Skocz do zawartości

patrykbala.89

Użytkownik
  • Postów

    59
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez patrykbala.89

  1. 50 minut temu, Anna M. napisał:

    @patrykbala.89Dałeś się nabrać, tak jak ja. Gdy przegrałam zdjęcia do kompka, też długo czekałam aż to zdjęcie otworzy mi się ? ? 

    Tak pół żartem pół serio to ten nasz Giewont jest ostatnio bohaterem coraz dziwniejszych zdarzeń. Nawet już za aparaty się zabiera i zdjęcia nie wychodzą.

    Przypadek? 

    AX.thumb.png.6fea5fe469c1a8e384b47de8b7883f9b.png

    Nie sądzę.

     

     

    @dominisiaa_k No tak na Smerczyński Staw to tak średnio xD Ale zdjęcie wygląda bardzo klimatycznie. 

    • Lubię to ! 1
    • Haha 2
  2. @Agnieszka GP w tych badylach coś jest xD Sporo zdjęć się im robi, mam takie wrażenie. Na miejscu w całym tym otoczeniu wyglądają ciekawie i dodają coś do scenerii ale na zdjęciach za Chiny tego nie widać haha.

    "Lawina" no do tego tematu pasuje jak ulał xD 

    @Anna M. zdjęcie z księżycem .... myślałem, że mi się obrazek wczytuje heh Dopiero po chwili złapałem o co chodzi.

    @Tatromen tak trochę jak z Marsa te zdjęcie. Tylko ciężko uwierzyć, że tam są szlaki turystyczne.

    • Lubię to ! 1
    • Haha 1
  3. Mam mnóstwo zdjęć typu: "Ohhh będzie tak dobrze i jak artystycznie. Na pewno będzie piękne ujęcie a jakie profesjonalne!"

    A potem człowiek ogląda w spokoju na monitorze i klepie się ręką w czoło xD

    Macie jakieś zdjęcia, które Wam po prostu nie wyszły? Miały wyglądać lepiej? Czy po prostu pomysł na zdjęcie był tylko dobry w momencie jego robienia podczas uniesienia?

     

    Moje to na przykład:

    Chciałem ustawić focus na Giewont.

    20160909_163800-01.thumb.jpeg.6071d5ca68b482b35425ac800b6b5aa1.jpeg

    Wleciała mucha i mój super czuły focus skupił się na niej. Ogólnie to chyba i tak zdjęcie by nie miało sensu xD 

    • Lubię to ! 2
    • Haha 3
  4. Bardzo dynamiczna rozmowa pod tym tematem. Czuć aż powagę i zapał, miło się czyta posty. Widzę dużo ciekawych podejść do Orlej. No i tak jak @tatromaniak słusznie napisał jest to temat rzeka.

    @Szlakowy_Marcin też dołączam się do forumowych gapiów i również czekam na relację.

    Raz się zmierzyłem z całą Orlą za jednym zamachem po nocy spędzonej przed schroniskiem na Piątce. 13h mi zajęło przejście od Piątki do Krzyżne xd Generalnie musze się kiedyś z kimś tym podzielić, więc pewnie padnie na Was, moi drodzy koledzy i koleżanki z forum.

    Wrzucam jedną fotę przypadkowo spotkanych śmiałków którzy mierzyli się z zejściem z drabinki. Może ktoś się rozpozna.

    20160908_091140-01.thumb.jpeg.c1506862a2e7ae74ce15ccd66fb8d2c1.jpeg

    • Lubię to ! 3
  5. Jeśli chodzi o wschód słońca to miałem okazję podziwiać w Dolinie Pięciu Stawów. Zdjęcie wrzucałem jakiś czas temu, nie oddaje całości tego co widziałem. Przepiękny widok, poranek, dźwięki, światło....

    20160908_061846.thumb.jpg.85930bbd19c43d6f5287d93aab36a73b.jpg

    Ogólnie to koło godziny 16stej ruszyłem z Palenicy do schroniska w owej dolinie. Tam bez wcześniejszego zamawiania pokoju, znalazłem się na tzw "ziemi". Było dość ciepło a w środku tłoczno wiec noc spędziłem tuż przed schroniskiem.

    20160908_052052.thumb.jpg.9ce4c8592f044499c960c2f55b813b27.jpg

    Jakoś specjalnie się na to nie przygotowałem. Coś na ząb, woda ręcznik, śpiwór, czyli taki minimalistyczny standard. Po wschodzie można by było śmiało schodzić. Ja miałem jeszcze inne plany ....

    Więc możesz spróbować coś w tym stylu jak na początek. 

     

    Sam też ostarnio myślę nad wschodem gdzieś wyżej więc czekam na rozwinięcie tematu xd

     

     

    • Lubię to ! 6
  6. Jeszcze nie miałem jakoś czasu aby wejść na Nosal i kręcić się w tamtej okolicy. Z tego co tu widzę to szlaki, widok i spędzony czas tylko zachęca aby tam się wbić xd @swozny13 ładnie opisał "teren". Liczę, na rozwinięcie się tematu a w szczególności liczę na jakieś ciekawe zdjęcia.

    Pokazywać, kto co tam ma heh.

    • Lubię to ! 2
  7. @Czoniowa W tym dziale znajdziesz temat "Szlaki dla początkujących". Nie sugeruj się słowem "początkujących", jest tam wiele ciekawych propozycji gdzie można się wybrać jeśli nie jest się w formie. Na pewno znajdziesz coś ciekawego z Twojego punktu widzenia. No i koniecznie pochwal się jaki mniej wiecej będziesz miała plan to na pewno posypią się porady dotyczące Twojego wyboru.

    • Lubię to ! 1
  8. http://www.zakopane.rozkladyjazdy.pl/busy/

    Tu masz "oficjalnie" jak to wygląda z busami i godzinami.

    W praktyce od 6 rano da się coś złapać w okolicach dworca czy pod parkiem w Zakopanem. Mniejsze busy zbierają pasażerów i przy wiekszym badz mniejszym "komplecie" i jadą w danym kierunku. Za szybą oczywiście pisze w jaką stronę. Jeśli chodzi o powrót to radzę najpóźniej o 19stej jeśli chcesz bez problemu wrócić. Potem może być różnie ale też da się coś złapać.

    Jeśli chodzi o Morskie Oko z Zakopanego po 6 rano najwcześniej. Powrót max koło 19stej, tak jak ogólnie napisałem wcześniej. Wtedy ze spokojną głową powinno być wszystko w porządku.

    Oczywiście zdarzało mi się, że na przykład z Morskiego Oka wracałem busem po 21 i też to podobny okres roku.

    Takim obeznaniem mogę się podzielić i mam nadzieję, że jeszcze ktoś coś w tym temacie dorzuci bądź mnie poprawi jeśli coś do poprawy będzie. Tak żebyś cieszyła(?) się bezpiecznie wypadem w góry i drogą do miejsc wypadowych "z" i "na powrót".

    • Lubię to ! 1
  9. @MikoSokPhoto świetne zdjęcia, kilka razy je przeglądałem. Masz dobre oko albo aparat xD 

    @Anian23 co byś polecała na początek z Karkonoszy po stronie czeskiej? No i miejsce wypadowe? Szpindlerowy Młyn? Ostatnio prawie się tam wybierałem no ale jakoś poczułem, że przygotowany nie jestem. Bardzo lubię naszych czeskich sąsiadów i z chęcią bym w tamtych rejonach również pospacerował.

    • Lubię to ! 2
  10. Kopa Kondracka, Małołączniak, Ciemnak to były moje pierwsze szczyty w Tatrach zrobione w ortalionie i trampeczkach za dyszke wraz z tanim szkolnym plecakiem. Minęło trochę czasu jednak pamiętam te widoki z tych okolic, bardzo przyjemnych okolic.

    20160910_154950-01.thumb.jpeg.43d37cc60335aa1ad657d048867477c2.jpeg

    Pamiętam siebie zalanego od czubka głowy do samej ziemi z tego wysiłku, bolące plecy od plecaka, który też miał dość po zapakowanych dwóch butelkach wody. No i nogi, ojjjj od tamtej pory nie włożyłem już nigdy trampek.

    20160910_145408-01.thumb.jpeg.fe6b7b837274c101886297987c7cf768.jpeg

    Jednak z uśmiechem przypominam sobie ten czas bo to tam były moje początki i tam złapałem bakcyla na Tatry.

    • Lubię to ! 5
  11. 1 godzinę temu, Lavinka napisał:

    Jeśli o mnie chodzi to ja kolejką bynajmniej jechać nie zamierzam ? Rozważamy opcję ja pieszo, ona kolejką, spotkanie na górze i kontynuacja w dół. Ona też już była kilka razy w Gąsienicowej i chciałaby przejść gdzieś wyżej, ale twierdzi, że już sama Gąsienicowa jest dla niej sporym wysiłkiem ? A ja chcę znaleźć jakiś kompromis w tej sytuacji, bo obie chciałybyśmy się gdzieś wybrać razem. Gdyby tu tylko o mnie chodziło to Twoja propozycja brzmi bardzo ciekawie, nad Czarnym Stawem co prawda byłam parę razy, ale na Przełęczy Karb jeszcze nie. A z pewnością widok na Kościelec i Świnicę wspaniały ?

    Rozumiem. No to widzę, że @Natalia D miała najtrafniejszy pomysł z Liliowe.

    Kasprowy > Przełęcz Liliowe > Odejście na Przełęcz Liliowe > Dolna stacja Gąsienicowej > Schronisko > Kuźnice.

    8,6 km w około 3h. Spacer "pod górę" jedynie 90m.

    Tylko z tego co widzę to aktualnie kolejka jest nieczynna.

    • Lubię to ! 2
  12. 38 minut temu, Agnieszka GP napisał:

    Patryk ??? A jak to będzie po śląsku???

    "Wiela jo hanej eszcze beje wlazic, pfffff."

    Mniej więcej tak xD

     

    No ale jestem ciekaw na rozwinięcie tematu. Sam kiedyś słyszałem dużo ciekawych cytatów związanych z górami. Wiele już nie pamiętam jednak to dobra okazja żeby sobie przypomnieć i poszukać.

    @dominisiaa_k gratuluję pomysłu na temat.

    • Lubię to ! 5
  13. @Lavinka

    A może:

    Kuźnice > Przełęcz między Kopami > Schronisko Murowaniec > Dolna stacja Gąsienicowej kolejki > Czerwone Stawki > Karb > Czarny Staw Gasienicowy > Schronisko Murowaniec > Kuźnice.

    W liczbach:

    15,1 km, 5.45h, różnica wzniesień 965m. Czyli tak na spokojnie ale z adrenalinką. 

    W zdjęciach:

    37.thumb.jpeg.9d612534228d5b7c5c016ef4a1dc75e0.jpeg

    34.thumb.jpeg.69804d4e1213fdc5e19afda1dbc17c54.jpeg

    Jedynie stromo będzie przy zejściu z Karb do Czarny Staw Gasienicowy. Zawsze jednak można to ominąć i zejść ta samą drogą albo po prostu z Gąsienicowej pójść nad Staw i wracać. 

    Przełęcz Świnicką odpuść. Czekanie na kolejkę na Kasprowy również.

    • Lubię to ! 3
  14. Mimo, że się nie wspinam  (mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni bo coraz częściej o tym myślę) to słyszałem o Panu Andrzeju Chrobak. Objało mi się o uszy to nazwisko w jakiś prostych, pozytywnych aspektach. Może też kiedyś coś czytałem.

    Traktuj mój post jako taki dobry omen.

    • Lubię to ! 1
  15. Dnia 30.08.2019 o 20:06, Natalia D napisał:

    Babia Góra jest nazywana "Kapryśnicą" albo też "Matką Niepogód" właśnie ze względu na nieprzewidywalność i zmienność warunków pogodowych. Jednak to właśnie stanowi o jej wyjątkowości i uroku! Mieszkając przez pewien czas w niedużej odległości o pasma babiogórskiego, miałam możliwość obserwować na co dzień niezwykłą różnorodność, dynamiczność i przede wszystkim niepowtarzalne piękno tych zjawisk. 

    Hah od teraz będę nazywać ją "Kapryśnicą". Nie słyszałem o tym. Już mi zmieniłaś mój wewnętrzny słownik tą informacją, już mi się te określenie podoba. Babia Góra? Jaka Babia Góra?

    • Lubię to ! 1
    • Haha 1
  16. Pamiętajmy też o sprzęcie i odpowiednim ubiorze. Nie adidaski czy klapeczki tylko porządne buty odpowiednie na górskie szlaki. Plecak też jest bardzo ważny. Leży na naszym kregoslupie i jego ciężar, wygoda czy ułożenie wpływa na naszą koordynację ruchową.

    • Lubię to ! 2
  17. Hmmm. Powiem szczerze, że na pierwszy rzut oka te forum powinno kręcić się wokół gór. Przede wszystkim pierwsze skrzypce powinny grać Tatry a jako pomoc cała orkiestra innych polskich rejonów górskich.

    Jak to mówią jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Nie chciałbym aby te forum szło w tym kierunku.

    To tylko moje zdanie, chcę być szczery. Oczywiście jestem ciekaw co na to inni.

    @Przemo zgadzam się z Tobą, że Polska jest piękna i ma dużo do zaoferowania poza górami. Mam nadzieję, że mimo braku znajdujesz czas na "nią". Oczywiście zachęcam też na zagospodarowanie czasu dla "nas". 

    • Lubię to ! 3
  18. Godna podziwu inicjatywa. Pomysł na urlop 10/10, brawo za pomysł.

    Myślę, że jeśli chodzi o zbieranie śmieci to tu bez dyskusji, każdy powinien to robić czy to z inicjatywy czy tak przy okazji. Sam jak chodzę po szlakach to mam ze dwa worki na śmieci i za duży plecak. Zawsze coś się znajdzie. Nawet mam parę zabawnych historii z tym związanych i do dzisiaj jak o tym myślę to pojawia się usmiech na mojej gymbie.

    Nie wiem jak to jest z powiedzmy "naprawianiem" szlaku. Tyczki etc. Lekko poprawić można zapewne ale jakieś grubsze sprawy to chyba po konsultacji z władzami parku. Może właśnie Oni coś podpowiedzą? Taka moja pierwsza myśl, nie wiem czy słuszna.

    Ja niestety fizycznie wesprzeć Cię nie będę mógł ale liczę i trzymam kciuki, że Twój zapał będzie coraz silniejszy. Oczywiście będę czekać na relację i efekty Twojego planu. 

    • Lubię to ! 4
  19. Znam parę osób, które też mają problemy z "obcierającymi" butami. Ogólnie to pomagało właśnie tak jak koledzy / koleżanki podpowiadają mocniejsze sznurowanie butów. Tylko po całej długości od dołu do góry, lekko pociągając za sznurówki. Stopa i krawędź buta nie mogą przemieszczać się niezależnie od siebie.

    Jak to nie pomaga to można stosować różne zapiętki do butów aby ułożyć stopę.

    Kupić porządne grube skarpety trekkingowe.

    Jak już nawet modlitwa nie pomaga to ostatecznie można używać plastrów żelowych na miejsca w których nas obciera, oczywiście zakładamy je już przed ruszeniem na szlak. Bardzo dobrze chronią i powinien być problem rozwiązany. 

    • Lubię to ! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...