-
Postów
585 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Anuś
-
-
Extra relacja, góry olśniewają równie jak nasze.... może kiedyś uda się tam zawitać...
Fajnie, że relacjonuje się też wyprawy w inne góry, gdyż czasem moze to byc fajna inspiracja dla niezdecydowanych.... a jak już się zobaczy takie foty to już notes i przedział " plany na przyszłość "
- 2
-
-
-
-
-
-
Ale cudności pierwsza fota mega z tym Jastrzębim zachwyca oryginalnością miejsca wow
- 1
-
No pięknie pięknie... jak ten widok uzależnia to moze lepiej zebym nie widziała na własne oczy ... bo jestem podatna na wszelkie górskie uzależnienienia będę siedzieć w górach nie tylko w dzień ale i w nocy
Sakramencko piękny wschód i śniadanie przy takim widoku to jest już niebo niebiański posiłek
- 4
-
@Artur S no piękny przecież ten wschód, zdjecia cudo
@Mateusz Z Mateusz Ty to już niedługo zostaniesz oficjalnie nazwany Łowcą wschodow tutaj ... masz farta w tym temacie bo co wschod to udany i piękny chyba często przesiadujesz w Tatrach.... no i wytrwałość a także chodzenie na "śpiąco" od nocy zostaje sowicie nagrodzone - magia te wschody
- 3
-
za stary...??? Nie sądze, nawet jeśli to pamiętaj, że GÓRY działają na człowieka jak eliksir młodości więc im częściej tym lepiej szczerze mówiąc ja też mam tutaj w naszych jeszcze "parę spraw do załatwienia" i witaj SK, oczywiście z naszymi Tatrami się nie rozstane, gdyż raz w roku Kościelca muszę zobaczyć
- 3
-
-
-
Hmmm... czytam i czytam i właściwie to nadal nie wiem co jest na szarym końcu moich górskich planów chyba nie ma takiego końca ja mam tak, że wszędzie chciałabym być choćby z ciekawości aby sprawdzić czy oby faktycznie nuda. Zdziwiłam się @reckeen czytając Twoją ciekawą i całkiem zabawną wypowiedź, ze nie ciągnie Cię na Słowację.... przecież Tatry to Tatry no poprostu całe trzeba zdreptać - a jest tam pięknie serio ( ja dopiero zaczynam tam przygodę, ale już się nie moge doczekać powrotu na słowacką stronę ) a Ciebie namawiam do zmiany zdania, napewno nie będziesz rozczarowany
Wracając do pytania to przypominam sobie jedną nudną dolinę i chyba wole omijać - Iwaniacka ( schodziłam nią wracając z Ornaku - nuda )
- 3
- 1
-
Extra film, mała jest bezbłędna gratki dla dziecka
Z filmów aż bucha radością a usmiech pojawia się sam na twarzy oglądając wasze podboje pozdrowionka
-
Extra wschód gratuluje
Fajne pomysły trzeba realizowac
-
Dnia 29.07.2020 o 08:53, wjesna napisał:
Dzień dobry. Podczytuje Was od pewnego czasu i pomyślałam, że fajnie byłoby do Was dołączyć. Jestem z Małopolski, w góry chodzę na jednodniowe wycieczki przeważnie niedzielami. Czasem są to Tatry, czasem Beskidy, Gorce, byleby było pod górę.
Witaj, to masz bliziutko w góry .... zazdroszczę
- 1
-
2 godziny temu, Mateusz Z napisał:
Co takiego?
Tak się jednak nazywa, a jako że jest w tak cudnym miejscu i to jeszcze mojej ulubionej dolinie to traktuje ten budynek jak schronisko
-
25.07 jeszcze nie było....
Jakiś absurd .... schronisko z takim żelastwem... smutny widok trochę
- 2
-
Fajnie, że mowisz bo nie wiedziałam.... wpisuje do notesu trase w rubryce " do zrobienia "
Jest coś jeszcze w podobnym stylu w tej części Tatr?
-
Jechałam o 5 a facet z taxi miał kursy juz od 4 - więc nie ma problemu. Zawiozą Cię nawet na Słowację jeśli masz takie zyczenie
- 1
-
Taxi spokojnie Cię zawiezie gdzie i o której chcesz, najlepiej umów się z jakims taksówkarzem dzień wczesniej gdzie i o ktorej ma po Ciebie przyjechać. Często mają już kogoś do "zawiezienia" przez co obniża sie koszt. Ostatnio koszt z bukowiny do Palenicy to było 70 zł ( od kursu)
-
-
-
Extra wypad fotki piękne
no zupa to tez dobry pomysł, moze w zimę zabiore kiedyś
- 1
Orla Perć
w Szlaki
Opublikowano
Dla mnie "Orla" była super przygodą i chociaż nie przeszłam całej bo tylko odcinek od koziej przełęczy do Pańszczyckiej przełęczy, ale takie było założenie a własciwie w planie był tylko Kozi od Gąsienicowej a skończyło się na Skrajnym Granacie. To było to super przeżycie, byłam szczęśliwa, że mogłam tam być i że dałam rade a przede wszystkim, że była to dla mnie czysta przyjemność. Szłam bez asekuracji na tym odcinku, ale nie czułam potrzeby zeby ją mieć ( chociaz teraz sie wyposażyłam w takową i na trudniejsze szlaki biorę, jest w plecaku i zawsze gdybym poczuła potrzebę moge założyć). Oczywiście to czy w asekuracji czy nie zalezy od kazdego indywidualnie i z tym się nie dyskutuje, bezpieczeństwo najwazniejsze, jesli ktos miałby pójść bez a miałby sie bać o swoje życie, zeby komus cos udowodnić to co to za przyjemność i radość z przebywania w chmurkach... uważać w gorach trzeba zawsze nawet w dolinie a tak wysoko to zawsze trzeba mieć oczy szeroko otwarte i pomyslec dwa razy zanim da sie krok...
Z radami "górskimi" dla innych zawsze staram się być ostrożna bo to trudna sprawa tak komuś cos radzić... to też zależy kto czego oczekuje... ja sama szukam w gorach troche adrenaliny i lubie szlaki typu orla wiec fajnie jak ktos cos w podobnym stylu podsuwa
Marzy mi się Orla w całości, ale nie wiem czy kondycja wytrzyma jesli chodzi o odcinki których "nie zrobiłam" to oczywiście czekają w kolejce .... w tym roku jakos było nie po drodze niestety