Baza wypadowa w Tatry

[Marcin.bb]

Przejrzałem posty pod tematem o noclegach pod tatrami ale nie do końca znalazłem to co szukałem więc dlatego nowy temat, może akurat są i tacy co też szukają podobnego lokum.

Jestem z Bielska więc ani blisko ani daleko w Tatry. Chciałbym znaleźć jakąś bazę wypadową by nie musieć 2h tłuc się rano, bo to bardziej męczy niż całodniowy trip. Głównie chodzi mi o zimę, ale na wiosna/lato/jesień może też. 
Teraz to czego poszukuję:
- możliwość noclegu na jedną noc - wielu gospodarzy nie zgadza się na takie rozwiązanie 
- możliwość zarezerwowania spania max 3-4 dni wcześniej - "schroniska" odpadają
- max  20 km do granic TPN - obojętne z której strony 
- z innych udogodnień nic więcej nie potrzebuje ( żadnych spa, basenów, widoków, śniadań, kolacji, placów zabaw czy innych rzeczy które są potrzebne do wypoczynku)wystarczy wyro, trochę prądu do podładowania rzeczy i możliwość wymeldowania = obudzenia gospodarzy o 5 lub 4 rano :P  
- fajnie jak by to nie było za miliony monet

Najlepszy byłby jakiś hostel lub schronisko młodzieżowe ale nie mogę nigdzie o żadnym znaleźć informacji. Wiem że takie miejscówki pewnie są dość mocno szczerzoną tajemnicą ale może jednak ktoś pomoże :P (może być prywatna wiadomość jak coś) 
Pozdrawiam

[Gość]

Murzasichle Pokoje u Janusza. Nie ma problemu z noclegiem na jedną noc poza wakacjami. Dzwonisz parę dni wcześniej albo nawet dzień wcześniej i raczej zawsze coś się znajdzie. Jak zapłacisz od razu to po prostu rano wstajesz, wychodzisz i zostawiasz klucz w drzwiach. Na dole jest jadalnia gdzie można zrobić sobie coś do zjedzenia i picia. Pokoje nieduże ale czyste i w każdym jest prysznic. 40 zł za dobę!

[Marcin.bb]

No i fajnie o to chodziło dzięki :) 

[tatromaniak]

Spróbuj też w MTB Hostel w Kościelisku

[Orchis13]

Murzasihle Ośrodek Bernadetta:) Tak samo jak pisała Agnieszka GP  Zapłacisz z góry i z niczym nie ma problemu świetni właściciele nie robiący problemów  Pozdrawiam

[Fibi]

My parę razy spaliśmy w Pokoje Gościnne Żak(kiedyś to się chyba nazywało schronisko młodzieżowe), na ul. Marusarzówny. Warunki takie se, ale blisko na szlaki i przystanek busa, na jedną noc przyjmowali i drogo nie było :)

[Pab]

Ja z reguły booking i Murzasichle.