Spodnie trekkingowe

[DariaKornecka]

Cześć Tatromaniaczki! Pochwalcie się swoimi spodniami trekkingowymi. Zależy mi, żeby miały średni stan a nie wysoki i miały duża wodoszczelność. Z góry dziękuję

[Gość]

Mam kilka par ale żadne nie są wodoszczelne-musiałyby być z folii! Natomiast są szybkoschnące i to naprawdę działa. Alpine Pro z odpinanymi nogawkami najlepiej lubię bo dobrze oddychają, szybko schną i są odpowiednie na każdą pogodę. Bardzo dobrze chodziło mi się również w Salewach i North Face. Najgorzej spisują się Regatty ale być może akurat trafiłam na taki model , który trochę krępuje ruchy i czasem ciężko podnieść wysoko nogę. Przeważnie spodnie trekkingowe kupuję jesienią kiedy jest dużo wyprzedaży i można za niższą cenę kupić lepsze jakościowo!

[AsiaS]

Żeby nie tworzyć nowego wątku, podepnę się pod tym tematem z pytaniem o odpinane nogawki. Warto czy nie warto? Wygodne to czy nie bardzo? Przymierzałam ostatnio w sklepie jeden z modeli miałam kłopot z ich odpięciem, a i zapiąć już nie potrafiłam. Być może to kwestia praktyki?  Dajcie znać jakie macie doświadczenia...

[Gość]

W moich spodniach nogawki są odpinane pod kolanami na zatrzaski i jestem bardzo zadowolona. Kiedyś miałam na zamki i z tymi było trochę gorzej ale bez tragedii. Ja polecam odpinane nogawki na długie trasy, kiedy rano wychodzisz jest chłodniej, potem czasem upał i wieczorem znowu chłodno. Po co brać dwie pary albo dusić się w długich w upale kiedy można odpiąć nogawki.

[AsiaS]

7 godzin temu, Agnieszka GP napisał:

W moich spodniach nogawki są odpinane pod kolanami na zatrzaski i jestem bardzo zadowolona.

Nie spotkałam się z takim rozwiązaniem. Dziękuję za informację. Muszę takich poszukać.

[Gość]

9 minut temu, AsiaS napisał:

Nie spotkałam się z takim rozwiązaniem. Dziękuję za informację. Muszę takich poszukać.

Mam je już dosyć długo i jak na razie bez problemów 

[Mariusz R. Schoyen]

Amundsensports.com  Gienialne spodnie (knikerbokserbockers) , wspaniala wentylacja i funkcjonalnosc. Oczywiscie nieprzemakalne.

Stuptuty do dopiecia. super w gory i na narty.  Troche drogie ale na wiele ,wiele lat. 

[zula]

hej hej ! Ja miałam do tej pory dwie pary spodni, kupionych po taniości w Lidlu, i wiele lat dawały radę, ale szału nie robią w kwestii komfortu takiego ogólnego.. no ale szybkoschnące są i to się liczy mają też zameczki na udach skracające nogawki, z których bardzo często korzystam i uważam to za must have w spodniach. Chciałam jednak napisać odnośnie wodoszczelności - wg mnie jeśli o spodnie idzie, kompletnie nie ma sensu wydawać pieniędzy na wodoodporne spodnie. Lepiej poszukać fajnego materiału, który szybciutko wyschnie, nawet po totalnym zmoczeniu - wiodące firmy polskie i nie tylko, produkują takie. Chłopak mój kupił sobie ostanio spodnie z the north face - i jest bardzo zadowolony. wydaje mi się, że ma ten model: THE NORTH FACE EXPLORATION CONVERTIBLE. A ja teraz zakupiłam sobie spodnie chyba zupełnie nieznanej w Polsce firmy - Revolution Race. Przyszły we wtorek, na wizus wydają się być super, jak w praktyce - sprawdzę już niebawem ale myślę, że już mogę je szczerze polecać. Podsumowując, co w spodniach najważniejsze wg mnie: materiał rozciągliwy, elastyczny - to daje duuuużą wygodę w wysokich górach na trudniejszych podejściach, materiał szybkoschnący, lekka waga, nogawki skracane, najlepiej na udach ponad kolanem (żeby zamek nie przeszkadzał przy chodzeniu na kolanie Podsyłam linki do naszych spodni, jeśli chodzi o firmę Revolution Race, obczajałam stronkę, mają super ciuchy ale niestety jeśli chodzi o spodnie, to tylko 2 czy 3 modele nie zawierają w składnie bawełny...  a szkoda, bo kroje są superowe, ale bawełna w trekkingowych ciuchach jest dla mnie  nie do przyjęcia Pozdro dla wszystkich tatromaniaków !

https://www.revolutionrace.pl/silence-pro-zip-off-pants/544-silence-pro-zip-off-women-s-purple-rain.html?search_query=silence pro zip&fast_search=fs

https://www.skalnik.pl/spodnie-meskie-the-north-face-exploration-convertible-tnf-black-tnf-black-the-north-face-666875

 

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez zula

[Anula]

Ja mam zwykle decathlonowe spodnie z odpinanymi nogawkami. Dobrze się sprawdzają. Szybko schną. Jak słońce przygrzeje to „cyk” z długich spodni robimy krótkie i jest przewiew  Takie 2w1. 

[Grzesiek007]

Dnia 30.08.2019 o 17:28, zula napisał:

hej hej ! Ja miałam do tej pory dwie pary spodni, kupionych po taniości w Lidlu, i wiele lat dawały radę, ale szału nie robią w kwestii komfortu takiego ogólnego.. no ale szybkoschnące są i to się liczy mają też zameczki na udach skracające nogawki, z których bardzo często korzystam i uważam to za must have w spodniach. Chciałam jednak napisać odnośnie wodoszczelności - wg mnie jeśli o spodnie idzie, kompletnie nie ma sensu wydawać pieniędzy na wodoodporne spodnie. Lepiej poszukać fajnego materiału, który szybciutko wyschnie, nawet po totalnym zmoczeniu - wiodące firmy polskie i nie tylko, produkują takie. Chłopak mój kupił sobie ostanio spodnie z the north face - i jest bardzo zadowolony. wydaje mi się, że ma ten model: THE NORTH FACE EXPLORATION CONVERTIBLE. A ja teraz zakupiłam sobie spodnie chyba zupełnie nieznanej w Polsce firmy - Revolution Race. Przyszły we wtorek, na wizus wydają się być super, jak w praktyce - sprawdzę już niebawem ale myślę, że już mogę je szczerze polecać. Podsumowując, co w spodniach najważniejsze wg mnie: materiał rozciągliwy, elastyczny - to daje duuuużą wygodę w wysokich górach na trudniejszych podejściach, materiał szybkoschnący, lekka waga, nogawki skracane, najlepiej na udach ponad kolanem (żeby zamek nie przeszkadzał przy chodzeniu na kolanie Podsyłam linki do naszych spodni, jeśli chodzi o firmę Revolution Race, obczajałam stronkę, mają super ciuchy ale niestety jeśli chodzi o spodnie, to tylko 2 czy 3 modele nie zawierają w składnie bawełny...  a szkoda, bo kroje są superowe, ale bawełna w trekkingowych ciuchach jest dla mnie  nie do przyjęcia Pozdro dla wszystkich tatromaniaków !

https://www.revolutionrace.pl/silence-pro-zip-off-pants/544-silence-pro-zip-off-women-s-purple-rain.html?search_query=silence pro zip&fast_search=fs

https://www.skalnik.pl/spodnie-meskie-the-north-face-exploration-convertible-tnf-black-tnf-black-the-north-face-666875

 

Witam. Czy mogłaby pani coś więcej powiedzieć na temat spodni revolution race po dłuższym użytku. Czy sprawdzają się w warunkach tatrzańskich wędrówek? I czy testowała je pani w warunkach zimowych?  Jeśli tak proszę o opinie jak w lecie jak w zimie jak podczas wiatru. Dziękuję bardzo za odpowiedź 

[Anuś]

Dnia 21.08.2019 o 16:50, DariaKornecka napisał:

Cześć Tatromaniaczki! Pochwalcie się swoimi spodniami trekkingowymi. Zależy mi, żeby miały średni stan a nie wysoki i miały duża wodoszczelność. Z góry dziękuję

Moje zimowe/ jesienne spodnie trekkingowe o super moim zdaniem nieprzemakalności to Columbia Back Beauty  Passo Alto Heat Pant. Softshellowe ciepłe, wygodne nie krepują ruchów (noszę też na narty czasem). Spodnie polecam, odporne na zabrudzenia, łatwo wyczyścić można nawet na szlaku. 

[Anuś]

Aaaa ale stan jest wysoki może nie mega ale żaden niski (Columbia) dla mnie plus bo moim zdaniem wygodniejsze.

Na lato /wiosnę polecam spodnie z odpinanymi nogawkami np Elbrus 

[vatra]

Dzięki @Anuś bo jestem właśnie na etapie kompletowania nowych ubranek na sezon wiosenno-letnio-jesienny!

[Anuś]

@vatraA to miłych zakupów, jakoś najbardziej cieszą mnie te zakupy "gorskie" wolę kupić buty w góry niż szpilki ( co nie znaczy że nie kupuje )

[Anuś]

@vatra jeśli o zakupy chodzi.... fajne niebanalne rzeczy ( bardziej bluzy np w gory niz spodnie) znajdziesz na stronie Mr. Gugu  zobacz sobie fajne wzory też dla facetów...

[Brukselka]

Jeśli chodzi o kurtki, bluzy i spodnie bardzo polecam Revolution Race. 

Wygodne, wytrwałe i wszystko ma świetny krój.

[Brukselka]

Dnia 28.01.2020 o 11:15, Grzesiek007 napisał:

Witam. Czy mogłaby pani coś więcej powiedzieć na temat spodni revolution race po dłuższym użytku. Czy sprawdzają się w warunkach tatrzańskich wędrówek? I czy testowała je pani w warunkach zimowych?  Jeśli tak proszę o opinie jak w lecie jak w zimie jak podczas wiatru. Dziękuję bardzo za odpowiedź 

Ja mogę powiedzieć

Przetestowane w Tatrach w zimie - wiatroszczelne, wygodne, elastyczne, nie krępują ruchów; najlepiej założyc jeszcze bieliznę termiczną pod spodnie i jest idealnie. Niektóre mają jeszcze "wywietrzniki" na zewnetrznej stronie ud i haczyki na dole nogawki - chłopak jest bardzo zadowolony. Ja mam bez tego, ale też jestem zadowolona. Co ważne są bardzo wytrwałe i oporne na zniszczenia.

Bardzo polecam!