Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.05.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dopisze tu jeszcze wczorajszą Kopę Kondracką. Nie była to długa wędrówka, bo z Kuźnic przez Kalatówki ma Halę i potem na Przełęcz Kondratową. Stąd na Kopę i zejście na Przełęcz pod Kopą i prosto w dół. Skoro nie miało byc długo, to trochę się wlekliśmy. Poszliśmy zobaczyć Pustelnię brata Alberta. Słowa tam przeczytane...zrobiły na mnie wrażenie. Piękne epitafium. Potem posiedzieliśmy na Kalatówkach kontemplujac pasące się zwierzątko. Ponieważ trochę wolno szliśmy to zabrakło nam pogody na całe przejście, która skończyła się wrax z naszym obiadem na Przełęczy Kondratowej. Na Kopę weszliśmy w sypiacym drobnym śnieżku a potem im niżej tym szybciej ten śnieżek zamieniał w deszcz. Na szczycie byliśmy sami ale ktoś szedł od Czerwonych Wierchów i od Kasprowego też. Giewont cieszył się wiekszym zainteresowaniem. Ogólnie było fajnie. Warunki- śnieg jest mokry, na samą Kopę trzeba było buty w żelastwo uzbroić, poza tym można było na upartego w samych butach. Schodzenie w mokrym zapadającym się śniegu ciut męczące nogi ale za to szybkie, bo prosto w dół, bez żadnych zakosów.
    6 punktów
  2. W dniu dzisiejszym kolega Wiesiek bladym świtem wyruszył na Raptawicką Turnię/ proponował mi udział ale niestety nie mogłem/ .Głównym celem wyprawy był Pomurnik taki sobie mały ptaszek -bardzo rzadki .Więcej informacji tutaj https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomurnik . Udało się i Wiesiek wyraził zgodę aby zamieścić na forum parę fotek ,nie tylko pomurnika oto Pomurnik z Raptawickiej Turni dla towarzystwa pospolity Kopciuszek oraz roślinki Pierwiosnek Łyszczak oraz Urdzik karpacki
    5 punktów
  3. Zaczynam tupać nogami z niecierpliwości ? @jaaga76 @Jędrek @Zośka @peter1 Takich odpowiedzi mi było trzeba,dzięki.
    2 punkty
  4. Masz rację. Wszystkie opinie są przecież subiektywnymi odczuciami więc trzeba po prostu przekonać się samemu?
    1 punkt
  5. Najbardziej nie lubię wyśmiewania i drwienia z osób które nie do końca są pewne swoich umiejętności czy po prostu brak im motywacyjnego kopa. Wydaje mi się że każdy kiedyś zaczynał w górach. Najważniejszy zdrowy rozsądek i realna ocena własnych możliwości. Czasem coś na filmikach czy w opiniach jest mocno demonizowane a w rzeczywistości takie nie jest?
    1 punkt
  6. @Andzia odpowiednia motywacja to już pół sukcesu?
    1 punkt
  7. Teraz tłok będzie mniejszy niż przed zmianami, bo jednak większość ludzi trafiała na ten odcinek idąc z Kasprowego po wjeździe kolejką. Z Zawratu na Świnicę szło jakieś 20-30% maks. Co do trudności to trudniej się szło ze Świnicy na Zawrat, w drugą stronę jest łatwiej.
    1 punkt
  8. @Andzia fragment Zawrat - Świnica nie jest szczególnie trudny. Tym bardziej w sytuacji, kiedy mijanek brak.
    1 punkt
  9. Pozostając w temacie mam taką, chociaż na mojej ..... Coś tam widać ? - Wysoka, "Król", Grań Baszt
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...