-
Postów
1 487 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
82
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez vatra
-
-
Szelest
-
Łomnica
-
7 minut temu, Fibi napisał:
zazdrość mnie zżera
Wcale się nie dziwię też by mnie zżerała Owszem, z butelki to nie to samo co przy starym schronisku nad stawem z widokiem na Rohacze... no i ten smak
- 1
-
-
Lek
-
8 minut temu, Krzysiek Zd napisał:
ale to już zupełnie inna kwestia
...trochę jak z wątku "Mieszkańcy Tatr"
- 1
-
Medyk
-
1 minutę temu, Krzysiek Zd napisał:
mam trochę podobną fotkę
@Krzysiek Zd muszę powiadomić admina że kradniesz mi foty bo jak inaczej to wytłumaczyć?
- 1
-
Dnia 22.09.2021 o 17:27, barbie609 napisał:
góry to nie tylko , przewyższenia , widoki i kilometry , przynajmniej nie dla nas.
Brawo @barbie609 uważam dokładnie tak samo. Czy są to małe czy duże góry, ciekawie jest poznawać je stopniowo, całościowo i najlepiej na żywo. Bardzo mi się podobają takie wycieczki w mniej znane a ciekawe miejscaPisz jak najwięcej.
- 2
- 1
-
Borowikowa
-
Kapustka
-
Uszy
-
Zimorodek
-
Sęp
-
Vivaldi
-
Bez
-
Raki
-
Kot
-
Babie lato
-
-
Fasiąg
-
14 godzin temu, Luk_ napisał:
Czyli wiadomo jak się to skończyło...
Nie, nie to będzie miało ciąg dalszy być może ... Najpierw obejrzeliśmy Rohacze z poziomu stawów ( tzn. ja bo Krzysiek jest z innej planety i przeszedł już całą grań) a potem może kiedyś stawy ze szczytów Rohaczy pooglądam
- 2
-
To ja Ci powiem @Luk_ co @Krzysiek Zd tam robił tylko nie mów nikomu wabił kaczki na bażanta
- 3
-
2 minuty temu, Luk_ napisał:
Tak, tak, są dokładnie takie same jak ja Mimo wszystko dużo cech po tatusiu mają
A zastanawialiśmy się co one tak po tym stawie śmigają tam i z powrotem a to przez te hoki
5 minut temu, Luk_ napisał:One tam są tak oswojone że z ręki pewnie człowiekowi by jadły
One reagują już jak się plecak otwiera i apetyt mają raczej jak smoki a nie kaczki
- 3
Bieszczady
w Inne góry
Opublikowano
@wjesna ależ piękna wycieczka i równie pięknie i ciekawie opisana. Jeszcze kilka lat temu bywałam w Bieszczadach bardzo często i o różnych porach roku. Zazwyczaj były to szlaki górskie ale nie tylko. Za każdym razem ta ziemia budziła we mnie podziw nie tylko urokiem krajobrazu, dziką przyrodą ale też historią, kulturą i takim niepowtarzalnym klimatem, który wynika z połączenia tych wszystkich elementów. Dlatego myślę że tylko w taki całościowy sposób można poznawać Bieszczady. Brawo