idzie i traci energię, dlatego taki rower, traktor czy bieganie to dobra opcja za to nie lubię jej jako opcję na powrót, ze względu na zbyt duży tłok.
W końcu ktoś, kto znajduje jakieś plusy Chochołowskiej
Jak oceniasz amortyzację i "trzymanie" nogi?
- 1
-
13 minut temu, vatra napisał:
No ja przeważnie jeżdżę tam traktorem więc moje IQ chyba maleje
Na pewno mocno zadymia
- 1
-
15 minut temu, Zośka napisał:
Myślisz że jakbym częściej nią chodziła to moje IQ wzrośnie ?
To duchowo rozwija. Cierpliwość i wyobraźnię ćwiczy
- 2
-
18 minut temu, Fibi napisał:
Naprawdę nawet zimą jak dla mnie to jest tam strasznie nudno.
Bo to jest do przemyśleń droga
- 2
- 2
-
1 minutę temu, Zośka napisał:
Ja coś znalazłam a właściwie wygrzebałam w archiwum
Pierwsza w dziejach światowej speleologii wyłącznie kobieca wyprawa eksploracyjna po jaskini miała miejsce właśnie w Szczelinie Chochołowskiej? Wyprawa odbyła się w dniach 1-4 lutego 1956 roku pod przewodnictwem Zofii Łukaszczyk, a skutkowała odkryciem nowego przejścia z dolnego piętra jaskini w pobliże otworu wejściowego.
To tyle
O!!! Czyli jednak coś
Bardzo, bardzo dawno temu w Szczelinie zaczęła i skończyła się moja przygoda że speleologią.
Koszmarne doswiadczenie to bylo.
- 1
-
1 godzinę temu, Zośka napisał:
@staroń fajne widoki ale najbardziej Ci zazdroszczę tak szybkiego przejścia Chochołowskiej
Co jest z tą Chochołowską??? Naprawdę nic tam nie znajdujecie???
- 1
-
Szacun za te "przebieżki". Pogoda sprzyjała. Tak z ciekawości, w jakich butach biegasz?
- 1
Wasze górskie plany - pytania
w Szlaki
Opublikowano
@Lavinka spróbuj zadzwonić do TPN ( choc wątpię by podali dokładną datę). Specyfika miejsca pozwala pewnie na określenie terminu z przybliżeniem. To w końcu nie asfalt do Morskiego Oka... powodzenia! Daj znać jak się dowiesz.