Tatry Słowackie z dzieckiem

[Sylwia FIgat]

Cześć, 

Chciałabym  prosić o pomoc w wyborze szlaków w Tatrach Słowackich.Będę miała malucha w nosidle więc nie potrzebuję "asfaltu".

Po Polskiej stronie mam zaliczone większość  szlaków  w tym Mięguszowieckie i kawałek Orlej (bez dziecka;)).

Chciałabym prosić o rady odnośnie jakiejś miłej grani podobnej do naszych Czerwonych Wierchów.

Dzięki

Sylwia 

 

[Mateusz Z]

Hej. 

Na pewno Magistrala od Popradzkiego do Ślaskiego Domu. Start w Szczyrbskim, koniec w Tatrzańskiej Polance. Fajna trasa. Dojeżdża elektriczka. 

Od Szczyrbskiego do schroniska pod Soliskami. Jak się czujesz na siłach to na Przednie Solisko można wejść i zejść żółtym doliną furkotną. 

Ze Smokowca przez Wodospady zimnej wody przez Chatę Zamkowskiego po Jezioro Łomnickie. Zejście do Tatrzańskiej Łomnicy. 

No i większość dojść do schronisk, no może poza Chatą pod Rysami. Dla wytrwałych i przy dobrej pogodzie Sławkowski. :) 

[Artur S]

21 godzin temu, Sylwia FIgat napisał:

.......Chciałabym prosić o rady odnośnie jakiejś miłej grani podobnej do naszych Czerwonych Wierchów.....

 

To może być trudne, bo w słowackich Tatrach Zachodnich trasy graniowe  są dużo dłuższe i trudniejsze niż w naszej części gór i na wędrówki z nosidełkiem nie bardzo  się nadają, a na dodatek jeśli zejdziesz do innego punktu niż  początkowy to mogą wystąpić problemy komunikacyjne. Zostają tylko możliwości powrotu tą samą drogą.

Np. Doliną Rohacką dookoła Stawów Rohackich w Zachodnich  -da się tam zrobic pętelkę.  Albo w Wysokich - Białą Wodą do Polany pod Wysoką i powrót tą samą drogą. Doliną Jaworową i dalej Zadnimi Koperszadami - niestety powrót również po tej samej ścieżce bo zejście do żdiaru jest zbyt strome. 

 

Edytowane 26 Września 2019 przez Artur S