O oscypkach i góralskim sposobie na inflacje..

[Lexi]

Zapewne wiele osób z was wracając z tatrzańskich wojaży zaopatruje sie w oscypki tudzież inne wyroby oscypkopodobne - jako i ja czynie. Wracając w poniedziałek z gór zatrzymałem sie gdzieś w Rabce coby rzeczone serki nabyć, co też uczyniłem. W domu gdy żona zobaczyła co kupiłem zapytała - gdzie takie miniaturki sprzedają? Serki uformowano sprytnie, obwód odpowiada "staremu" lecz cieniutki brzeg jest większy i  wszystko jest "chudsze" o jakieś 1/3 (strzelam).

W taki to sposób cena pozostanie na 2,5zł więc i gazda syty i ceper cały...przynajmniej mu sie tak zdaje..

Smacznego

[barbie609 moder]

 

25 minut temu, Lexi napisał:

oscypkopodobne

To Redykołka na dodatek ni pies nie wydra , trochę podwędzone  czy pobarwione herbatką a powinno być albo wędzone albo białe. Klasyczne  golić cepra. Moje szczęście  pyta czy było bardzo słone?

[Lexi]

4 minuty temu, barbie609 napisał:

.......Moje szczęście  pyta czy było bardzo słone?

Nawet nie - w smaku OK ...oczywiście jak na 100% krowi serek

[barbie609 moder]

3 godziny temu, Lexi napisał:

oczywiście jak na 100% krowi serek

Redykołka może być krówska , zresztą teraz wyrobów z owczego nie ma bo owce się nie doją. Chyba że trafisz na robionego w celu długotrwałego przechowywania tzn takiego że jak za kimś rzucisz to zabijesz a i gwoździe też można nim wbijać.

[Zośka]

Ciężko teraz znaleźć dobre oscypki. Najlepsze jakie jadłam znaleźliśmy na przeł. Snozka przy okazji wycieczki na Lubań. Mojemu mężowi tak smakowały że w tym roku pojechaliśmy motocyklem specjalnie żeby je kupić a to od nas chyba ze 300 km.

[barbie609 moder]

22 minuty temu, Zośka napisał:

na przeł. Snozka

Trochę bliżej masz fajne w lesie  Baligówka pomiędzy Czarnym Dunajcem i Piekielnikiem. Przy okazji można połazić po fajnych torfowiskach i w paść na pierogi do Perły Dunajca.

 

 

 

 

[Lexi]

20 godzin temu, Zośka napisał:

Ciężko teraz znaleźć dobre oscypki.

Polecam Bacówke u Korzenia (przy drodze z Nowego Targu w strone Waksmundu - pareset metrów za rondem (tam gdzie sie skręca na Białke Tatrzańską). Zaopatruje sie tam w sezonie odkąd bacówka istnieje (kilkanaście lat pewnie) - wyroby wielokrotnie nagradzane i ludzie uczciwi ....a z tym bywa różnie ..

Dzisiaj już kupiłem w normalnym rozmiarze...

[Zośka]

Panowie dzięki za rekomendacje. Na pewno spróbuję