Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 04.05.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. No i mamy Maj. Ponieważ dzisiaj samotnie to wypad taki herbatkowy a,że wiosenna herbatka na Czerteziku już była i na Raptawickiej też, to padło na Kopieniec Wielki. Rano za oknem mgła że tylko w mordę lać anonimowo ale nic to trzeba ruszać , oczywiście w Szaflarach już mgły nie ma, pojawiają się przejaśnienia. U wylotu Olczyskiej byłem parę minut po 08.00 i pierwsze zaskoczenie , parkowa budka otwarta , bywam tu często ale jakoś na otwartą nie trafiłem.Nie ze mną jednak te numery bo chcąc wykazać się nowoczesnością zakupiłem e bilet jeszcze w domu.Jak wchodziłem to taka parka dopytywała w kasie czy tam dalej jest jakaś kawiarenka, no cóż na szczęście nie ma. Na szlaku nikogo ,cała dolina moja , no może nie całkiem bo sporo motyli już się pokazało ale sfocić się dała tylko Rusałka Ceik -będzie w odpowiednim miejscu. Powyżej rozejścia szlaków przy moście na stokach Wielkiej Królowej Kopy zoczyłem jakiegoś miejscowego celebrytę , niestety zdjęcie nie wyszło tzn były na nim krzaki i kawałek futrzastej d......y na dodatek było nieostre. Szlak już całkiem wiosenny przynajmniej od tej strony bo jak na szczycie zajrzałem na północne zejście to tam jeszcze trochę lodu i błota. Na niebie kotłowanina chmur i mocne przebłyski słońca. I nikogo na szlaku także nawet szczyt miałem długooo tylko dla siebie potem się pojawiła jedna dziewczyna taka z ,,naszych,, jak zobaczyłem tempo podejścia to na siedząco zadyszki dostałem , wyrazy uznania. Posiedziałem po herbatkowałem widoczki mocna przymglone ,ale na południe coś było widać , niestety ani Królowej , ani Gorców o Pieninach nie wspominając. Mimo to było super. Zszedłem tą samą drogą poniżej mostu już był jakiś większy ruch i człowieki się kręciły. Parę fotek zrobiłem. na niebie walka chmur i słońca Na Olczyskiej jeszcze sporo Krokusów Na Polanie Kopieniec też trochę jest parę widoczków ze szczytu i niech Was szlaki szczęśliwie prowadzą bardzo przyjemne przedpołudnie i nawet zakopianka mnie nie wkurzyła.
    2 punkty
  2. A tymczasem zakupiłem coś co mi chodziło po głowie od dłuższego czasu czyli Minimalistę od Marmota ?
    2 punkty
  3. 30.04 postanowiłam zobaczyć krokusy, które wiem, że już są. Chochołowskie w moim zamyśle raczej odpadły, ze względu na przypuszczalny tłok. Padło na Kalatówki. I rzeczywiście były piękne. Rano o godz. ok. 6:30 pusto, a na polanie pasące się łanie?. Korzystając z dobrej pogody musiałam zrobić coś jeszcze...... Start Kondratowa - zielony szlak na Przełęcz pod Kopą Kondracką - Kopa Kondracka - Kondracka Przełęcz - Kondratowa. Warunki zimowe. Rano śnieg zmrożony, więc podejście w miarę komfortowe, ale przy zejściu śnieg coraz bardziej mokry i zapadający. Trzeba było uważać, bo nawet w rakach można było pojechać?. Kilka fotek podsyłam.... Było pięknie....
    1 punkt
  4. W sumie... To by rozwiązało aktualne niedogodności związane z transportem publicznym na Słowacji ^^
    1 punkt
  5. @jaaga76ja to bardziej tradycyjnie , wchodzę na stronę płacę i drukuję.Po prostu zatrzymałem się na określonym etapie ewolucji? i smartfon jest rzeczą mi zupełnie obcą.
    1 punkt
  6. Ehhh @barbie609 jak ja Tobie zazdroszczę, ze tak sobie możesz wyskoczyć... świetny spacerek ? Co do otwarej budki - nas ostatnio złapał bez bilecików miły pan strażnik parkowy w Karkonoszach . Nie kupiliśmy, biletów bo budki nie była, a skanowanie kodów jakoś mam nie poszło... Mandatu nie dostaliśmy, bo obiecaliśmy, że panią z lotną kasą znajdziemy, co uczyniliśmy. Nie była to ostatnia kontrola...
    1 punkt
  7. 1 punkt
  8. no przestaną , raz na zawsze ale co będą robić wszelkiej maści aktywiści? Jaka kolejka? , wysadzić mosty , nawierzchnię , wytyczyć dojazd dla samochodów terenowych TOPR i obsługi schroniska MOK i koniec. Kto chce maszeruje a kto nie maszeruje ten ...............
    1 punkt
  9. Już jedna jest poświęcona... Chochołowska... tylko baby z brodą brakuje i cielaka z 5 nogami ? Pod warunkiem, że będzie to ruch jednokierunkowy... powrót przez Słowację.... tłum przejdzie i od południa będzie święty spokój...
    1 punkt
  10. Dzisiejszym spiritus movens był @Werniks a jeśli on On to ruszamy w Beskid Żywiecki. Plan obejmował krótki wypad z Przełęczy Klekociny na Mędralową , oczywiście herbatki, kanapki i napawanie się Beskidem. Przepowiednie nie były jednoznaczne , jakieś chmury , deszcze przelotne itp. ale dość ciepło. I to się spełniło , co prawda bezpośrednio nas nie pomoczyło ale z góry widać było, że kawałek dalej pada. Ludzi trochę było ale tylko nasi w tym również wymiatacze na GSB. Szlak miejscami mokry , miejscami jeszcze sporo śniegu. Po zboczach idzie mnóstwo sezonowych potoczków niosących roztopową wodę. Zachmurzenie było prawie cały czas pełne ale podstawa wysoko bo nawet Królowa była pod chmurami. Widoczki jakie takie , przejrzystość nienadzwyczajna , ale w pewnym momencie nawet trochę Tatr i Turbacz gdzieś tam zamajaczyły. Czas na parę fotek. jeszcze miejscami śnieżnie widoczki z Hali Kamińskiego pozdrowienia dla tych co na szlaku parę widoczków ze szlaku po grzbiecie Mędralowej oczywiście Królowa beskidzkie widoczki trochę Tatr tam trochę leje a my na Mędralowej herbatkujemy jedyna wykryta kępka Krokusów -Hala Kamińskiego schodzimy trasa krótka ale bardzo przyjemna i widokowa , do tej pory wchodziliśmy tam od Zawoi Czatoży , wejście od Klekocin jest też warte polecenia.Oczywiście przy zastrzeżeniach dojazdowych o których pisałem wcześniej w tym wątku przy okazji wycieczki na Jałowiec.
    1 punkt
  11. A myślałam, że jak ominę Chochołowską to krokusiki ominą mnie?, a tu proszę....
    1 punkt
  12. Czasami opłaca się ramo wstać ? Cieszą oko krokusiki!?
    1 punkt
  13. Przedmajowy weekend ? Póki co wrzucam kilka fotek.... Cudnie było ?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...