Q'bot

Ja bym się ucieszył z wprowadzenia tam strefy czystego transportu - w końcu to już teren parku...

Przyjemnie zielono, kiedyś na lodowej długo zalegało błoto przez co mnie podejście zniechęcało

VIP'y budują swoje schroniska

Plecha się nie fragmentuje

Salewa sama by skróciła czas trwania umowy

Jestem za, choć nie wiem gdzie ogarniesz liczbę mnogą mojego gatunku? Ale misiora chętnie spotkam ;]

Głód! Wystarczy rozstawić karmniki dla misiów przy szlakach, nażarte nie będą nikogo gonić...

Na hołdoch wczoraj mniej ludzi niż zwykle, w pociągu nawet się wolne wieszaki na rowery ostały

Dziś o zachodzie wracając do dom...

Ja niedzielę spędziłem robiąc wylewkę na poddaszu

Kto by szlakami łaził... Wstydu nie mocie!

Ale to jakiś system montażu sobie ogarnąłeś? Przytraczasz do plecaka, tak by chronił bardziej tył, niż przód?

Może przydaje się podczas szybkich i stromych zejść?

Clickbait

A wypełniłem. Ciężko przewidzieć do czego zmierzał autor ankiety, ale zapisałem się na wyniki

Tego konkretnego plecaka szukałem na stronie producenta, ale ofertę militariów też kojarzę... W sumie już ze dwa lata temu pytałem na forum, czy ktoś się nie spotkał z jakimś porządnym plecakiem na miasto, ale niestety bieda w temacie... ;< Teraz mam taki (już nieprodukowany). Ma system nośny z drutów, który trzyma go w ryzach i usztywnienie uszu (większość czasu piechotą noszę go na jednym ramieniu), dzięki czemu nie zsuwa się sam z pleców, nawet podczas pochylania... no i ma mnóstwo kieszenie w środku, a nie jedna wielka czarna dziura, jak to teraz projektują plecaki trekkingowe w wielkich firmach.

Wiem, ale jest też podobny konstrukcyjnie model 40L i nie potrafię znaleźć innego materiału aniżeli zielony

Hmm... zainspirowałeś mnie tym plecakiem @barbie609 moder Bo od lat szukam miejskiego plecaka ok 35L, bez komina i klapy, ale ze stelażem. Jedyne co mi w nim przeszkadza to kolor...

Z tego co kojarzę na forum nie mamy oficjalnego konta władz TPN'u - więc z kim miałbym się kłócić? To ich regulamin, ich pomysły... A naszych utyskiwań i tak nikt nie przeczyta, więc niewiele one wnoszą

Mogą lecieć dronem osobowym, przesiadać się na kunia, osła, wielbłąda, co kto woli... Do KPN też wchodzę bez biletów Z resztą, gdzie na trasach spotykasz informacje o biletach? Jeśli wbijam na Teren TPN'u, to podczas opuszczania/powrotu z TANAPu, ostatnio wbiłem w chochołowską rowerem jadąc z Juráňovej doliny. Ino słupek graniczny gdzięś minąłem...

Ja płaciłem nawet 2 PLN w czasach studiów A teraz nie płacę, gdyż łażę na Słowację. Kto chciałby wchodzić w rejon o większym zagęszczeniu człowieków, mniejszy, odpłatny, jak może wybrać trzykrotnie większą, okazalszą i mniej zadeptaną? BTW. Jest sporo wejść bez kas, gdyby ktoś się jednak upierał

A to nie miało być w marcu drogi piwowej na Baranią górę?

Zima będzie w listopadzie.

Ale przecież ten autobus co chociażby do cyrchli jeździ ma swój rozkład - sama idea biletu kupowanego w sieci nie wnosi czegokolwiek. W przeciwieństwie do stałego rozkładu cały rok.

Ale to jest bilet na marszrutki? Czy otworzyli regularną linię miejską?