-
Postów
2 555 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
101
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Zośka
-
-
Przynęta
-
13 minut temu, jaaga76 napisał:
Ja tam lubię mieć plan. Mogę się przygotować, poczytać, pomyśleć o alternatywach.
Jak to powiedział klasyk "alternatywy się wykluczają"
Ja nigdy nie planuję tylko wstaję rano i po sprawdzeniu prognozy myślę gdzie by tu dzisiaj iść
- 2
-
Zosia
-
@gubic wyglądają fajnie. Jak przetestujesz to napisz jak się sprawdziły
-
Las
-
@jaaga76 widzę że rośnie mi konkurencja
- 4
-
Depresja
-
17 godzin temu, Daniel1997 napisał:
Mit butów za kostkę jako tych odpowiednich i chroniących przed skręceniem- jak sama nazwa mówi to mit.
Przyznam że ja o takim micie nigdy nie słyszałam. Słyszałam różne opinie od ludzi mniej lub bardziej wiedzących o czym mówią ale słowo mit jakoś nigdy nie padło (rozumiem że chodzi o wyrażenie potoczne a nie o pojęcie etnoreligijne). Natomiast chodzę po górach już dość długo żeby zdążyć przetestować obuwie zarówno wysokie jak i niskie w każdym terenie i warunkach atmosferycznych ale nigdy nie ośmieliłabym się krytykować ludzi którzy chodzą w butach niskich czy wysokich. Każdy sam doskonale wie w jakich butach na danym szlaku czuje się najlepiej i najpewniej. Jeśli ktoś chce iść w wysokich butach nawet w trzydziestostopniowym upale bo tak czuje się bezpiecznie to jego sprawa, jeśli ktoś chce wszędzie i zawsze używać tylko niskiego obuwia to jego prawo. A jak chce mieć dwie pary obuwia ze sobą bo nie jest pewny warunków to znaczy tylko tyle że myśli o swoim bezpieczeństwie. Ja zakładam takie buty jakie w danej chwili wydają mi się odpowiednie i nikomu nic do tego bo mi nigdy nie przyszłoby do głowy namawiać kogokolwiek do przyjęcia moich poglądów. Spotkałam już na Przełęczy pod Chłopkiem mężczyznę w sandałach trekingowych a na Orlej chłopca w trampkach i wiem że obydwaj byli wtedy bardziej doświadczeni ode mnie. W górach nic nie zastąpi myślenia i oceny własnych umiejętności a buty powinny być przede wszystkmi wygodne.
- 4
-
-
@Fibi powiem Ci tak jak mi mówili -"nie spróbujesz to się nie przekonasz". Ja mam 164 cm. i nie miałam problemów (chociaż pomocna dłoń była gotowa do pomocy). Zawrat to fajne miejsce żeby się przekonać jak dajemy sobie radę z ekspozycją (nie jest jej dużo) i z łańcuchami. Namawiam do wejścia bo to niesmowita frajda.
- 4
-
@Andzia daj znać jak to wygląda bo tak dawno tam nie byłam że może też się wybiorę.
-
@peter1 też czytałam o tym projekcie i ciekawa jestem którędy go poprowadzą po obydwu stronach.
-
@Andzia ja też nie sądzę żebyś miała jakiś problem. Zawsze było tam dosyć tłoczno i mijanie było czasem trochę problematyczne ale teraz bez mijania powinno być ok.
- 1
-
@Andzia ja mam co prawda buty innej marki ale do impregnacji używam preparatu Hanwag Waterproofing. Jest wodoodporny, olejoodporny i zachowuje oddychalność membrany. A jeśli chodzi o traktowanie obuwia to ja zawsze najpierw je czyszczę, suszę i dopiero potem impregnuję.
- 1
-
@Lukas Ja byłam w czerwcu chyba 3 lata temu i było sporo śniegu. W tym roku też się wybieram ale w lipcu bo wtedy już przeważnie jest ok.
- 1
-
Flinta
-
Lont
-
Wszechświat
-
45 minut temu, jaaga76 napisał:
Niestety, @Q'bot problem są człowieki.
Masz rację. Nic nie bierze się z powietrza. Hałas, śmieci, pety na drodze, butelki po alkoholu w krzakach...to wszystko ludzie. Niestety
- 3
-
Zgadzam się z @barbie609 bo nie da się oceniać zjawiska nie oceniając ludzi. Przymykając oko na takie zachowania czy próbując je w jakiś sposób tłumaczyć dajemy przyzwolenie i poczucie akceptacji takich zachowań. Oczywiście nie wszyscy ludzie idący Kościeliską czy asfaltem do Morskiego Oka są tacy ale tych prawdziwych miłośników gór jest znacznie mniej bo oni nie chcąc spotykać tego rozwrzeszczanego tłumu wybierają albo bardzo wczesne godziny albo przemykają gdzieś bokiem żeby uciec przed tą hordą hałasujących i wykazujących się permanentnym brakiem kultury pseudoturystów. Nie chodzi o to żeby kogokolwiek obrażać ale żeby wyraźnie powiedzieć że takie zachowanie nie może być akceptowane. I choćbym nie wiem jak się starała to nie jestem w stanie zrozumieć braku szacunku do innych, do przyrody i chyba generalnie do wszystkiego wokół.
- 3
-
-
Masz rację @Luk_ . Mnie już nie kusi
-
@Luk_ a ja odwrotnie. Ostrzegam żeby nikt nie miał pretensji
-
Pęcherze
Szpiglas końcem kwietnia??? Prośba o pomoc.
w Szlaki
Opublikowano
Też mi się zdarza