Skocz do zawartości

Krzysiek Zd

Użytkownik
  • Postów

    496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    50

Komentarze w blogu opublikowane przez Krzysiek Zd

  1. "Rozległy widok na kilka okolicznych pasm górskich z koroną tatrzańskich szczytów na czele, lekko falujące morze zieleni udekorowane kępkami bujnych zarośli i samotnych drzew majestatycznie unoszących się nad ukwieconą łąką."

     

    @vatra niedawno wróciłaś po krotkiej nieobecności tutaj ale forma wciaż mistrzowska, brawo ?? I bardzo dziękuję ?

    • Lubię to ! 1
    • Dziękuję 1
  2. @vatra napisała:  "Idąc dalej Drogą pod Reglami, w pobliżu wejścia do Doliny Białego, spotykam miniaturowy wodospad. Jest to potok Spadowiec, który przepływa przez dolinę o tej samej nazwie i właśnie w tym miejscu opada po skałach tworząc urocze szumiące kaskady".

    Oto i on - czerwcowy Wodospad Spadowiec ?

    20190623_141028_1.thumb.jpg.8e06982ba7ce87836e807a8e8253644f.jpg

    • Lubię to ! 4
  3. @vatranapisała:  "Lekko przejęta weszłam na zamarzniętą taflę największego tatrzańskiego jeziora, które przecież tyle razy oglądałam mieniące się różnymi odcieniami błękitu i zieleni, falujące i igrające ze światłem i wiatrem. Ciekawe wrażenie! Stojąc na środku stawu mogłam podziwiać majestat, potęgę i niewiarygodne piękno!!!  Okraszone śniegiem dostojne Mięgusze... tajemniczy, zakapturzony Mnich... Cubryna... Piękne..."

     

    Zdjęcia są przepiękne ?. A Twój piękny, poetycki opis .... super się to czyta ?.

    Ps.  @vatra pisz proszę jak najwięcej bo naprawdę, potrafisz to robić niesamowicie pięknie a czytanie Twoich relacji to czysta przyjemność ??.

     

     

    • Lubię to ! 1
    • Dziękuję 1
  4. @vatranapisała:  Na szczęście szafran spiski czyli krokus kwitnie nie tylko na kilku uprzywilejowanych polanach w Tatrach ale można go podziwiać również w Gorcach, na Pilsku i Wielkiej Raczy w Beskidzie Żywieckim, na Leskowcu i w  Beskidzie Wyspowym.

    Ku mojemu zdziwieniu nawet trafiły się na małej polance w drodze na Policę ? niedaleko Krowiarek, nie wyszły tak piękne jak na Twoich fotkach, Gorczańskie nie było ich też za wiele ale i tak, że w ogóle tam rosły było sporym zaskoczeniem ? więc pozwoliłem sobie je tutaj dodać ?.

    20210429_152733_1.thumb.jpg.66bfbb3fcd620f0f8a7c8fb4b577e0cb.jpg

     

    • Lubię to ! 3
  5. 1 godzinę temu, vatra napisał:

    Oczywiście tak, ale jest jeden warunek?...rozpalasz ognisko?

    No dobra..... muszę chyba na to przystać bo macie przewagę liczebną i jesteście założycielkami  fanklubu ☺️.

    55 minut temu, jaaga76 napisał:

    Legitymacja nr 4 przyznana dla @Krzysiek Zd ?

    A czwóreczka fajna cyfra ?

    • Haha 2
  6. @vatra i @jaaga76 tak nieśmiało zapytam czy i ja mógłbym zapisać się do Waszego fan clubu doliny, o ile oczywiście lista nie jest już zamknięta ☺️?

    Co prawda byłem tam tylko kilka razy ale za to trzy razy w ostatnim sezonie i planuję kolejne ☺️. Zadowoli mnie nawet zwykłe - szeregowe członkostwo ?.

    • Haha 2
  7. Tak pięknie piszesz o tej dolinie, że postanowiłem dodać również coś od siebie ☺️. Całą Bielovodską przeszedłem już jakiś czas temu dwukrotnie ale jeszcze wtedy nie zrobiła na mnie dużego wrażenia. Coś się jednak zmieniło w zeszłym roku.

    Była końcówka czerwca piękna pogoda prognozy również obiecujące wiec plan był taki zdobyć Rohatkę i Małą Wysoką podczas jednego wyjścia. A dokładnie szybko przejść przez dolinę później Rohatka szybkie zejście, podejście na Polski Grzebień i na koniec Mała Wysoka i powrót ta samą drogą przez Dolinę Białej Wody na Łysą Polanę.

    Jak wiadomo życie często brutalnie weryfikuje plany i mimo, że rano była piękna pogoda po przejściu polany pod Wysoką dosyć szybko niebo przykryły ciemne chmury i po kilkunastu minutach zaczęło padać. Niezrażeni jednak po założeniu kurtek przeciwdeszczowych i zabezpieczeniu plecaków postanowiliśmy kontynuować wędrówkę bo prognozy pokazywały jedynie jakieś krótkotrwałe niewielkie opady. Deszcz jednak przybierał na sile więc znaleźliśmy dogodne miejsce i postanowiliśmy chwile przeczekać (bo pewnie za chwilę wyjdzie słońce i znów będzie piękna pogoda). Deszcz troszkę zelżał więc aby nie tracić czasu ruszyliśmy w drogę ale po chwili znowu tym razem już ściana deszczu, że ze szlaku zrobił się strumyk i u progu Litworowej Doliny uznaliśmy, że ..... czas zawracać i tak pierwotnego planu już nie uda się zrealizować a deszcz ciągle nie przestaje padać ?. Powoli schodząc cały czas w deszczu cali przemoczeni doszliśmy w końcu do obozowiska taternickiego gdzie jakaś większa ekipa rozpaliła ognisko. Postanowiliśmy wiec się przyłączyć i zrobić dłuższą przerwę by trochę się ogrzać i wysuszyć. Po jakiejś godzinie przestało padać więc ruszyliśmy w drogę powrotną a po chwili .... a jakże wyszło słońce. W drodze powrotnej przez Dolinę Białej Wody na Łysą Polanę wypogodziło się już na dobre.

    Kończąc tę nieco przydługą historię właśnie wtedy odkryłem całe piękno i urok Doliny Białej Wody mimo, że trochę żal było, że nie udało się zdobyć żadnego szczytu .... to nie był czas stracony ☺️.

    Podczas jeszcze tego samego pobytu (za trzy dni) udało się zaliczyć Polski Grzebień i Małą Wysoką a we wrześniu Rohatkę. Celowo rozłożyliśmy to na dwa kolejne razy aby móc dłużej napawać się pięknem tej wyjątkowo spokojnej i urokliwej Doliny ☺️.

    A to jeszcze nie koniec w tym roku też w planach dalsze jej odkrywanie bo jest jeszcze całkiem sporo do odkrycia ?.

    20200626_085037.thumb.jpg.b1227ec59b1d19d9aa5b55c51508836e.jpg 

    20200626_085359.thumb.jpg.86068415853130427d8c99ed87100ca0.jpg

    20200626_135006.thumb.jpg.8fd69b3989259e3af340e6d61239d6b1.jpg

    20200701_092132.thumb.jpg.4d3ba468f119d909dc882e0955c530a6.jpg

    20200701_104435.thumb.jpg.c4da9cb60ac28475922ee7755ecd25de.jpg

    20200701_104500.thumb.jpg.4ff1026c4e834bdf19a252aaa7df3711.jpg

    20200919_093857.thumb.jpg.4237a202aef6b0d0c306805212be275f.jpg

    20200919_093859.thumb.jpg.909966a83ff23efdacbaf4fd8c368a6f.jpg

     

    • Lubię to ! 7
  8. 33 minuty temu, vatra napisał:

    Ten wpis robiłam prawie rok temu i myślałam wtedy, że za rok covid będzie tylko przykrym wspomnieniem

    No niestety ..... chyba wszyscy tak myśleliśmy, ale rzeczywistość covid_owa jest jaka jest i trzeba sobie jakoś z tym radzić. Oby tylko nikomu "mądremu" nie przyszło do głowy zamykać szlaki. ?

    • Lubię to ! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...