barbie609 moder

https://demotywatory.pl/5231709/Tymczasem-w-Warszawie-trzeba-bylo-pchac-aby-jechac-Aleje dobrze że warszawscy tatromaniacy mają odpowiedni sprzęt , który umożliwi im przetrwanie w tej lodowej otchłani

https://podhale24.pl/home G właśnie przyjechała z Z-nego i mówi że ruch na drodze duży

firmy nie znam ,nie miałem w rękach,ale z wyglądu całkiem , całkiem, produkt polski a i cena jakaś rozsądna.Jeśli ktoś potrzebuje głownie stałą. https://militaria.pl/p/noz-za-pas-explorer-x50-2353309

https://24tp.pl/n/113998

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/dutki-kontra-turysci-goral-nam-powiedzial-ze-nie-lubi-warszawiakow/grjsnhb,07640b54 co do nielubienia warszawiaków to z czasów mojej służby w drogówce pamiętam ,że też był z nimi wieczny problem. Słabi kierowcy , mistrzowie prostej, a pretensje o wszystko.

jeśli Królowa się gniewa , jest to jakiś pomysł. Byłem kiedyś i warto https://24tp.pl/n/113978

o ile pamiętam to jeżeli starasz się o zgodę ma linię regularną co oznacza prawo do korzystania z przystanków to musisz przedstawić rozkład i masz go przestrzegać. Tak było kiedyś czy to się zmieniło ?nie sądzę.

a to już sprawa egzekwowania działania przewoźników przez starostwo.

Siklawa dużo ciekawsza niż my mieliśmy tydzień temu.

więc może im się spodoba.Poza ty razi mnie oficer wojsk lądowych ze wstążką Krzyż Żelaznego na guziku a bez krzyża. W tym miejscu to ma chyba szturmową odznakę piechoty. No i te niby rain bany , żeby to jeszcze Luftwafe ale Herr? . Nie jestem purystą ale mnie to razi. czy ja wiem , trochę tak jak ja na pierwszym roku ,czyli taki wypłosz. W książce Adama Przechrzty ,, Sługa imperium,, ukuto fajne określenie na młodych oficerów ,, pryszcz,, .Wzięło się stąd że niektórzy młodzi oficerowie miewają jeszcze problemy dermatologiczne.wydaje mi się że tu pasuje. Może kiedyś coś obejrzę , ale czy to dorówna nieco zapomnianemu ,,Pograniczu w ogniu,, ...wątpię.

też mi się tak wydaje aczkolwiek jakoś mnie nie za bardzo nie interesowało

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/zaskakujaca-decyzja-tpn-na-czas-ferii-chodzi-o-oplaty-turysci-beda-zawiedzeni/5pz3tct,07640b54

Obejrzałem, produkcja niegodna nowoczesnej platformy streamingowej. Jestem zdegustowany,a dlaczego już mówię . Żadnych przedstawicieli ras innych niż biała, zbyt mało LGBT a to co jest nie jest poważnie pokazane. Problematyka ekologiczna wręcz karygodnie wykpiona. Wszędzie dominujący biali samcy , obrzydliwość. O powszechnym spożywaniu zwłok biednych zwierząt gospodarskich to już nawet strach mówić. A tak na poważnie to bardzo nam się podobało!

https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/96421/Ratownicy_cwicza_akcje_poszukiwania_osob_zasypanych_przez_lawiny.html

nie jestem ekspertem , ale w ostatnim tygodniu trochę podeptałem po Tatrach i myślę że uratowało ich to że warstwa świeżego niezwiązanego śniegu jest niewielka , pod nią jest beton .Pojechała tylko ta góra.

https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/96420/quotSwiat_z_perspektywy_niedzwiedziaquot.html

https://24tp.pl/n/113976

skoro się podobał to tak w szerszym kadrze

https://24tp.pl/n/113969

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/chcieli-wejsc-na-szczyt-zatrzymala-ich-sniezyca-slono-za-to-zaplaca/hl26szy,07640b54

przepraszam koło 7-mej byłem hmm raczej identyfikuję się z psem pasterskim .

Jakby nie patrzeć jest weekend więc trzeba się ruszyć . Pogoda w sobotę ma być lepsza niż w niedzielę . Pierwotny plan to był masyw Policy , Krupowa , schronisko itp. Jednakże po sprawdzeniu proroctwa wyszło ,że Tatry mają znacznie lepsze warunki. W związku powyższym oraz biorąc pod uwagę ,że moja lepsza połowa dawno nie była to zdecydowaliśmy : idziemy na Kopieniec. Rano w NT parszywie , szaro i lekko pada , ale skoro wstaliśmy to ruszamy. Niejako po drodze wstąpiliśmy na nowotarski jarmark gdzie na stoisku naszej ulubionej firmy obuwniczej G zamówiła sobie buty. Jak odbierzemy to się pochwalimy. Droga do Z-nego o dziwo bez problemu. W Olczyskiej mroźno pochmurnie i tak nie fajnie , ale nagle nad granią coś pokazało chwilę późnej zrobiło się tak i zaczęło się szybko poprawiać , w podejściu taki Giewont się trafił szlak przetarty , nie śliski , przyjemny . W pewnym momencie na niebie pojawił się nasz górski anioł stróż i poleciał w stronę Gąsienicowej potem długo latał w rejonie Gąsienicowa , Kasprowy , wyglądało jakby przysiadał przy schronisku. Do Polany Kopieniec było bez raczków. Dopiero do podejścia na szczyt żeśmy się podkuli. Podejście było w słoneczku , ruch jak na Olczyską taki sobie ale z wyjątkiem dwóch grupek wszyscy sensownie oszpejowani. Z góry widać taniec słońca i chmur nad szczytami. jest ciepło w zasadzie bezwietrznie , przysiadamy i oczywiście popasik.Podhale i cały Beskid w chmurach. Rejon naszego pierwotnego planu wyglądał tak gdzieś tam jest Królowa i Polica .Po herbacie schodzimy tą samą drogą Trzymajcie się ciepło Na wjeździe do Z-nego uformował się już spory korek , no cóż zaczęły się ferie.

może i tak było , ludzie są różni. Zdarza się również ,że dziennikarze w pogoni za sensacją...... , chociaż kiedyś , nie wiem jak teraz, TP przywiązywał dużą wagę do weryfikacji materiałów.

to tak jak ja ,tzn ja najczęściej tej kurtki nie wyjmuję w ogóle , ale zawsze ją mam. to prawda , ja noszę Decathlon i jestem zadowolony. Zanim dokonamy wyboru należy określić swoje cele i plany i do tego dobrać właściwości.

Z mojego punktu widzenia w zimie ciężko opędzić jedną kurtką . Ja np. zawsze mam przy sobie dwie , membranę i ocieplacz.