Co do Chocho, pełna zgoda. Ich szarlotka ze świeżymi jagodami i śmietaną wymiata. Absolutnie number one.
W Murowańcu niezła, ale, dla mnie, trochę lepsza na Ornaku i w Roztoce. Najmniej smaczną dają w MOK-u.
Kasienko droga, a gdzie Twoim zdaniem serwują najlepszą szarlotkę? ? Ja oczywiście mam swoje typy, ale ciekawy jestem, czy mamy podobne podniebienia? ?
Koleżanka spytała mnie właśnie na priv który jest który. Zatem śpieszę z odpowiedzią; ja to ten wyższy. Ale obaj jesteśmy przystojni, towarzyscy, obdarzeni poczuciem humoru. Lubimy zjeść żurek na trasie i poznawać nowych, ciekawych ludzi na szlaku. I ponad wszystko kochamy Tatry ?
Góra z górą się nie zejdzie, ale @Mnich z @Mateusz Z zawsze ? Ze specjalnymi pozdrowieniami dla wszystkich, czcigodnych forumowiczów ? Dzięki Mati za super trip!