-
Postów
2 244 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
43
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Jędrek
-
Z Jeleniej Góry
- 34 odpowiedzi
-
- 1
-
- alpy ötztalskie
- wildspitze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Chodzenie w kalesonach?
- 34 odpowiedzi
-
- 2
-
- alpy ötztalskie
- wildspitze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tatrzański śnieg znam, na lodowcu nie byłem. Generalnie lubię ciepełko i suchą skałę, zrzekłbym nawet że z wiekiem coraz bardziej.
- 34 odpowiedzi
-
- 1
-
- alpy ötztalskie
- wildspitze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Piękne zestawy fotek. Akurat śnieg i lodowce mnie nie kręcą, ale popatrzeć bardzo przyjemnie
- 34 odpowiedzi
-
- 1
-
- alpy ötztalskie
- wildspitze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
My mamy tylko Tatry, a u nich ... Ech, zazdrość mnie zżera.
- 34 odpowiedzi
-
- 1
-
- alpy ötztalskie
- wildspitze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ze Lwowa, z Wilna - zapewne tak. Mnie się nawet podoba taka ciągłość. Historia, wojna, polityka itp. zmienia granice - i tyle. Zwykły człowiek nie ma na to wpływu. Urodziłem się i mieszkam w Gdańsku - jeszcze za dzieciaka widywałem wiele niemieckich wycieczek na Głównym Mieście i łzy w oczach tych ludzi którzy się tu urodzili, mieszkali - a potem historia zdecydowała za nich. Zaś do klasy chodziłem z wnukami ludzi z Kresów, którzy też zostali przesiedleni bez pytania ich o zdanie. Z tym że oni wtedy raczej nie mogli sobie do Wilna czy Lwowa ot tak, na wycieczkę pojechać.
- 34 odpowiedzi
-
- 2
-
- alpy ötztalskie
- wildspitze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jaka membrana? Buty mają prawie 20 lat, po membranie zostały wspomnienia Nie mam zamiaru chodzić w tych staruszkach w deszczu. Takie kapcie trzeba oszczędzać. Póki co wypróbowałem na jednej wycieczce - i było ok, wygoda prawie jak przed laty. Wybrałem najbardziej "klejący" vibram i nawet na wyślizganych, wilgotnych kamieniach w zejściu Jaworzynką zero poślizgów. Wymianę robił fachowiec ze stoiska Hanzela pod Gubałówką. Oddałem w poniedziałek po południu, w środę rano były gotowe. Ciekawostka - w poniedziałek rano kawałek się w nich przeszedłem pod Kopieniec, jeszcze ze starymi podeszwami - i wyglądało na to że trzymają się w jednym kawałku. A potem fachowiec jednym ruchem ręki oderwał przy mnie starą podeszwę, żeby sprawdzić czy buty nadają się do przyklejenia nowej.
-
Wspominałem tu już parę razy o moich najlepszych butach, sprzed nastu lat. I oto one, z nowiutkim vibramem za jedyne 300 złociszy:
-
To raczej ortopeda
-
-
Miałem przyjemność jechać w nocy z niedzieli na poniedziałek - a przyjemność bo ruch prawie zerowy, choć miejscami utrudniała jazdę konkretna mgła. Raz się nawet zreflektowałem że widać tyle co nic, a na liczniku dalej około 120 ... szybciutko zdjąłem nogę z gazu i jakoś obyło się bez problemów. Tylko biedne gugle maps głupiało i co chwila kazało mi zawracać na ekspresówce
-
Znajdź jakiegoś porządnego fizjoterapeutę który oceni stan oraz pokaże co i jak ćwiczyć - to naprawdę potrafi zdziałać cuda.
-
Np. mająca tutaj swój fanclub Chochołowska
-
Smutna Dolina w ogóle nie wydaje mi się smutna, lubię to miejsce, skojarzenie mam z Doliną Pańszczycy, którą uwielbiam właśnie za ten surowy, skalisty klimacik. Co do "OP Tatr Zachodnich" to grań z Trzema Kopami chyba bardziej na tę nazwę zasługuje - pomijając oczywiście wydeptane nieco poniżej obejścia . Ale tak czy owak do naszej Orlej to im dużo brakuje.
-
Zależy jakim autem
-
O, widzę że już poprawione
-
Tu chociaż opisali to w miarę sensownie. Na wp i onecie - rzecz działa się podczas "wspinaczki na Śnieżkę" itp itd.
-
Spacerek wewnątrz drzewka
-
Sądząc po cenie, musi to być prawdziwy miłośnik.
-
"do Bydgoszczy będę jeździł..."
-
Jeden z hitów Kabaretu Olgi Lipińskiej (oczywiście polecam całość, tu zaznaczyłem sam finał z wstępem Tureckiego):
-
Zobaczyć z bliska Half Dome czy El Capitana, ściany o których tyle się czytało - marzenie
-
To mam nadzieję że sam autor nam zdradzi rozwiązanie
-
Podejścia więcej, ale z przyjemniejszym nachyleniem, jak dla mnie. Zaś ze Szczyrbskiego długo idzie się praktycznie poziomo, a potem dość ostro w górę. Ale nie byłem tam od 2019 więc być może przy następnej okazji moje (nomen omen) podejście do tych wariantów się zmieni
-
Skoro Tytus, to i: 188 - Sabała