Po powrocie z wojaży po dzikim wschodzie , dzisiaj w 6-ścio osobowym składzie postanowiliśmy wyruszyć w Pieniny. Konkretnie na słowacką stronę w Grupę Golicy. Rozpoczęliśmy w Sromowcach Niżnych i po przejściu kładki/bez kontroli/złapaliśmy po pachę niebieski szlak i obok Czerwonego Klasztoru ruszyliśmy w górę. Tu od razu uwaga bądźcie czujni bo zejście szlaku z polnej drogi w lewo ,w las jest fatalnie oznakowane. Niebieskim przez piękny las wspięliśmy na Przełęcz po Klasztorną Górą , gdzie zaczęły się pierwsze widoczki
Podejście na przełęcz
Widoczki z Przełęczy -oczywiście lwia część zdjęć Wiesiek
u nas pusto a na Trzech Koronach
następnie przez piękną buczynkę do odejścia żółtego szlaku , podeszliśmy kawałek a potem nie poszliśmy w dół szlakiem tylko drogą po grzbiecie na przełączkę gdzie kiedyś kończył się wyciąg narciarski z Leśnicy a obecnie są fajne widoki na północ i południe
widok na północ na pierwszym planie Palenica , Szafranówka i Bystrzyk dalej Beskid Sądecki
panoramka ,herbatkujemy i kanapkujemy na horyzoncie Gorce i masyw Policy
Pozdrowienia dla tych co na szlaku
Po popasie ruszamy w stronę porzuconego wcześniej żółtego którym będziemy schodzić na Drogę Pienińską do przełomu
na zółtym
i w Przełomie
wzdłuż Dunajca wróciliśmy do Sromowiec
piękny ciepły udany dzień.