Skocz do zawartości

Zośka

Użytkownik
  • Postów

    2 866
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    114

Treść opublikowana przez Zośka

  1. To tak jak mnie. Może nie większość ale połowa na pewno. A żeby było ciekawiej to jestem z wykształcenia językoznawcą a moja specjalizacja to lingwistyka kognitywna
  2. Jestem spokojna i cierpliwa z natury ale po czymś takim to TOPR bardziej by się przydał temu kto by mnie tam zostawił
  3. @jaaga76 podziwiam zapał do wędrowania po górach w deszczu. Mimo pogody bardzo fajne trasy zrobiłyście Ja na Krywaniu byłam sześć razy i była mgła, deszcz, grad, burza i inne plagi tylko słońca nigdy. Ale nie odpuszczam, może za siódmym.......
  4. No nie tylko. Każde góry mają swoje najwyższe szczyty. Przecież Polacy zdobywali te szczyty na wszystkich kontynentach.
  5. @Jędrek no to trzeba by też uwzględnić alpinizm "andyzm" "kordylieryzm" i inne " yzmy" A tak naprawdę chodzi o to żeby polski wkład w historię zdobywania najwyższych szczytów był upamiętniony tak jak na to zasługuje.
  6. Powinno. Tylko żeby jego utworzeniem zajęli się ludzie związani ze środowiskiem gór a nie jacyś urzędnicy. Polski himalaizm to kawał historii którą znają niestety tylko pasjonaci.
  7. @jaaga76 ja też jestem rozczarowana. Myślałam że przy takich postaciach wzniosę się na wyżyny intelektualne a tu tak jakoś rubasznie i niewymagająco.
  8. Zośka

    Gorce

    Kiedyś użyłam na agresywnego psa i efekt był zadowalający. Chciałam też użyć na jego pana ale chyba się wystraszył i nie sprawdziłam jak działa na ludzi.
  9. Zośka

    Gorce

    @wjesna ja kupiłam taki polecony przez @barbie609
  10. Zośka

    Gorce

    Na takich delikwentów mam gaz na niedźwiedzie polecony przez @barbie609 i wolałabym go użyć w takim przypadku niż na misia bo misia jednak trochę szkoda
  11. Zośka

    Nieudane Granaty .

    @gregorpc w górach nie ma porażek, jest tylko zbieranie nowych doświadczeń.
  12. @barbie609 piękne te Pieniny jesienią. A w Beskidzie Śląskim takie błoto po ostatnich opadach że zawróciliśmy w połowie drogi na Szyndzielnię i spędziliśmy resztę dnia nad Jeziorem Żywieckim.
  13. Mój tata był fanem powieści przygodowych (między innymi) więc tych książek w domu trochę było. Niektóre to były pierwsze wydania. Trochę szkoda że wiele z nich nie dotrwało do dziś. Jak tak teraz cofnę się myślami wstecz to odkąd tylko nauczyłam się czytać, zawsze na każdą okazję chciałam dostawać książkę. A dzisiaj czytam że w zeszłym roku tylko 34% Polaków zadeklarowało przeczytanie choćby jednej książki w ciągu 12 miesięcy a tylko 17% czyta regularnie.
  14. Ja też miałam to trzytomowe wydanie i też zostało "zaczytane".
  15. Zośka

    Ciężki plecak

    Takie możliwości miał tylko Terminator
  16. Bohater mojego dzieciństwa. Nawet nie wiem ile razy czytane książki musiałam kleić żeby się nie rozleciały
  17. Zośka

    Ciężki plecak

    @barbie609może to jest butelka taktyczna. Jej kolor to zmyłka, tak żeby przeciwnik myślał że ma do czynienia z amatorem a nie profesjonalistą
  18. @barbie609 a "Karierę Nikodema Dyzmy" ? Mogę polecić cykl felietonów tego autora "Niewiasty bądźcie ostrożne". Świetnie się czyta, jak zresztą wszystkie jego dzieła.
  19. @Mnich Moderator to najwierniejsza adaptacja, a właściwie nie adaptacja tylko ekranizacja powieści. Przyznać się kto czytał powieść a kto tylko oglądał filmy
  20. Zośka

    Gdzie jechać

    @Patrykkk69 a może po prostu wjedźcie sobie kolejką i pospacerujcie po grzbietach. Np. na Czantorię, na Skrzyczne albo na Szyndzielnię. Najwięcej błota jest na podejściach a na górze przeważnie jest sucho.
  21. Zośka

    Gorce

    No i prawdziwa jesień w Gorcach
  22. Zośka

    Gdzie jechać

    @Patrykkk69 jak się pogoda nie popsuje tzn. nie będzie deszczu to w Beskidzie Śląskim znajdziesz łatwe szlaki bez większego błota.
  23. Skansen w Chabówce polecam w wakacyjne weekendy bo wtedy można się przejechać zabytkowym pociągiem z parowozem do Kasiny Wielkiej.
  24. @wjesna chyba wiem o który dom chodzi. Ale mi to wygląda bardziej jak graciarnia. Kiedyś tam stanęliśmy ale nikt nie wyszedł więc odjechaliśmy.
  25. Miałam kiedyś Wolfskina. Jakiś inny model ale też przeciwdeszczowy. Super chroniła przed deszczem ale w ogóle nie oddychała. No ale to było z osiem lat temu a od tego czasu pewnie są lepsze modele.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...