Skocz do zawartości

Zośka

Użytkownik
  • Postów

    2 548
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    101

Odpowiedzi opublikowane przez Zośka

  1. 1 godzinę temu, wjesna napisał:

    A  nie jest Ci zwyczajnie głupio,że korzystasz z dogodnosci sklepu stacjonarnego, z tego, że możesz poprzymierzać, dopytać,  że ktoś poświęca Ci swój czas, szuka dla Ciebie  butów,  rozpakuje,    spakuje, o każdym.modelu coś opowie a Ty bogatsza  w tę wiedzę  i wybrawszy  buty, które Ci spasowaly wychodzisz i zamawiasz przez internet? 

    Nie bo nigdy nie jadę z zamiarem kupienia. Czekam na posezonowe obniżki. A w sklepie stacjonarnym jeszcze nie udało mi się znależć tego czego szukam. Albo nie ma rozmiarów albo koloru. Gdybym miała sklep stacjonarny blisko to bym kupowała ale nie jadę 150 km po to żeby wrócić z czymkolwiek. 

    • Lubię to ! 1
  2. 12 godzin temu, Fibi napisał:

    Ostatnio koleżanka z pracy (lat 25) nie wiedziała kto to Tina Turner. Także tego....😉

    Ostatnio ze zgrozą i niedowierzaniem odkryłam że nowy pracownik w mojej firmie (lat 26) nie wie kto to jest Clint Eastwood 😲. No wiele rzeczy jestem w stanie znieść na spokojnie ale nie obejrzeć niczego z Brudnym Harrym ??? Dyskwalifikacja już na starcie😉

    • Wow 1
    • Przykro mi 1
  3. 30 minut temu, Mnich Admin napisał:

    Hm, czyżby Salewy? 😉

    Jak się domyśliłeś 😛 ?

    8 minut temu, Fibi napisał:

    Mam iść i po popcorn 🤭

    Niestety serial się skończył kiedy @Mnich Admin obiecał nie pisać już niczego złego o Salewach a ja tyle się już ich nachwaliłam że wystarczy😂

    • Lubię to ! 2
  4. @Fibi ja też tak miałam, "podeszwy" mnie bolały🙄

    @Mnich Admin nie jest mi komfortowo z tym zintegrowanym językiem, Może w niskich jest inaczej.

    Mój mąż od 15 lat kupuje tylko jedną markę. Przeszedł w nich wszystkie szlaki i "pozaszlaki" w Tatrach i wszystkich innych górach. Czasem nie zdejmował ich przez dwa dni. Nawet jak wyjeżdżał służbowo to nie brał butów służbowych tylko swoje i nigdy złego słowa nie powiedział. Aż kiedyś postanowił spróbować innej marki i jak przyjechał to już ich nie miał. Na moje pytanie odpowiedział że wrzucił je do pierwszego napotkanego kosza na śmieci. Po prostu jak ktoś sobie dopasuje do swojej stopy jakąś markę i czuje się w niej komfortowo to nie ma sensu zmieniać. Ja też kilka razy próbowałam zmienić i nic z tego nie wyszło.

    • Lubię to ! 1
    • Dziękuję 1
  5. 12 minut temu, barbie609 moderator napisał:

    🤔

    to już się łapie

    Art.  207.  [Znęcanie się]
    §  1. 
    Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy,

    podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    §  1a. 

    Dobrze że mój mąż tego nie wie😉

    • Haha 2
  6. 26 minut temu, Fibi napisał:

    W moim mieście nie ma stacjonarnych sklepów turystycznych

    W moim coś tam jest ale wybór taki sobie. Jak chcę kupić buty to poświęcam jeden dzień, jadę do Katowic albo Bielska ( ode mnie to 160 km) i wchodzę do 10 sklepów. Przymierzam, oglądam ,dopytuję sprzedawców i wracam a potem zamawiam w necie te które wybrałam. Czasem to nawet 200 złotych różnicy między sklepem stacjonarnym. Ale tak naprawdę to nie ma żadnej gwarancji że buty będą ok. Montury przymierzałam w sklepie i było w porządku a przy drugim czy trzecim użyciu jednak stwierdziłam że to nie do końca to czego oczekiwałam. Mają jednak wielki plus - przyczepność. 

    • Lubię to ! 3
  7. @MarcinWu a oglądałeś Montury ? Ja co prawda jestem fanką butów Salewa ale Montury też mam w szafie i jestem z n8ch bardzo zadowolona. Przyczepne, średnio twarde i dość dobrze chronią przed wilgocią. Dla mnie minusem jest zintegrowany język ale dla innych to może być plus.

    20240202_194906.jpg

    20240202_194924.jpg

    • Lubię to ! 1
  8. 16 godzin temu, Jędrek napisał:

    Gdyby Polacy w swej masie nie umieli jeździć, to nie dałoby się nawet z parkingu wyjechać. Ale nie zapamiętujemy tych tysięcy które jadą poprawnie, ale jednego czy drugiego idiotę, który zawsze się trafi raz na jakiś czas. I tak się to nakręca. 

    Tu niestety nie mogę się zgodzić. Jeżdżę codziennie i codziennie widzę idiotów na drodze. Najczęściej to wymuszenia ale też wyprzedzanie "na trzeciego" albo przed zakrętem, trąbienie kiedy zatrzymam się przed przejściem dla pieszych, wjeżdżanie na przejazd kiedy rogatki zaczynają się opuszczać albo poganianie długimi światłami kiedy zwalniam w lesie w którym często spotykam dziki i sarny. 

  9. Przed chwilą, sysia2345 napisał:

    U nas albo Falubazu albo Zastalu (koszykówka  😉 )

    Kurcze , u nas też jest AZS (kosz) ale to już zupełnie nie moja bajka. A na żużel to tylko do Częstochowy jeżdżę bo wszędzie daleko a autokarem nie lubię🙄

  10. 25 minut temu, Mnich Admin napisał:

     Ważniejsze od tego, ile książek przeczytałam, czy kiedy ostatnio byłem w teatrze jest to, czy mam konto na Tik Toku. 

    @Mnich Admin a dla mnie najważniejsze jest w człowieku to czy ma jakąś pasję, czy chce coś zobaczyć, przeczytać, poznać, czegoś się dowiedzieć, nauczyć... Nie rozumiem takiej jałowej egzystencji - praca, obiad, telewizor, spanie i od nowa to samo. 

    • Lubię to ! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...