Skocz do zawartości

vatra

Użytkownik
  • Postów

    1 539
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Odpowiedzi opublikowane przez vatra

  1. 22 minuty temu, Anuś napisał:

    Prawda jest taka, że niektórym nie wytłumaczysz po co tam idziesz i męczysz się aby wejść na jakąś górę....

    Poza tym, każdy z nas ma chyba jakąś Nangę na którą wraca z uporem maniaka ( tatromaniaka ?) poświęca dla niej czas, czasem oszczędza, żeby można było kupić sprzęt... komu to wytłumaczysz?!

    • Lubię to ! 1
  2. 12 godzin temu, Anuś napisał:

    To wydarzenie wstrząsnęło całą Polską, każdy nagle znał się na himalaiźmie, a pytanie/ stwierdzenie - po co tam poszedł? padało za często i niepotrzebnie tym bardziej, że z ust ludzi, którzy to nie mają pojęcia co to znaczy stać na szczycie.... 

    To prawda! Czasem komentarze kanapowych himalaistów są po prostu bardzo, bardzo smutne, bo nie wnoszą do tematu nic, oprócz smogu frustracji autorów. Słyszałam wcześniej o Tomku ale tak naprawdę dopiero akcja na Nandze spowodowała większe zainteresowanie. Przyznam szczerze, że takie osoby jak Tomek, Jurek Kukuczka, którego niesamowicie podziwiam, zawsze inspirują mnie do przekraczania swoich granic, do szukania w życiu czegoś więcej, lepiej, intensywniej i nie chodzi tylko o góry, zdobywanie szczytów, ale o sam styl życia z pasją! Można przeżywać życie tak, że z czasem staje się nudne i blade jak papier śniadaniowy ale czy takie życie ma sens?! Tomek jest dla mnie wielki bo umiał zawalczyć o prawdziwe życie, o wolność, również o wolność od uzależnienia! Walczył o to co kochał, o swoje marzenia! Piękny człowiek!

    • Lubię to ! 1
  3. 30 minut temu, Kacha napisał:

    pomimo tego strachu i tak będę chodzić. 

    Dzięki @Kacha bo ja mam dokładnie tak samo! Często chodzę z kimś ale też bardzo lubię samotne wypady tylko strasznie boję się misiów!!! Długo mi się wydawało, że to tylko ja się boję a wszyscy inni idą i wcale nie zwracają uwagi na jakieś tam dzikie zwierzęta ☺️ Też lubię wcześnie wychodzić ale tak kombinuję żeby przynajmniej rano iść tam gdzie więcej ludzi? I co najważniejsze; pomimo tego strachu i tak będę chodzić!!!??

    • Lubię to ! 1
  4. Na horyzoncie marzeń
    Obłok bladozłoty
    Szaroniebieski
    Granatowy
    Pasmo gór
    Prześwietlone słońcem
    I tajemnicą
    Milczenie wieczoru jak namiot
    Rozkłada ramiona nad ziemią
    Opada zmęczenie
    Cisza zielona
    Od trawy i tęsknoty
    Za bezkresną krainą marzeń
    Ucichł ptak
    Ucichł wiatr niesforny
    A tęsknota?
    Otulona 
    Szaroniebieskim obłokiem
    Odeszła za horyzont
    Niespokojna

    Niekiedy próbuję zatrzymać czas pisząc!

    • Lubię to ! 5
  5. Dnia 30.08.2019 o 09:23, Artur S napisał:

    Powrót ta samą drogą niestety ale za to wielce prawdopodobne że na trasie od wodospadu do przełęczy nie spotkasz żywego ducha  ?

    Chyba wolałabym spotkać żywego ducha niż żywego niedźwiedzia!? Świetne są te bezludne słowackie ścieżki, ale ja tam wolę jak ktoś raz na godzinę albo dwie, przejdzie i jeszcze coś zagada. 

  6. 2 minuty temu, Mili Wi napisał:

    Ja kiedyś, jeszcze zanim zaczęłam przygodę z Tatrami, to poszłam na Śnieżkę w trampkach i żeby było mało, to bez bluzy, tylko w krótkim rękawku ?. Kondycję miałam wtedy nietęgą na moje szczęście..., więc zawróciłam, szczytu nie zdobyłam i nie zmarzłam ? 

    Zawsze podziwiam takich ludzi, którzy mają odwagę zawrócić w takiej sytuacji i jeszcze publicznie się do tego przyznać? Brawo @Mili Wi

    • Lubię to ! 1
  7. Lubię i nie lubię tych samych rzeczy co Wy! Natomiast mam czasem taki problem: kiedy np. wracam ze szlaku pogoda się pogarsza i widzę ludzi, którzy dopiero idą w górę i w dodatku pytają o drogę co znaczy, że nie bardzo wiedzą gdzie idą! Co w takiej sytuacji robicie? Tłumaczycie ludziom, że może być niebezpiecznie, że może powinni zawrócić, czy tak po prostu nic?

    • Lubię to ! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...