-
Postów
234 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez karpasani
-
-
-
To wielka przyjemność oglądać Twoje filmy
.
Szlak jest całkiem ciekawy i jest pewnym urozmaiceniem przy zdobywaniu tych wysokich szczytów.
Lubię Sarnią Skałę,którą odwiedziłem na naszym tatromaniakowym zlocie
.
Co prawda dolało nam z Agą tego dnia,ale będąc na Czerwonej Przełęczy zaczęło się przejaśniać i na Sarniej mieliśmy całkiem fajne widoki.
-
9
-
1
-
-
Mateusz,dobrze,że burzy nie było w tym momencie
.
Dzięki za zdjęcie
-
2
-
-
-
-
-
-
6 godzin temu, jaaga76 napisał:
@rapapacz nie wiem, który piękniejszy
Oba przepiękne
-
4
-
-
Dnia 6.09.2020 o 20:32, vatra napisał:
@karpasani jak zwykle cudowne zdjęcia
Nie chcę się powtarzać ale naprawdę pięknie
Dzięki vatra
-
1
-
-
Dnia 4.09.2020 o 23:30, jaaga76 napisał:
@karpasani wycieczka robi wrażenie, super foty. Z przyjemnościa przeczytałam opis. Zafrapowały mnie te drewniane "drabiny", co to? Gratulacje
A dziękuję Ci bardzo.Tymi drabinami się schodzi,gdybyś chciała iść z Polskiego Grzebienia na Rohatkę
-
2
-
-
Dnia 1.09.2020 o 19:19, Anuś napisał:
No pięknie pięknie...
jak ten widok uzależnia to moze lepiej zebym nie widziała na własne oczy ... bo jestem podatna na wszelkie górskie uzależnienienia
będę siedzieć w górach nie tylko w dzień ale i w nocy
Sakramencko piękny wschód i śniadanie przy takim widoku to jest już niebo
niebiański posiłek
I wtedy wszystko smakuje,nawet nasza zupka na wodzie ze strumyka z kromką chleba i kabanosem
-
1
-
-
23 godziny temu, vatra napisał:
@karpasani przepiękne zdjęcia
Brawo za ostatnie wyczyny
Dziękuję bardzo
-
Miał być ładny weekend,tak przynajmniej słyszeliśmy w radiu.
Sprawdziliśmy w na kilka portalach i faktycznie niedziela miała być piękna i słoneczna.
Postanowiliśmy,iż pojedziemy w Tatry
Naszym celem minimum była przełęcz Polski Grzebień ale mieliśmy zakusy także na Małą Wysoką.
Kiedy wyjeżdżaliśmy o pierwszej w nocy szalała burza i porządnie lało.Wyglądało to nieciekawie...
Pomyśleliśmy sobie,że się wypada i będzie rano ładnie
Kierując się z Bielska w stronę Żywca pogoda stopniowo się poprawiała.Przestało padać i na niebie pojawiły się gwiazdy.Gdzieś w oddali błyskało się,burze przechodziły dalej.
Tradycyjnie zrobiliśmy sobie postój na stacji benzynowej w Jabłonce.
Następnie przez Jurgów wjechaliśmy na Słowację aby przez Smokowiec dojechać wcześnie rano do Tatrzańskiej Polanki.
Ruszyliśmy zielonym szlakiem w stronę Śląskiego Domu.
Humory dopisywały nam i spokojnym spacerkiem szliśmy wzdłuż potoku aby dotrzeć do Wielickiej Polany i następnie do Śląskiego domu.
Podbiliśmy książeczki,zjedliśmy małe co nieco patrząc na przyszłych zdobywców Gerlacha,wyruszających ze swoimi przewodnikami.
I my wyruszyliśmy zielonym szlakiem,przechodząc obok Wielickiego Stawu,stopniowo piąć się w górę.
Kilka zdjęć zrobiliśmy nad stawem i w stronę Wielickiej Siklawy.
Popatrzyliśmy na grupkę turystów,która przygotowywała się do przejścia Wielickiej Próby,którą należy pokonać aby zdobyć Gerlach.
Wspominaliśmy naszą wyprawę na ten najwyższy tatrzański szczyt zwany Królem Tatr.
Oj to był wspaniały dzień...
Idąc dalej zatrzymaliśmy się na Długim Stawem.
A było na co popatrzećStado kozic wylegiwało się i przechadzało nad samą taflą jeziorka.
Dosyć sprawnie doszliśmy do łańcuchów i chwilkę później byliśmy już na przełęczy Polski Grzebień 2200 m n.p.m.
Widoki mieliśmy wspaniałe : Gerlach,Dolina Wielicka i Dolina Świstowa ze Zmarzłym Stawem.
Cel minimum osiągnięty
Po krótkiej chwili zaczęliśmy się pięć w górę,idąc za żółtymi znakami.
Było nieco mozolnie ale po trzydziestu minutach stanęliśmy na szczycie Małej Wysokiej 2429 m n.p.m.
Widoki z tego szczytu są jedne z najpiękniejszych w Tatrach.
I właśnie dlatego tak bardzo chcieliśmy zdobyć Małą Wysoką.I udało się ...
Poprzednio jak tu byliśmy padał deszcz i śnieg i widzieliśmy tylko biel wokół.
Posiedzieliśmy chwilę,pomimo bardzo silnego wiatru.
Podziwialiśmy widoki na Dolinę Wielicką,Dolinę Białej Wody i piękną Staroleśną.
Również olbrzymy tatrzańskie prezentowały się fantastycznie na czele z Gerlachem,Łomnicą,Wysoką czy Durnym Szczytem.
I dla takich chwil jeździ się w tatry.I takie chwile zostają w pamięci na zawsze.
Szczęśliwi i trochę zmęczeni postanowiliśmy,iż na tym nie zakończymy naszego zdobywania w tym dniu.
Mały posiłek,coś słodkiego,łyk wody i udaliśmy się zdobyć kolejną przełęcz.
Idąc w dół znaleźliśmy się na Rozstaju pod Polskim Grzebieniem.
Idąc po piargach doszliśmy do żlebu.Wspinaliśmy się w górę dochodząc do klamer i łańcuchów.
Po chwili przyjemnej wspinaczki byliśmy na przełęczy Rohatka 2288 m n.p.m.
To druga przełęcz zdobyta tego dnia a do tego Mała WysokaSuuuperrr !
Ostrożnie zeszliśmy do Kotlinki pod Rohatką i skierowaliśmy się idąc Doliną Staroleśną w stronę Zbójnickiej Chaty.
Miłym akcentem były odgłosy nawołujących się świstaków ale nie zobaczyliśmy żadnego z tych sympatycznych gryzoni.
Kiedy dotarliśmy do Zbójnickiej Chaty było już sporo ludzi.Część z nich dotarła ze Smokowca aby wrócić tam z powrotem.Inni przyszli od Rohatki tak jak my.
Piwko smakowało nam wybornie.
Zmęczeni ale bardzo zadowoleni zeszliśmy do Hrebienioka.
Tym razem zjechaliśmy kolejką do Smokowca.
Ostatni etap naszej wyprawy to powrót samochodem do domu.
Dojechaliśmy wieczorem.
Będziemy mieli co wspominać.
To była udana wyprawa.-
10
-
4
-
-
23 godziny temu, Artur S napisał:
@jaaga76 jest pod ochroną, ale np. w Beskidach, gdzie ludzie coraz rzadziej prowadzą gospodarstwa rolne, jest ich już na łąkach bardzo dużo.
Najpierw był tojad mocny czyli roślinka na sporządzanie trucizny, teraz dziewięćsił, z którego wytwarzano ponoć skuteczne antidotum....... ciekawe dokąd ten wątek zmierza.
Tak ciekawe gdzie ten wątek zmierza...ale Ty Arturze chyba zostaniesz naszym tatrzańskim-forumowym zielarzem
.
Gratuluję tak rozległej wiedzy
-
1
-
3
-
-
-
18 minut temu, Mateusz Z napisał:
@Anuś To uzależnia
Tak jak Tatry.
Wschody słońca to fantastyczne i magiczne przeżycia
To prawda,że w pewien sposób uzależniają.
-
1
-
-
28 minut temu, jaaga76 napisał:
A to nie jest tojad przypadkiem??? Znacie nazwę "ludową"?
mordownik
To by się zgadzało.To chyba jest tojad mordownik.Wygląda bardzo podobnie.
-
3
-
-
18 godzin temu, Artur S napisał:
Takie ładne i takie trujące
Arturze a co to takiego
? Zapewne wiesz
-
I ja zaproponowałbym Wam Czerwone Wierchy.Przy ładnej pogodzie możecie mieć piękną wycieczkę.
A druga moja propozycja to lekki spacer na Gęsią Szyję
.
-
2
-
-
-
Z przyjemnością obejrzałem
-
-
Mateusz super
-
1
-
-
Pomimo deszczu i tego,iż było ślisko byliśmy w dobrych nastrojach,było wesoło i wejście na Zawrat sprawiło nam dużą przyjemność
.
-
4
-
Tatrzański kwietnik
w Fotografia
Opublikowano
Dzięki Natalia