Skocz do zawartości

Jędrek

Użytkownik
  • Postów

    2 790
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Jędrek

  1. Jędrek

    Ubiór na wiosna-jesień

    Oczywiście że się sprawdza. Gdyby się nie sprawdzał, nie brałbym go w Tatry.
  2. Być może zginęła tak jak chciała, ale tego się już nigdy nie dowiemy...
  3. Moje stare Asolo Quartz GTX spełniały wszystkie te warunki przez prawie 10 lat A teraz, z nową podeszwą, znów są świetne, choć oczywiście już bez GTX
  4. Coś kojarzę że parę lat temu w Tatrach też biegacz zginął, również z wychłodzenia. Tyle że wtedy został znaleziony po dłuższym czasie. Telefon daje (złudne) poczucie bezpieczeństwa, ale nie zastąpi ciepłych ciuchów i termosa z herbatą. Pogoda marna, ale skoczę sobie pobiegać po Czerwonych Wierchach. Co może pójść nie tak? Przecież to dwie godzinki max i będę z powrotem. Zresztą co tu daleko szukać, kiedyś zdarzyło mi się spotkać mocno wychłodzoną kobietę w Kościeliskiej, w czerwcu, po burzy i ulewie.
  5. To się chłop nabiegał na całe życie...
  6. Oraz last, but not least, Zamarła.
  7. To duże leży w całości w Polsce
  8. Szczerze mówiąc wk... mnie to. Wolałem czasy gdy byli parkingowi, lubię kontakt z człowiekiem, a nie z automatem czy aplikacją. Ale co zrobić...
  9. Jędrek

    Ubiór na wiosna-jesień

    Od lat używam w Tatrach zwykłych parasoli np. z rosmana za jakieś grosze, ale może już czas szarpnąć się na "trekkingowy"
  10. Raz czy dwa mógłbyś się jednak poświęcić
  11. Jędrek

    Lonża a łańcuchy

    Aż ktoś napisze że ten sprzęt jest super i to najlepszy możliwy wybór. W sumie mógłbym tak napisać, co mi szkodzi...
  12. No i fajnie, czas na nową porządną bazę dla TOPR.
  13. Jeszcze dwa tygodnie, zobaczymy. Chciałem po OP połazić, bo ostatnio coś ją zaniedbałem.
  14. Wieki temu chodziłem w zwykłych paskowych rakach Grivela, założonych na buty Asolo, wspomniane tu zresztą parę razy. Ale było to tylko kilka wycieczek, więc moje doświadczenia o niczym w sumie nie świadczą.
  15. Kiedyś kupiłem dwie koszulki "oddychające" tej marki. I okazało się że akurat te dwie nie oddychały, za to napis elbrus zniknął z obu po dwóch, trzech praniach - być może schował się ze wstydu Było to pewnie z 10 lat temu albo i wcześniej, więc nie wykluczam iż jakość poszła w górę - bo w dół raczej nie miała dokąd.
  16. Moje Salewy Mountain trainer gtx w pierwszym większym deszczu nabrały pięknie wody, głównie przez miejsce w którym zaczyna się ich słynne "climbing lacing", czyli tam gdzie trzymasz kciuk na fotkach. Podeszwy na mokrej skale trzymały marnie, poza tym szybko się wytarły. Otok też się zaczął odklejać, ale tylko krawędzie, nie poszło dalej. Ale za to były wygodne, a to jednak najważniejsze
  17. Jędrek

    Czerwone wierchy

    21 maja, a Czerwone wciąż białe
  18. A tu za 3 tygodnie urlop się zaczyna
  19. Od wiosny do jesieni chodzę w sandałach, takich za około 100 zł z decathlona. Mam 3 pary w różnych kolorach, na każdą okazję. W Tatrach na spacerach typu Kościeliska czy Morskie Oko, też dają radę.
  20. Są, są, przeczytałem z dużą przyjemnością
×
×
  • Dodaj nową pozycję...