Patrząc z drugiej strony - właśnie takie filmy mogą też u kogoś wywołać refleksje, zmusić do zastanowienia, w efekcie może nawet uratować.
Z nieco innej beczki - uważam również że drastyczne filmy z wojny w Ukrainie czy ze strefy Gazy też powinny być publikowane jak najszerzej - może w ten sposób dotrze wreszcie do wszystkich że wojna to nie jest fajna zabawa, a jedynie cierpienie i tragedia. I że jako zwykły żołnierz czy cywil nie masz tam żadnych szans żeby sobie zapewnić bezpieczeństwo, bo przy obecnej technice praktycznie nic nie zależy od ciebie, więc powszechne wśród ludzi myślenie że "to inni giną" jest nonsensem.
Podobnie jak pchanie się w góry gdy warunki są naprawdę kiepskie, bo przecież "jakoś to będzie", czy wariacka jazda samochodem, bo "jeżdżę szybko, ale bezpiecznie". Im więcej filmów czy zdjęć z takich zdarzeń tym być może potem mniej ofiar.
Chowaniem głowy w piasek i udawaniem że niczego nie widzimy, postępu w tych sprawach nie osiągniemy.