Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.11.2021 w Odpowiedzi

  1. Znowu działamy w Tatrach. W tym roku udaje się to znacznie częściej ? co oczywiście cieszy. Zrodził mi się w głowie taki pomysł zrobienia sporego koła przez Dolinę Pięciu stawów i Morskie Oko ? Przeglądając mapę zatrzymałem się na szlaku niebieskim prowadzącym właśnie przez Świstówkę. Nigdy tędy nie szedłem. Wydawało mi się to połączenie dolin jakieś takie mało atrakcyjne może nawet niepotrzebne ? Przyklepane, padło więc na ten szlak, a że porę roku mamy już bliską zimy wczas zachodzi słońce. Kolejny pomysł, może by tak wdrapać się na Szpiglasowy Wierch i z niego ten owy zachód obserwować. Tak więc plan wyjścia mamy już gotowy. Po szybkim spacerze asfaltem odbijamy na Świstówkę. Początkowo szlak wiedzie pomiędzy dosyć wysoką kosówką by później nieco uchylić rąbka widoków i tu moje zdziwienie było nie małe ? Odwracam się a tam "grań Morskiego Oka" widoczna pięknie w całości i cześć Tatr słowackich również. Robię kilka fotek z najwyższego punku w którym szlak przecina ramię Opalonego Wierchu. Przewijamy się na stronę Doliny roztoki. Jesteśmy po zacienionej stronie na dodatek zaczyna wiać bardzo silny wiatr. Idziemy jak najszybciej w stronę Świstowej Kopy gdzie było widać już słońce i schodzimy do schroniska. Tuż przed zejściem zatrzymujemy się na kolejne kilka zdjęć. Z tego miejsca fantastycznie widać stawy w dolinie za to podmuchy wiatru są coraz mocniejsze. Spokojnym krokiem schodzimy i spędzamy dobre 40 min w schronisku. Stojące dość długo chmury nad Szpiglasowym Wierchem wzbudzają nasze wątpliwości czy wchodzimy tam ,a może na Kozi Wierch który cały czas skąpany jest w słońcu. Ostatecznie jednak wybieramy początkowo wyznaczony cel. Chmury wraz z upływem dnia rozwiewają się i na szczycie mamy bajeczne widoki zakłócane jedynie przez potężne podmuchy wiatru które finalnie nie dają nam zostać do całkowitego zachodu słońca. Wyjście uważam za bardzo udane. Poznawanie nowych zakamarów Tatr może sprawić dużo frajdy ? Tego dnia po zejściu do schroniska w Morskim Oku przez jakieś 30 min obserwowaliśmy czołówki migające w Hińczowym żlebie. Wzbudzały sporo zainteresowania i kontrowersji w schronisku dlaczego tak się grzebią po nocy w miejscu. Jak się okazało następnego dnia była to grupa 4 turystów słabo przygotowanych do zastanych warunków. Całą noc trwała akcja ratunkowa TOPRu. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Pamiętajcie żeby mierzyć swoje siły na zamiary zwłaszcza teraz kiedy jest coraz zimniej, mamy krótszy dzień i miejscowe oblodzenia. Materiał wideo z pięknymi widokami ? ?️ Dolina Pięciu Stawów przez Świstówkę i Morskie oko przez Szpiglasową Przełęcz Podejście niebieskim szlakiem Widok na Dolinę Pięciu Stawów ze Świstowej Kopy W głąb Doliny Pięciu Stawów Kozi Wierch z podejścia na Szpiglasową Przełęcz Wielki Staw Polski Widok ze Szpiglasowego Wierchu na Cubrynę , Mięguszowiecki Szczyt Wielki, Wysoką, Rysy, Niżne Rysy, Mnicha Szpiglasowy Wierch zachodzące słońce Ostatnie promienie słońca padające na Rysy i Niżne Rysy
    3 punkty
  2. A taki mieszkaniec ? no niedźwiadek w końcu ?
    3 punkty
  3. Ślęża warta jest odwiedzenia z kilku powodów. Po pierwsze historia tego miejsca sięga czasów pogańskich kiedy to była ona miejscem kultu solarnego. Dzisiaj możemy obejrzeć obejrzeć skalne rzeźby pochodzące z czasów kiedy mieszkali tu Celtowie. Po drugie widoki rozciągające się z wieży widokowej stojącej na szczycie są bardzo rozległe bo Ślęża wyrasta niczym piramida z otaczających ją terenów. A po trzecie dlatego że jako najwyższe wzniesienie Masywu Ślęży należy do KGP. Dzisiaj idąc na szczyt nie spotkamy po drodze Druidów odprawiających swoje obrzędy ale wybierając różne szlaki dostrzeżemy pozostałości pogańskiego kultu słońca i księżyca. Myślę że warto poznać historię tego miejsca i jego odmienność od innych gór. My odwiedziliśmy ją 11 listopada przy dość słonecznej pogodzie dlatego turystów było mnóstwo.
    2 punkty
  4. Byliśmy, zobaczyliśmy, wróciliśmy :) Pierwszego dnia dla smaczku była Dolina Pięciu Stawów, momentami oblodzenia, ale świetnie daliśmy sobie radę, dzieci weszły bez żadnych problemów. Całe Czerwone wierchy odpuściliśmy, i to był dobry pomysł, przeszliśmy : Kuźnice - Polana Kalatówki- Polana Kondratowa- Przełęcz Pod Kopą Kondracką- Kopa Kondracka- Kasprowy Wierch- zjazd kolejką. Warunki dopisywały, zachód słońca podziwialiśmy z Kasprowego bo pogoda była cudna! Raczki się przydały ze względu na oblodzenia w niektórych miejscach. Dziękuję za Wasze spostrzeżenia, były przydatne! pozdrawiam
    2 punkty
  5. Po ostatnim wyjściu rekreacyjnym przyszedł czas na coś trudniejszego ? Trzeba przeplatać i dawkować trudności ? Tym razem znowu z Bogdanem mamy plan na dłuższe wyjście graniowe. Dziewiąty raz w tym roku zatem podążamy drogą do Morskiego Oka. Dawniej ten asfalt mnie dobijał swoją długością. Teraz już nie zwracam na niego uwagi ? Wchodzimy na próg Czarnego Stawu pod Rysami i po krótkiej przerwie kierujemy się na szlak pod Chłopka. Kilka dni wcześniej miał miejsce obryw Turnicy Kurczaba w ścianie wschodniej Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego. Widać spore świeże rumowisko skalne i około 100 metrowy jaśniejszy fragment na ścianie. Widać jak malutcy jesteśmy na tle tak potężnych gór. Wchodzimy na Kazalnice skąd planujemy wejść na wprost na Mięguszowiecki Szczyt Czarny. Ściana jest trochę obsypana śniegiem ale głównie tam gdzie są małe półeczki z trawkami. Niewielkim filarkiem dosyć szybko wdrapujemy się na szczyt z którego mamy dzisiaj piękne widoki. Dosyć silny wiatr sprzyja idealnej widoczności ? Szybka sesja zdjęciowa i ruszamy granią w stronę MPPCH. Przed samą przełęczą szybki krótki zjazd i możemy iść dalej. Wchodzimy teraz na Mięguszowiecki Szczyt Pośredni. Mijamy kilka osób siedzących przy słupku granicznym. Tuż przed wierzchołkiem przerwa na uzupełnienie kalorii i wody ? Na sam szczyt wchodzimy wariantem łatwiejszym jedynkowym i zaczynamy schodzić w stronę przełączki. Otwiera się nam widok na grań podejściową MSW. Staram się ustalić przebieg naszej dalszej drogi ale nie jestem przekonany co do jej przebiegu. Zarys TOPO jakoś nie zgadza się z tym co widzę z tej perspektywy. Po krótkiej naradzie ustalamy, że dzisiaj odpuszczamy wejście na najwyższy wierzchołek granią i schodzimy na drogę po głazach. Z dołu porównuję jeszcze raz TOPO i upewniamy się, że kominek widoczny z góry to właściwa droga. Tego dnia już nie wracamy na Pośredni a dalej po głazach idziemy w stronę grani MSW i wchodzimy tym wariantem na jego wierzchołek. Grań do powtórki ? ale tym razem będziemy mieli pewność, a to 90% sukcesu ? Krótka relacja filmowa ? ?️ Grań Mięguszowieckich Szczytów Widok na grań z Morskiego Oka Obryw Turnicy Kurczaba na północno-wschodniej ścianie Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego Mięguszowiecki Szczyt Czarny 2 410 m Widok w stronę Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego Widok na Hińczowy i Mały Hińczowy Staw z grani Grań rzucająca cień na Morskie Oko Mięguszowiecki Szczyt Pośredni Widok z Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego
    1 punkt
  6. Bardzo proszę ❤ P. VID_20211113_150012.mp4
    1 punkt
  7. @Góry Ponad Wszystko sztos! (jak zwykle)???
    1 punkt
  8. Mnie się też zdarza ostatnio na Mogielnicy chciałem na Stu Morgową a wylądowaliśmy na Wyśnikówce-niebieski mi się poplątał
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...