a to z pewnością. Nie jestem znawcą kina więc z polskiego kina to dobrze mi się kojarzy Zakościelny jako Zumbach w ,, Prawdziwej historii Dywizjonu 303,, był troszkę za stary ale zrobił co mógł aby wcielić się w tak bardzo barwną postać. A z kina światowego to bardzo fajnie widać przygotowanie do roli w kultowej ,,Kompanii Braci,, gdzie wzięto mniej znanych aktorów ,wysłano na miesiąc na poligon i osiągnięto fantastyczny poziom realizmu taktycznego. Szturm na baterię haubic w wykonaniu por.,Wintersa i jego ludzi to prostu podręcznik taktyki , oczywiście zdjęcia też dużo dały. Tu zresztą Damian Lewis jako Winters dał super popis. Natomiast mieszane uczucia budzi we mnie ,,Furia,, z Bradem Pitem , o ile sam Brad jakoś się broni w roli doświadczonego frontowego podoficera to już realizm scenariusza jest całkiem od czapy.