Skocz do zawartości

Deformacja Haglunda - dobór butów trekkingowych


marcel089

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Chciałem się dowiedzieć czy ktoś ma podobny problem i jak sobie z nim radzi, a chodzi dokładnie o deformację Haglunda. Jeśli ktoś miał z tym do czynienia, to wie o co chodzi.

U mnie ten problem pojawił się ponad 2 lata temu, gdy zacząłem chodzić po górach. Jesienią 2021 były trzy trekkingi, które skończyły się ostrym stanem zapalnym, z którym walczyłem 3-4 miesiące. Później w 2022 roku, nie patrząc na ból, od maja do listopada średnio co 2-3 tygodnie zaliczałem średnio wymagające trasy w Beskidach lub Tatrach. Skończyło się to wszystko problemami przy zwykłym chodzeniu i codziennym funkcjonowaniem przez kilka miesięcy. W tym roku była już tylko rehabilitacja, która nie przynosiła oczekiwanych efektów. W czerwcu była przełomowa dla mnie wizyta u ortopedy i kwalifikacja do operacji. Termin na początku przyszłego roku, później rehabilitacja taka jak po zerwaniu ścięgna Achillesa.

Ogólnie deformacja Haglunda jest problemem anatomicznym. Problem w tym, że kształt mojej kości piętowej w obu stopach jest identyczny. Zatem w obu stopach występuje tendencja do powstawania stanu zapalnego w okolicy przyczepu ścięgna i zdecydowanie powinienem unikać butów z twardym zapiętkiem. Pewnie gdyby nie góry i takie właśnie obuwie, to do dziś nie wiedziałbym o moim Haglundzie. Obecnie mam 2 pary Meindl Litepeak gtx oraz Hanwag Nazcat gtx. Osobiście nie spotkałem się jeszcze z typowymi butami trekkingowymi, które mają miękko za stopą, ale może ktoś takie zna? Ewentualnie czy ktoś słyszał może o personalizacji obuwia trekkingowego? Mam na myśli coś podobnego do butów narciarskich, gdzie są w stanie dopasować praktycznie wszystkie parametry do danej stopy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem już kiedyś u nich buty, ale ta personalizacja którą oferują to trochę dużo powiedziane. Mi dorabiali otok, z którego byłem średnio zadowolony. Z tego co się wtedy dowiedziałem to można właśnie tego typu rzeczy zrobić, wybrać inny typ skóry, podszewki etc. U mnie tak naprawdę pasowałoby na pięcie zrobić okienko w cholewce i uzupełnić wstawką z miękkiej skóry, ewentualnie innego materiału. Meindle miałem na nogach może z 8 razy, wyglądają jak nowe. Hanwagi są jeszcze w pudełku, bo miały być na zimę i się nie doczekały założenia. Strasznie szkoda mi się ich pozbywać. Hanwagi są dla mnie najbardziej obiecujące, ale trudno teraz powiedzieć.

W Meindlach na pewno nie mogę chodzić. Mam zatem wybór sprzedać je jako używane, pewnie za parę stówek, czyli prawie jak oddać komuś za darmo albo właśnie spróbować coś z nimi zrobić. Pasowałoby znaleźć jakiegoś zdolnego szewca. Chyba spróbuję po prostu popytać w okolicy. Może ktoś takiego zna w Krakowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...