Skocz do zawartości

Zośka

Użytkownik
  • Postów

    2 552
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    101

Odpowiedzi opublikowane przez Zośka

  1. @Mnich ModeratorOczywiście Wielka Racza i Wielka Rycerzowa. I właśnie jakbyś nocował na Przegibku to tam jest węzeł szlaków. W jedną stronę bardzo fajny szlak na Raczę a w drugą na Rycerzową. No i jakieś 20 minut od schroniska jest Bendoszka Wielka. Ja najbardziej lubię obie Rycerzowe bo między nimi jest duża hala i kultowa bacówka. Tam warto zanocować. No i polecam Krawców Wierch a właściwie to halę Krawcula. Można tam leżeć pół dnia i układać sobie życie albo czytać książkę🙂. Pewnie zakochać się też w kimś można😉

    • Lubię to ! 2
  2. 27 minut temu, Mnich Moderator napisał:

    Nie chciałbym jednak, żeby moja zachęta do dyskusji zamieniła się w publiczną krytykę kleru, tudzież dysputę na tematy religijne. 

    Nie miałam takiego zamiaru. To spostrzeżenie nasunęło mi się w związku z opisaną sytuacją. Po prostu uważam że na kulturalne "Dzień dobry " powinno się również kulturalnie odpowiedzieć.

    • Lubię to ! 1
  3. Jestem niewierząca ale to nie ma wpływu na to jak postrzegam tę sytuację. Myślę że życzenie komuś dobrego dnia jest przejawem kultury i powinno się spotkać z życzliwym odbiorem. Zauważyłam też że niektórym przedstawicielom kościoła chyba pomyliły się role. Zamiast zachowywać się jak sługa boży zachowują się jakby to im się należała boska cześć. Nie chcę urazić żadnego katolika, to po prostu efekt moich obserwacji.

    • Lubię to ! 2
    • Haha 1
  4. 5 godzin temu, Zakochana w górach napisał:

     Krawców Wierch.  Nie wiem dlaczego, ale to miejsce jakoś od razu skradło moje serce. Na pewno jeszcze tam wrócę. 

    Koniecznie. Warto śledzić ich profil bo często są tam fajne wydarzenia np. koncerty. A idąc z hali na szczyt warto wejść w krzaki i zobaczyć Tatry.

  5. Dzisiaj już o godzinie 8.00 czyli jakieś 2 godziny po wyjechaniu z domu zaparkowaliśmy samochód koło OSP Skawica żeby niebieskim szlakiem wejść na Halę Krupową a potem czerwonym na Policę. Szlak niebieski fajny do wchodzenia ale do schodzenia już niekoniecznie. Jednak jest to chyba najszybszy wariant a nam zależało na czasie bo pies został sam w domu. Po godzinie jesteśmy już koło schroniska. Szybka herbata, kanapka i po następnych 30 minutach zdobywamy szczyt. Na szlaku niebieskim spotkaliśmy 3 osoby, na hali nikogo a w schronisku może z 10 osób. Na szczycie też jest super bo tylko 2 osoby więc można już teraz zalegnąć na trawie i odpocząć. Widoki takie sobie bo powietrze nieprzejrzyste ale za to świeże i pachnące nieograniczoną przestrzenią. Leżymy chyba ze 40 minut aż zaczynają się schodzić turyści więc uciekamy na dół. Ludzi trochę więcej ale nadal jest komfortowo, bez tłumów i hałasu. Takie wycieczki lubię🙂

    20230910_112313.jpg

    20230910_112455.jpg

    20230910_122835.jpg

    • Lubię to ! 5
  6. 59 minut temu, barbie609 napisał:

    a czemu tak?

     

    Od stycznia nie mogę wyleczyć chorego barku. W Tatrach nie chce mi się chodzić po dolinach a wyżej często ręce się przydają. Tak więc nadrobiłam zaległości KGP ( Izery, Rudawy i Kaczawskie) a teraz czekam czy rehabilitacja coś pomoże i spaceruję po Beskidach.

    • Przykro mi 3
  7. 8 godzin temu, wjesna napisał:

    A jak Ci się podobała  scena po wybuchu

    Uśmiechnęłam się na tej scenie bo przewidziałam, że tak właśnie będzie to pokazane. Ogólnie cały film bez zaskoczeń, taki w 100% "nolanowski". Dobra reżyseria, aktorstwo, muzyka, strona techniczna. Według mnie tylko scenariusz mógłby być lepszy ale ja to taka trochę czepialska jestem?. Daję filmowi 7/10

    • Lubię to ! 1
  8. 1 godzinę temu, wjesna napisał:

    Z serialami mam podobnie do @ZośkaZosi ale czasem oglądnę,najczęściej mini serial. 

    Mini seriale są ok. Nie zdążę się znudzić. 

    Lubię też "Shreka" ale nie wiem czy to zasługa twórców czy raczej świetnych polskich dialogów autorstwa Bartka Wierzbięty. Świetnie je dostosował do polskich realiów nie tracąc przy tym klimatu.

     

    • Lubię to ! 1
  9. 44 minuty temu, Mnich Moderator napisał:

    A tak btw, pamiętacie "Niewolnicę Isaurę"? ? 

    Tego nie kojarzę ale był taki serial, nie pamiętam tytułu ale główny bohater nazywał się Al Bundy i miał żonę siedzącą cały dzień na kanapie, niezbyt rozgarniętą córkę i syna ciamajdę. Też go czasem oglądałam. A z takich starych to jeszcze M.A.S.H.

  10. Nie lubię seriali. Nie są esencjonalne. Rozwleczona akcja mnie nudzi i nie chce mi się oglądać każdego odcinka. Wyjątek to "Alternatywy 4", oglądam namiętnie kiedy tylko się natknę. 

    Pamiętam jednak jako dziecko uwielbiałam "Miasteczko Twin Peaks" i "Przystanek Alaska". I taką bajkę "Przygody Baltazara Gabki". To był taki kryminał dla dzieci i od tamtej pory uwielbiam rozwiązywać zagadki kryminalne. 

    • Lubię to ! 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...