
wjesna
-
Postów
1 776 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
105
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez wjesna
-
-
Dnia 22.08.2019 o 22:16, sickboy777 napisał:
i tzw. Worek Bieszczadzki, czyli wędrówka do źródła Sanu. To jest najbardziej dzika część Bieszczadów. Nie ma tutaj widoków, wędruje się głównie po łąkach i pagórkach, ale za to po drodze mnóstwo śladów po dawnych mieszkańcach: opuszczony cmentarz, ruiny wsi, dworków. Bardzo klimatyczne miejsce no i praktycznie zero ludzi.
Gdyby to nie był problem, mógłbyś napisać coś więcej o tym miejscu? Czy to jest do obejścia w jeden czy dwa dni? Z Bukowca do Źródeł Sanu i z powrotem tą samą drogą czy można odbić omijając Beniową? Jest coś, co można przegapić, a się nie powinno? Łatwo znaleźć oznaki tego, że były to kiedyś tereny zamieszkane czy trzeba zejść z trasy i szukać? Czy naprawdę jest tam dość pusto i odludnie?
-
1
-
-
...ku niemu, wiszącemu na kominie. W głowie @Mnich Moderator myśli się kotłują, to może być? Wygląda jak kot, tylko trochę większy, miauczy jak kot, tylko trochę inaczej, skrada się jak kot łowiący myszy, tylko że tu nie ma myszy. To co on łowi? Czyżby wiszących na kominie @Mnich Moderator ów? I gdy myśli w jego głowie robiły się coraz czarniejsze, i widział już siebie jako przysmak kota- niekota, to właśnie wtedy otworzyły się drzwi schroniska i wyszła z niego...
-
4
-
-
-
Prawdopodobnie nie jesteś osamotniony w swoich przemyśleniach. Niby wiem, że tak jest, ale jakoś przykro mi to czytać. Co do drożyzny- prawdę mówiąc nikt nikogo nie zmusza ani do piwa po 12 zl ani do bryczki za 150. Płatne parkingi- dlaczego ktoś na swoim polu miałby nie zarabiać? Możesz dojechać busami, problem drogich parkingów nie będzie Cię dotyczył. Chociaż rację masz, że nie ma alternatywy zeby zostawić auto gdzie dalej i taniej lub całkiem darmowo.
Wszystko co piszesz byłoby do przełknięciaz- bo jeśli chodzisz po innych, mniej zadeptanych górach, to z pewnością trudno naraz dobrze poczuć się w tłumie na tatrzańskich szlakach-ale nie to:
12 godzin temu, wojtisek1 napisał:Powiedziałem mu , żeby mu ta kobyła zaraz zdechła
-
4
-
-
13 godzin temu, huberto_p napisał:
Może fotki zachęcą
Na pewno zachęcą. Piękne.
-
2
-
-
-
-
19 godzin temu, Daerkopolo napisał:
Nie chodzi o kasę.moge dać tyle ile potrzeba żeby but był wytrzymały wygodny i nie śliski na mokrym kamieniu chodzi tylko jakie?
Już Ci miałam doradzić, że jeśli pieniądze nie mają znaczenia to kup trzy pary, ale widzę, że sam na to wpadłeś
19 godzin temu, Daerkopolo napisał:Podsumowując czy możesz mi wybrać. trzy pary butów które Ty byś kupił,nie patrzymy na cenę tylko:
wygoda (twardą podeszwą)
Dobra przyczepność
Wytrzymałość.
-
Czytam teraz ,, Manaslu. Góra Ducha. Góra Kobiet." Dopiero zaczęłam ale myślę, że będzie ok. Może to trochę takie kobiece spojrzenie na Himalaje?
-
3
-
-
...wodziankę, wszak wody w górskich potokach nie brakuje. Tak się rozmarzyl o jedzeniu, że poczuł się głodny. Zajrzał do plecaka a tam...
-
3
-
-
nie wiedział, czy zaliczyc im te próbę, czy nie. A tymczasem świstaki wpatrywały się w niego i czekały na kolejne zagadki, bo chciały sie poczuć niczym Bilbo Baggins grający w zagadki z gollumem. Tylko że @Mnich Moderator nie miał pierścienia, za to miał...
-
2
-
-
@sickboy777 fajna miałeś wycieczkę. Piękne zdjęcia, i tak sobie myślę, że skoro na zdjęciach wszystko jest tak piękne, to na żywo z pewnością jest jeszcze bardziej oszałamiająco pięknie.
-
2
-
1
-
-
...przyszło na @Mnich Moderator olsnienie, że skoro dżin ma takie wielkie stopy, na które nie pasują żadne buty, to może on też zamówił sobie ręcznie robione na wymiar kierpce u górali. I tak zaczął bacznie przyglądać się butom turystów, chodząc za nimi po szlakach. @Mnich Moderator chodził z kijkami i często nimi zahaczał o habit, przez co zaczęły robić się w nim dziury i habit zaczął się pruć. Zobaczyły to młode świstaki które lubią wszystko zawijać, niekoniecznie w srebrne papierki, i ruszyły pewne niezłej zabawy, za @Mnich Moderator. I tak wędrowali po górach- turyści, za nimi patrzący na ich stopy @Mnich Moderator, potem prująca eis nitka z habitu a potem świstaki zwijające ją w kłębek. Z boku patrzył na to...
-
4
-
-
... tym, żeby kiedyś zostać sławnymi jak misiu z Krupówek, do którego wszyscy się przytulają. Bo do nich to nikt się nie chce przytulić, chociaż biegają za tymi turystami to żaden nie zaczeka i nie chce z nimi zdjęcia. Nawet za darmo. Ale teraz jeszcze nie ma zimy, więc...
-
1
-
-
@jaaga76 a widzisz, a mogłam się odważyć i zaistnieć.
-
1
-
-
3 minuty temu, Q'bot napisał:
jak potem się załadujesz w takim obuwiu do pociągu/autobusu,
Eno znowu tak okropnie brudne nie są, żebym się musiała wstydzić. Ale normalnie to ściągam, i przebieram na lżejsze, a te otrzepie i do bagażnika.
-
1
-
-
21 minut temu, jaaga76 napisał:
sucha byłaś
żadna kurtka pelerynki nie pokona
Jak mi pewnego razu dolało, że w butach chlupała woda, to pomyślałam, że najlepiej to by było na deszczu nic nie mieć. Skóra szybko wyschnie i jest się suchym.
-
3
-
-
Czasem trzeba lasem, dolinką przejść, to wtedy ścieżka często jest rozjeżdżona i błotnista.
55 minut temu, Daerkopolo napisał:Zamówiłem Tx 4 bez membrany zobaczymy czy same chodzą
...i jeszcze plecak noszą
-
4
-
-
Lubię wejść do błota i się nie przejmować, że buty się zabrudzą i poplamią. To takie naturalne dla górskich wędrówek, że takie czyste buty to nawet trochę dziwnie wyglądają.
-
4
-
-
Myślę, że Giewont ma w nosie co o nim myślą
-
1
-
3
-
-
Film jak zwykle pierwsza klasa. W ogóle gdy oglądam Wasze filmy lub zdjęcia to mam wrażenie, ze to kanał discovery.
-
2
-
1
-
-
Cześć @Mrtio
4 minuty temu, Mrtio napisał:pierwszy raz byłem na Giewoncie
ps. syn chciał....
Czy mi się wydaje, czy się tłumaczysz z wyjścia na Giewont?
-
1
-
-
Z głupich rzeczy jakieś kiedyś zrobiłam to szłam w tej pelerynie za pięć złotych bo lało a jedynie to miałam. W tym się nie da iść. W tym się można tylko udusić.
-
1
-
3
-
-
2 godziny temu, Gieferg napisał:
nie spodziewałem się wcześniej, że się poddam w taki sposób - bo faktem pozostaje, że jeszcze zanim się zaczęły sensacje żołądkowe, na drobnej zagwozdce pojawiło się nagle wspomniane wyżej nastawienie "fuck this shit, I'm out".
Zacytuję Szymborską ,,tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono"
Rok zleci, a może Ci się uda jeszcze w tym roku. W końcu dlaczegóż by nie?
2 godziny temu, Gieferg napisał:Sam się o nią martwiłem bardziej niż o siebie
No właśnie to jest to. Ta zdwojona obawa.
Kiedyś jednak widziałam odwrotną sytuację i już wolę jak się ktoś o mnie przesadnie boi niż gdy ma mnie w nosie. Najpierw schodził on i ciężko mu szło. Potem ona. Nie mogła sobie poradzić w pewnym miejscu i stanęła.On szedł dalej, czy zsuwał się dalej a jej pomagali ci, co czekali żeby wejść. Dosłownie trzymali je nogi i kładli na skałach. Takie niefajne to było, że on nie czekał, że choćby słowem nie dodał jej odwagi.
-
2
-
Świnica
w Szlaki
Opublikowano · Edytowane przez wjesna
O tym samym pomyślałam.