Marek1977 41 Posted February 1 Share Posted February 1 (edited) Tym razem podzielę się z Wami zakupem akcesoria do akcesoria 😁 Tak już mam, że lubię mieć, o ile to możliwe oczywiście, wszystkie drobne rzeczy zabezpieczone w kaburach, saszetkach, pokrowcach, etui itd. itp.. Tym razem wziąłem się za poszukiwanie etui do latarki czołowej Ledlenser, którą całkiem niedawno nabyłem jak lubię, czyli w promocji. Ponieważ jak na tę markę i model akumulatorowy to raczej jedna z tańszych wersji, to latarka przyszła w kartoniku z kabelkiem do ładowania i tyle. Już w wyobraźni widziałem jak mi się plącze ta gumka i kabelek w plecaku, zaczepia o inne przedmioty, no nie, nie mogłem tego tak zostawić dla spokoju ducha trzeba dokupić jakieś etui. Patrz allegro i marka Ledlenser, ni ma. To znaczy są ale jakieś kosmiczne pieniądze trzeba dać a ja lubię tanio, no chyba, że się nie da tanio to względnie tanio lub w ostateczności stosunkowo tanio 😆 Wpisałem więc w wyszukiwarkę poszukiwany przedmiot ale bez marki i wyskoczyło mi więcej propozycji. Moją uwagę przykuło etui marki "Fenix" APB-20 za 35 złociszy. "Fenix" to również marka latarek więc zapoznałem się z wymiarami w opisie (114mm/80mm/59mm) które wyglądały obiecująco. Waga jak wynika z opisu to 59g co w sumie było jak dla mnie mało istotną informacją ale są tacy co to skrupulatnie pilnują ile co ma gram i sprawdzają zanim to wrzucą do plecaka... No to ciach, koszyk, zamawiam, blik, paczkomat i czekam. Odebrałem, przymierzyłem no i pasuje idealnie. Trochę dziwnie, że marka od innych latarek ale przecież kto tam mi będzie zaglądał czy w etui Fenix mam latarkę Ledlenser a nie latarkę Fenix. Jak nikt nie sprawdza czy konserwy turystyczne kupują tylko turyści to tym bardziej do etui nikt mi nie będzie patrzył 😁 No ale żarty na bok, latarka leży w etui jak by było na nią robione. W środku jest siateczka na jednej części na bateryjki bo chyba pokrowiec był robiony z myślą o latarkach zasilanych bateriami. Ja umieściłem tam kabelek USB do ładowania akumulatorka. Jest też tasiemka do przymocowania na jakiś zaczep. Materiał twardy o całkiem przyjemnej fakturze. Generalnie wszystko się zgadza łącznie z ceną. W opisie jest chyba kilkanaście modeli latarek Fenixa do których będzie to etui pasowało aczkolwiek wymiary są tak uniwersalne, że podejrzewam sporo przeróżnych latarek tam się zmieści. Jak w temacie, mała rzecz a cieszy. Polecam tym co podobnie jak ja poszukują etui do swojej czołówki. Edited February 1 by Marek1977 Quote Link to post Share on other sites
wjesna 1,678 Posted February 2 Share Posted February 2 @Marek1977ja to chyba w domu nie mam takiego porządku jak Ty w plecaku: ułożone, zważone, zapakowane...a u mnie- upchniete, zwinięte a jak potrzebne to okazuje się, ze na samym spodzie leży. 5 Quote Link to post Share on other sites
Lexi 492 Posted February 3 Share Posted February 3 Pare słów o Fenixie ..i nie tylko: Pare moich subiektywnych spostrzeżeń (realnych, nie z tabelek i folderów reklamowych) skupionych raczej na walorach waga/komfort noszenia niż na sile światła i wydajności - nie mam możliwości tego sprawdzić, trzeba by wszystkie lampy użytkować przez jakiś czas. Najbardziej ciekawiła mnie realna waga, dystrybutorzy/sprzedawcy podają jak chcą - przeważnie bez baterii i bez opasek żeby tylko "cyfra" wyszła jak najniższa. Skupiłem się na kilku modelach latarek zasilanych ogniwami 18650 - takie chciałem. Najpierw dwie podobne które zamówiłem bardziej z ciekawości niż chęci posiadania (jednak wole mieć wyjmowaną latarkę). (wszystkie wagi bez baterii z tolerancją do5g) Fenix HM65R - 100g Nitecore HC65 - 110g Dalej były już te właściwe, po kolei: Nitecore HC33 - 100g Olight H2R 2 Perun - 130g Znacznie cięższa od konkurencji a to po części za sprawą magnesu zatopionego w plastikowym mocowaniu latarki. I tak opaski wraz z mocowaniem w tym przypadku ważą 65g, u Nitecore 50g a u Fenixa 45g. Pomimo nieco większego ciężaru wygodna. Fenix HM61R - 100g Waga Fenixa i Nitecore podobna ale gumowe mocowanie latarki Nitecore uciska w głowę nieco, Fenix jest wygodniejszy w moim przypadku (czerep mam wielki). Jeśli się założy na czapkę lub kask nie ma to prawdopodobnie znaczenia. No i ażurowy pasek w feniksie na 100% będzie lepiej oddychał na gołej głowie . Wybrałem Fenixa..zobaczymy co wyjdzie w praniu. Jeszcze jedno. Jeśli miałbym kupować latarkę na prezent dla kogoś z pewnością kupiłbym Olight - jest cudnie zapakowana w biały kartonik z magnetycznym zamknięciem niczym najdroższy model Iphona 😉 2 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,369 Posted February 3 Share Posted February 3 22 minuty temu, Lexi napisał: i nie tylko: Jeśli chodzi o czołówki to w moich doświadczeniach ,,czołówkowych,, mieści się najprostszy Petzl Tikkina czyli klasyk i jedna z Castoramy, nawiasem mówiąc całkiem nieźle się spisująca. Teraz dołączyła tania keczua. Jeśli chodzi o sprzęty ręczne to trochę przerobiłem poczynając od Maglite z halogenową żarówką , potem Maglite z ładowarką montowany w radioli.Następny był taktyczny Walther z kryptonową żarówką , jeśli chodzi o odporność mechaniczną był super.Z LED-ów dobrze wspominam małego taktyka Black Eye Mactronica , świetne światło , bardzo dobry akumlator. Teraz jako ręcznej używam Varty z Castoramy , całkiem przyzwoity sprzęt. Przy kluczykach do samochodu mam malutkiego https://www.militaria.pl/nitecore/latarka_nitecore_tube_v_2_0_green_-_55_lumenow_lat_nitecoretubev2_0green_kr_p1015156.xml?cat=1134 a moje szczęście Oligthahttps://www.militaria.pl/olight/latarka_olight_i3e_eos_-_90_lumenow_p63209.xml?cat=1134.Oprócz tego służy taka kątowa warsztatowa , niezniszczalna ,https://www.amazon.pl/NB6373-czerwone-światlo-ostrzegawcze-aluminium/dp/B01MG004G0/ref=sr_1_11?adgrpid=117766739276&gclid=EAIaIQobChMIstjzpMb5_AIVl7LVCh22TAXIEAAYASAAEgJugPD_BwE&hvadid=602573089134&hvdev=c&hvlocphy=1011374&hvnetw=g&hvqmt=e&hvrand=1462869368045297928&hvtargid=kwd-851480429671&hydadcr=7392_2277648&keywords=latarka+nebo&qid=1675434075&sr=8-11 ,sprawdzana w górach dopięta do plecaka , dobry sprzęt. 2 Quote Link to post Share on other sites
Lexi 492 Posted February 4 Share Posted February 4 Do mojego "ekosystemu" opartego na bateriach 18650 dokupiłem za pare złotych chiński powerbank ładowany właśnie dwoma takimi akumulatorkami które mogę wyjąć z obudowy i wymienić w latarkach (żona ma identyczną), lub możemy z banku załadować telefony (2~3 razy). Mamy dwie bateria zwykłe i dwie odporne na niską temperature "na zimę". Używam tej latarki chyba częściej poza górami w warunkach domowych i podróżnych niż w górach - bardzo jestem z niej zadowolony. 1 Quote Link to post Share on other sites
barbie609 3,369 Posted February 4 Share Posted February 4 7 minut temu, Lexi napisał: akumulatorkami które mogę wyjąć z obudowy i wymienić w latarkach niezły patent , osobiście jestem zwolennikiem AAA ale co kto lubi .Obydwa systemy mają swoje wady i zalety. 1 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.