Jędrek Opublikowano 4 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2023 Pogoda tego dnia trafiła się niezła, choć pamiętam że na grani dość ostro wiało. Zapraszam do oglądania 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 4 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2023 Przełęcz osiągnięta, czas ruszyć dalej. Przyjemny szlak, troszkę chwilami imitujący Orlą Perć, z tą różnicą że praktycznie wszystkie trudności można ominąć wydeptanymi wariantami poniżej grani, co zresztą widać na niektórych zdjęciach. Łańcuchy, jak to na Słowacji, w różnym stanie, wskazane więc tzw. ograniczone zaufanie. Dość dawno tam nie byłem (ostatni raz z 10 lat temu, ale we mgle i deszczu) może w międzyczasie coś się poprawiło. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 4 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2023 I dalszy ciąg bardzo przyjemnej graniówki. 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 4 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2023 Ostatni szczyt - i zejście. Tę trasę mam w planach "do odświeżenia", może w tym roku się uda. 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo P Opublikowano 5 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2023 @JędrekFajne zdjęcia, trasa, pogoda również mimo częściowego zachmurzenia, w zasadzie można powiedzieć że taka pogoda to skarb w Tatrach. Możesz napisać skąd wyruszałeś? Ze strony Polskiej czy Słowackiej? Mam w planach Rohacze i dalej może aż do Salatyńskiego Wierchu chociaż to kawał drogi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zośka Opublikowano 5 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2023 13 godzin temu, Jędrek napisał: Tę trasę mam w planach "do odświeżenia", Ja również dawno tam nie byłam i chyba w tym sezonie trzeba odświeżyć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 5 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2023 (edytowane) 16 godzin temu, Pablo P napisał: skąd wyruszałeś? Klasycznie, asfaltem do bufetu i dalej jak widać. Wtedy jeszcze nie było tego wielkiego parkingu i wyciągu "Rohace Expres", parkowało się przy asfalcie na polance - bywało że i za darmo, jeśli się przyjechało skoro świt. Edytowane 5 Maja 2023 przez Jędrek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof_KrK Opublikowano 7 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2023 (edytowane) Na parkowanie w tej okolicy mam zgoła inny patent: jeśli chcę zacząć od Siwego Wierchu , do bagażnika wkładam rower, wieczorem podjeżdżam na Zwerovkę (Sindlovec) i przypinam rower do barierki mostu. Już parę razy tak robiłem (w tym raz zimą, gdy droga do wciągów była odśnieżona do asfaltu). Wtedy na koniec wycieczki wsiadam na rower i z górki jadę przez Zuberec 8km plus jakieś 4 do początju szlaku (Horareń Pod Belou Skalou) -już trochę pod górkę , gdzie zostawiam samochód. Próbowałem nawet załatwić nocleg w tej leśniczówce, ale tam mają grafik zajętości i na ogół nie ma szans, więc nocuję w aucie, okołó 6 rano startując na grań. Warto zjechać ze 200 m od głownej drogi - w stronę wsi Huty, bo hałas z drogi utrudnia zaśnięcie. https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipMcSnlqqdiKdorpAJbq4RK_Hbvfp3i5tXz4iqWF?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Choć początej szlaku w błotnistym lesie nie jest może najciekawszy, dalej -zwłaszcza za Białą Skałą są coraz ciekawsze widoki, na koniec przchodzimy przez "skalne miasto" pełne tajemniczych zakąrków, jaskiń. https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipMmrbU4bNp_4sWQNRvwMqgOiHZrkoiaUqd8n7WG?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipMxf4C6eqcSw4lowjAXi4za2I89l3k2eoVOp6XK?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipO-uh8RW9nb9HNea7b_OKIFKJ2Apqc1MU-SC0K0?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Po drodze zaczął siąpić słaby deszcz, a na szczycie Siwego- siwa mgła, już zacząłem żałować, że nie czekałem na lepsze "okno pogodowe", ale za Brestową zaczęło się przecierać, https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipPdjFMvHC12ymHN7vCmrnGHFRecW3GM-1XAXFbj?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Nawet spotkałem pierwszych ludzi, zrobili mi zdjęcie https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipOQ0iVrvujrusHzKxebuDwWqoRvEsRwYzswVciL?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Za Salatynem zrobiłem postój na małe co-nieco, podobny pomysł miała kozica, która nie bała się przechodzących akurat obok turystów.https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipOlCDQGZox_lqYyydoeIsnMlhuVkc8x3LWbR4Mv?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Dalej zaczyna się grań Skrzyniarek- drugie po Siwym miejsce z łańcuchem na trawersie (kiedyś zimą zgubiłem tam aparat -odnalazłem go po 3 miesiącach i nadal działał, zdjęcia się uratowały: w link wstawiam spację, bo chyba ładuje pierwsze ze zdjęć, zamiast link do albumu z Flickra: https ://www.flickr.com/photos/125431512@N04/albums/72157654354081392 ) To pechowe miejsce jest na lewo od wierzchołka, przed dojściem do trawersu pod jego ścianką. https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipN6RROLEmC0bUOHhRWRF_BrVqgIV7akh8NyCV8r?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Gdy mijam Spaleną, robi się całkiem niezła widoczność https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipM09APZm2g36s0CDH3MVW0QOACtmLG7wii_VsEC?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Potem jeszcze ostatni szczyt przed Przeł. Banikowską -Pachoł (Pachola -po słowacku). Troochę za wolne tempo (8 godz. 20' od startu), więc będę kończył na Wołowcu po ciemku. Trzeba popracować nad kondycją https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipNYXwjX0M3bl6MYCsEY5_ltK7bzliMlJkkdmsj3?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Dalsza część grani już była opisana przez Jędrka -w przeciwnym kierunku. Jakieś 5 godzin później - między Rohaczem Płaczliwym i Ostrym: https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipNsJQK-qB5VrjnOYHi4fXJMzM1ppRvLTIMuXpoU?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Ostatni fragment "technicznego terenu"- czyli Koń Rahacki : https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipPThWb1SzvEUqeZpjAE95az5YCmzTYD6lORnzEt?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 Jeszcze widok na Stawy Jamnickie o zmierzchu -w dali można dostrzec Giewont. Wychodząc już po ciemku na wierzchołek Wołowca o mało nie potknąłem się o jakiś śpiwór- to fotograf czekający na wschód Słońca! Jeszcze zejście (już ostrożnie, bez pośpiechu) przez Rakoń na Przeł. Zabrat, do Bufetu, dalej asfaltem do roweru: https://photos.google.com/share/AF1QipOuGyy3kXXNOrKiUL2j7M9ay8--YISxyoVure6YhVhC3l5luRGu_9mYA30uYmvk_g/photo/AF1QipPB4m85sMzsEvNaH4xV1w3baQxFYcglijf4Vh17?key=V1VRMjBuMGxNdlgzT3JXQmZDaFlsUHFzdmRyUkV3 . I następna noc w samochodzie, bo już bałem się wracać zmęczony do Krakowa rano zwiedziłem jeszcze Huty i Wąwóz Kwacański -bardzo ciekawy, wciąż działający młyn wodny. Edytowane 7 Maja 2023 przez Krzysztof_KrK linki do zdjęć nie działają 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek Opublikowano 8 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2023 15 godzin temu, Krzysztof_KrK napisał: Na parkowanie w tej okolicy mam zgoła inny patent: jeśli chcę zacząć od Siwego Wierchu Niezła wycieczka, ale to już taki bardziej hardcore, jak dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.