[Nowy moderator]

@Mnich Moderatorżyczę duuuzo zdrowia i trafienia na dobrych lekarzy,  wszak jak mówił Gogol ,,w rękach dobrego lekarza i woda staje się lekarstwem ". Powodzenia!

A Tobie  @barbie609nowy moderatorze cóż mogę powiedzieć  innego niż to : Niech Moc będzie z z Tobą!

 

 

[Jesienna wycieczka w Tatry [ Nosal, Hala Gąsienicowa, Czarny Staw Gąsienicowy....]]

Gąsienicowa juz taka jesienna,  wierzbówka płowieje i zasycha.

[Filmy i dokumenty warte polecenia]

2 godziny temu, jaaga76 napisał:

"Pojedynek nad przepaścią" - tytuł moze nieco tandetny, ale zawartość godna polecenia. 

To jest to nowe, co dopiero co weszło?

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

Rzeczywiście, same starocie tu  puszczamy   

Ja tam dalej słucham trójki, listy też czasami słucham i nie przeszkadza mi że prowadzi ktoś inny. A najbardziej podobała mi się ta stacja  wlasnie podczas tych zawirowan, bo puszczali wtedy muzyczną poczte ukf prze caly dzien.Trójkę lubię za to że mogę tam usłyszeć takie perełki

 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

 

 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

Zamachowskiego lubię oglądać.  Potrafi wcielić się w rolę.  

Bardzo lubie tez jego wykonanie piosenki ,,kobiety jak te kwiaty " bardziej od oryginału Bukartyka 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

2 godziny temu, Jędrek napisał:

No właśnie zastanawiałem się widząc obsadę, jak ona zagra taką postać. 

Zagrała wredną france i tyle. Bez klasy, bez finezji. 

[Jesienią na Szeroką Przełęcz]

3 godziny temu, Q'bot napisał:

Nie, bo to hiszpański trunek

Idąc tym tropem wczoraj weszłam na 

 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

 

No nie wiem @barbie609 czy Tobie ta nowa wersja się spodoba.  Tak jak podejrzewałam, to film dla nowych widzów  dla których poprzedni Znachor nie jest świętością. 

Jest inny, ale całkiem ok, fajnie się oglądało. 

Barciś w roli kamerdynera,  poprzednio grał chłopaka z polamanymi nogami, to taki uśmiech w strone widza, jak ten czas leci..

Ładne kadry, piękna muzyka, stroje, scenografia dopracowana, tu wszystko na plus. 

To teraz minusy. Zbyt współczesny język. Od początku mi to przeszkadzało,  w szpitalu rozmnawiają o sponsorach, matki potrąconego chłopca pytają o ubezpieczenie społeczne, Marysia chce zarobić na studia i tym podobne kwiatki. Nie zaciągają po wiejsku. Jedynie Damięcki  w roli Woźnicy, potem Żyd  w gospodzie pokazują, jak sie powinno mówić odpowiednio do granej postaci. Kuna to żadna arytokratka. 

No I spotkanie młodych.  Scenarzyści nie wymyślili jak się zmierzyć  ze Stockingerem i jego kwiatami. Wymyślili za to, że dadzą więcej życia w samego znachora, żeby oprócz Zbyt często powtarzanego ,,nie pamiętam " przypomniał sobie,  że fajnie jest mieć się do kogo w nocy przytulić.  Wymyślili, że panna Marysia nie bedzie skromna dzieweczką i nie oszczędzili jej wybuchu namiętności, ze młody hrabia bedzie wygladal jak mlody Hiszpan.Ok, taki mieli pomysł, coś nowego, innego, pod te czasy i nowego widza, jakos wybrnęli. Mieli też pomysł na gospodę,  sceny w niej naprawdę swietne, aż się czuło i gwar i atmosferę. 

 

[Jesienią na Szeroką Przełęcz]

15 godzin temu, Zośka napisał:

@wjesna ale jak to ? Nie piłaś Kofoli ? 

No nie

14 godzin temu, Fibi napisał:

@wjesna a Tatratea albo nosiczki czaj piłaś chociaż?

Tatra mi się z piwem kojarzy, a piwa nie piję 

12 godzin temu, Mnich Moderator napisał:

@wjesna- a Hruškovicę piłaś chociaż?  

To mi się z niczym nie, nie kojarzy, nie znam

Za to kawę piłam. Liczy się? 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

15 minut temu, Mnich Moderator napisał:

No to jestem pewien, że nowe wcielenie Kosiby Ci się spodoba. Zośki także  

 

 

To znaczy że  bardziej wygładzony będzie? 

[Jesienią na Szeroką Przełęcz]

Przed chwilą, Mnich Moderator napisał:

Owszem. Ichniejszy. Ma grono wielbicieli, jak i przeciwników. Ja zaliczam się do tych pierwszych  

To nic dziwnego, że nie znam. Coli, pepsi nie piłam chyba z 10 lat. 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

1 godzinę temu, jaaga76 napisał:

Raczej o determinację, moc, ect.

Aha, a ja tak typowo po wyglądzie  pojechałam

[Jesienią na Szeroką Przełęcz]

Przed chwilą, Mnich Moderator napisał:

kofolę

Nie znam. Co to jest? Jakiś rodzaj coli?

 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

16 minut temu, Jędrek napisał:

Czyli dobrze odtworzył postać,

Bardzo dobrze. Jest wiarygodny.  Cały film jest zrobiony z poszanowaniem czasu jakiego historia dotyczy. Stroje,  język, wyglad- wszystko było takie, jakie powinno być.

 

17 minut temu, Jędrek napisał:

nie podoba Ci się jako mężczyzna? 

 Ani trochę. 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

17 minut temu, Jędrek napisał:

Obleśny? 

A jak miałby w sumie wyglądać w tamtych czasach taki niemłody już gość chodzący po wsiach i pracujący za grosze plus jakieś jedzenie? 

Powinien wygladac obleśnie. Co nie znaczy, że mi się taki wygląd z takich czasów ma podobać. 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

23 godziny temu, Jędrek napisał:

Na razie słabo u mnie z czasem, może zimą obejrzę. 

Zimą?? A jak zimy w tym roku nie będzie?

Ja planuje dziś wieczorem.  

12 godzin temu, jaaga76 napisał:

Męski w roli Znachora to był Bińczycki.

Dla mnie był raczej obleśny.  Przepraszam wszystkich fanów tego aktora  ale jako znachor nie wyglądał interesująco. 

Chyba, że to nie o wygląd chodzi?

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

1 godzinę temu, Jędrek napisał:

Może kiedyś będzie okazja obejrzeć i ocenić.

Znalazłam na zaluknij cc jakbyś chciał obejrzeć.  Sama jeszcze  nie miałam kiedy ale w tygodniu nadrobię.

[Jesienią na Szeroką Przełęcz]

Wczorajsza trasa ze Strednicy na Szeroką Przełęcz  zaczęła się od zachwytu drewnianymi rzeźbami.  Nieustanne  podziwiam co ludzie potrafią stworzyć własnymi rękami wspieranymi talentem, wyobraźnią  i poczuciem piękna. Owieczka ma nawet torebkę i kwiatka we włosach. 

A potem poszliśmy  szlakiem którym wcześniej nigdy nie szłam. Dość stromy i miejscami problematycznych  w miejscach gdzie wiódl skałami i błotem, zwłaszcza przy schodzeniu trzeba było wzmóc ostrożnośc. Ale ogólnie fajnie się szło. Pogoda ładna.  U góry mgła szczyty schowała,  troche wialo ale dało się  posiedzieć.  

[Bieżące informacje]

2 godziny temu, Q'bot napisał:

Skołuj mi laminowaną mapę Tater w skali choć 1:2500

A magiczne słowo?

[Tatratea i Kofola ;)]

@Fibiwszystkie Twoje wycieczki ładne.  W sumie przeszłaś sporo kilometrów. 

1 godzinę temu, Fibi napisał:

Oko....Ten stan trwa może ze 20 minut, ale jest to bardzo długie 20 minut. 

Są takie minuty, nawet sekundy,  które prawie słychać jak wolno mijają.  Niechcący chłopaki nieźle Cię nastraszyli.

1 godzinę temu, Fibi napisał:

jedna idzie w starych adidasach, z których prawie całkiem odpadły podeszwy i jej klapią jak klapki.

A ja naiwna myślałam, że taki widok to tylko ja spotkałam na swojej drodze. Kiedyś spotkaliśmy po drodze chłopaka  w glanach którego  podeszwy też były oderwane.  To było na początku szlaku więc nie stało mu się to po drodze I zastanawiałam  sie, czemu ich nie przykleił. Wyszedł, zszedł czyli widac nie stanowi to problemu.

[Bieżące informacje]

19 godzin temu, Q'bot napisał:

szybko się niszczą

Laminowane  są więc się nie niszczą 

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

19 godzin temu, Zośka napisał:

Może tyłem albo z zawiązanymi oczami ? Nie bardzo rozumiem czemu to ma służyć. Gdyby to przynajmniej było w jakimś szczytnym celu to może miałoby większy sens. No ale (na szczęście) każdy może mieć jakąś pasję i ją realizować więc nie oceniam.

No może mieć, pasję, może. 

Kiedyś był taki zespół,,Kolaboranci " śpiewali,,...co jeszcze wymyślimy? Czym jeszcze  się ubawimy?..." Nie wiem, czy jest gdzieś granica.

 

[Bieżące informacje]

22 godziny temu, Jędrek napisał:

23 godziny temu, barbie609 napisał:

 

Ja też nie mam. Mapa musi wystarczyć. 

Ja tez z papierową. Może to przyzwyczajenie,  wszystko wole mieć  ma papierze np. bilety, faktury itp. Moze gdybym była  z młodszego pokolenia to inaczej bym do tego podchodziła.  Zdarzało mi się na szlaku, że była komuś potrzebna bo nie działały telefony i wtedy papierowa  mapa byla bezcenna. Chyba już zostanę z papierową.  Poza tym lubię mapy.

[Nie samymi górami żyje człowiek ?]

Może niedługo pojawi się gdzieś indziej niż netflix to obejrzę. 

Z tego co piszecie różni się od pierwszej  wersji. Myślę, że  to dobry pomysł,  podobnie jak robili Karierę  Nikodema Dyzmy, to dwie zupełnie  różne wersje,  ściganie się  z Wilhelmim byłoby raczej skazane na porażkę. No  nic, obejrzę to będę wiedzieć  jak wyszło. 

A z innych rzeczy, gdzieś mi mignęła informacja, że chłopak który niósł kamień na Rysy na bazie popularnisci którą  mu ten kamień przyniósł znowu był w Tatrach tym razem by przejść boso Orlą Perć. I tym sposobem zniknie odwieczny dylemat  jakie buty kupic,  z goretexem czy bez, wysokie czy niskie,  z vibramem, pod raki koszykowe czy automaty. Pójdziemy booooso...

Aż strach pomyśleć co będzie nastepne. Jednak pionierem chodzenia  boso nie będzie,bo  wcześniej też się zdarzyło.