-
Postów
141 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez martuś
-
-
Dzień 4 – był typowym relaksem. Na wtorek zapowiadano znaczne pogorszenie pogody (miał nawet padać śnieg) ale skończyło się tylko na deszczu.
Dzień 5 –dzień był pochmurny ale bez deszczu więc poszłyśmy od Kalatówek ścieżką nad Reglami, zahaczyłyśmy o Sarnią Skałę (z której było widać tylko Zakopane) i zeszłyśmy do Doliny Strążyskiej. Po drodze poszłyśmy jeszcze pod Siklawicę.
-
4
-
-
Dzień 3 – Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami. Pogoda od rana cudowna. Na tyle było ciepło i słonecznie, że postanowiłyśmy godzinkę poleżeć nad Czarnym Stawem. Koło 14 zaczęły nachodzić ciężkie chmury więc musiałyśmy się zbierać (chociaż chmury tylko postraszyły i nic z nich nie padało). Po zejściu odbiłyśmy w lewo i tam pierwszy raz zobaczyłyśmy kozice
Pierwotnie wydawało nam się, że jest jedna dorosła i dwójka maluchów ale dopiero w domu na zdjęciach okazało się, że dorosłych było aż 3. Ogromnym zaskoczeniem było dla mnie bardzo mało ludzi nad MOkiem.
-
6
-
-
Dzień 2 – w planach moja ukochana Hala Gąsienicowa z Kościelcem w tle (moje marzenie to stanąć kiedyś na szczycie). Załapałyśmy się jeszcze na kwitnącą kiprzycę
Z Hali podeszłyśmy nad Czarny Staw Gąsienicowy i gdyby była lepsza godzina to poszłybyśmy na Karb. No ale jak to my często się zatrzymywałyśmy na robienie zdjęć i podziwianie widoków i niestety zabrakło czasu. Na Halę szłyśmy przez Boczań a wracałyśmy Doliną Jaworzynki.
-
6
-
-
Urlop i wyjazd w Tatry miał być w maju ale trochę się przesunął w czasie
Nawet dobrze wyszło bo z tego co sprawdzałam warunki to w maju było jeszcze zimowo i padał śnieg. Tym razem pojechałam z kuzynką (jej pierwsza ale na pewno nie ostatnia wyprawa w Tatry). Tak jej się spodobało, że już zastanawiamy się na jakie szlaki pójdziemy następnym razem
W każdym poście będzie opisany kolejny dzień żeby było bardziej czytelnie
Dzień 1 - po 18 godzinnej podróży w końcu o 8 rano zameldowałyśmy się na dworcu w Zakopanem
Bagaże zostawiłyśmy w hotelu i ruszyłyśmy prosto na szlak. Na rozgrzewkę łatwa i niewymagająca trasa na Nosal a później relaks na Kalatówkach. Nad Nosalem widziałyśmy Sokoła (z tego co czytałam była akcja na Zawracie). Pogoda niezbyt rozpieszczała bo było dość pochmurno i wiał silny wiatr. Na tyle mocny, że nawet na Nosalu potrafiło nami "zachwiać"
-
4
-
-
@jjacekj Nie mogę powiększyć zdjęcia żeby dobrze obejrzeć ale ten element mi nie pasuje
-
-
-
-
-
Skoro tak zachwalcie Roztokę to chyba też w tym roku się wybiorę
-
2
-
-
Stanęło i tak na pensjonacie Brzoza
Kontaktowałam się z kilkoma w pobliżu dworca i tam wyszło najkorzystniej (i cenowo i pod względem komfortu - łazienka w pokoju).
-
2
-
-
@Anuś raczej wątpię żeby kuzynka się odważyła ale kto wie
-
1
-
-
@Anuś jedziemy na tydzień więc trochę mamy dni
Na początek spróbujemy z łatwiejszymi trasami a jak jej się spodoba to może Kościelec zaliczymy (moje marzenie
) i kilka innych trudniejszych tras. Ale to musimy sprawdzić na ile nie będzie miała lęku wysokości w górach bo wiem, że do kolejki na Kasprowy nie wsiądzie
-
2
-
-
-
Nie wiedziałam, że coś takiego jest
W okolicach krokwi byłam z 5 lat temu i nie trafiłam na to. Ale fajne miejsce do odwiedzenia.
-
1
-
-
To chyba jakiś oswojony bo coś ma za dużo drzew w swoim otoczeniu
Niemniej cudnie wyszedł na tym kamieniu
-
2
-
-
Dziękuję za info
Muszę przemyśleć i może uda się przy okazji wrześniowego wyjazdu zahaczyć o Tatry z góry
-
1
-
-
Karkonosze to były pierwsze góry dokąd zabrali mnie rodzice. To było wieki temu ale najbardziej w pamięć zapały mi Śnieżne Kotły. Widoki piękne ale jak dla mnie obejść i wrócić do kolejki to była masakra
Nie było wtedy internetu więc szliśmy z mapą na której nie do końca dobrze był oznaczony czas potrzebny do przejścia (tzn nikt nie przewidział wolnego tempa dziecka). Do kolejki dotarliśmy chwilę przed ostatnim zjazdem. Być może przez to zmęczenie i przeżycie nigdy nie wróciłam w Karkonosze...
-
3
-
-
Super!
Powiedźcie mi czy można gdzieś wykupić sobie taki lot nad Tatrami i Zakopanem?
-
Faktycznie pogoda nie rozpieszcza i słabe widoki. Ale Gąsienicowa i tak ma swój klimat nawet we mgle i deszczu
-
3
-
-
Ładne stadko
-
1
-
-
Dobrze, że jest takie miejsce gdzie można dowiedzieć się dużo rzeczy odnoście wyprawy w nasze ukochane góry. Ja jako osoba mało doświadczona i jeżdżąca tylko raz w roku mogę poczytać o szlakach, fajnych miejscach i realnie na zdjęciach zobaczyć jak to wygląda i czy dam radę. Także Tatromaniak i cała społeczność forum robi super robotę
A przy okazji czytając opisy Waszych wycieczek chociaż wirtualnie przenoszę się w miejsca które kocham
Do zobaczenia na szlaku!
-
8
-
-
@Kacha ja muszę wszystko przymierzyć bo ani butów ani ubrań nie lubię kupować przez internet
Butów szukam tańszych bo po 1. rzadko będę ich używała a po 2. póki zniszczę mega dobre to się zestarzeję
Korci mnie ten softshell ale obawiam się, że na ciepłe dni się nie sprawdzi...
-
Tydzień w Tatrach 29.08-04.09.2020
w Wasze wycieczki
Opublikowano · Edytowane przez martuś
Dzień 6 – Dolina Kościeliska. Chciałyśmy idąc do schroniska zajść do Wąwozu Kraków i Smoczej Jamy ale trwały prace i szlak był zamknięty (wichura powaliła drzewa i porządkowali szlak). Plany trzeba było zmienić – poszłyśmy najpierw do schroniska a później na Smreczyński Staw. W schronisku zjadłyśmy pyszne ciasto jagodowe ze śmietaną. Wracając do Kir okazało się, że Wąwóz jest już uprzątnięty i można śmiało iść więc z ochotą skorzystałyśmy
To była nasza pierwsza przygoda z łańcuchami i jaskinią