wjesna

To wychwalanie sprzed kilku lat ! podczas stawianiu pomnika temu tyranowi. "Stalin stworzył nowego człowieka humanistę, pełnego męstwa, o wysokiej moralności, gotowego walczyć nie tylko o siebie, ale i o Uzbeka. Byliśmy braćmi. Stalin pokazał całemu światu, co to jest honor, godność, kultura, moralność. Głęboko kłaniam się Stalinowi i pragnę, aby czas się cofnął".

Taka @ZośkaZosia z chaty za wsią.:) Wilki w ogóle jakoś sie rozpanoszyły po lasach gdzie ich wcześniej nie było. Borsuka zobaczyć byloby ciekawostką

O proszę jaka piękna górska drużyna pierścienia Pogoda widać, że ładna ( jeden jakiś zziębnięty w bluzie )uśmiech jest, no to musiało być super!

Podoba mi się Twoje spojrzenie na ten film i cieszę się, że się spodobał. To takie kino, które angażuje widza, można się zanurzyć w opowieści i słuchać, słuchać, słuchać...

Niezły masz zwierzyniec

Mogę się zamienić za gołębie. Będą Ci gruuuchac i ... no i to samo co wróble tylko bardziej Kosy są fajne, lubią się z psem. Piesek lezy i patrzy jak Kos mu jedzenie dziobie.

Wesolo u Ciebie Czajki chyba nigdy nie widziałam. U mnie najwięcej wróbli. W radiu mówili, że wróbli nie ma, pewnie dlatego, że wszystkie są u mnie. Jastrzębie są ładne, czasem kołują bo polują na kury, ale pokazuje im wtedy, że sąsiad ma więcej drobiu i ewentualnie żeby tam szczęścia próbowały.

Następne są jaszczurki- ni stąd ni zowąd nagle okazuje się, że siedzi obok i grzeje się do słońca

@ZośkaZośkaZosiu te żurawie... pozazdrościć.

No to niezłe miałeś lato, fajnie popatrzeć.

Obrzydzają mnie żaby. Ropuchy wieki nie widziałam. Niedaleko mnie dawniej były stawy i w letnie wieczory niósł się ich rechot. Był w tym urok. Mnie się kojarzył z bajką o Calineczce. Za to po deszczu, przejście drogą obok stawów było okropne, wszędzie porozjeżdżane żaby. Teraz stawy zaniedbane a żaby zniknęły.

Wszystkie te trasy które pokazywales ostatnio przeszedłeś zeszłego lata?

Bez żab bardziej mi się podoba.

Jest parking zaraz przy drodze.

Nie byliśmy.

Jasień i Kutrzyca żółtym z Przełęczy Przyslop. Dobra pogoda pozwoliła dostrzec Tatry.

Ladnie zimie w słońcu, widać, że się tak łatwo wiośnie nie poddaje Fajne to ostanie zdjęcie, dwie pory roku potokiem oddzielone.

Podejrzewałam malostkowość

To nie moja wina, że w tytule jest sierżant Niektórzy woleli niższe i tak się przedstawiali: Generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski, były pułkownik

Czyli- wiosna, panie sierżancie

Śniegu ani widu.

@Mnich Adminpiękne życzenia, dziękuję!

Mhm. I co jeszcze ?

Co będzie następne?

Tam nie byłam