Dzięki za przypomnienie. Pierwszy raz jadłem tam chyba w 1995 roku. Poleciła mi to miejsce starsza Pani u której mieszkaliśmy z Tatą. Później byłem tam może ze dwa razy. Muszę odwiedzić następnym razem.
Cześć. Kuba. Lat 34. Szczecin (niestety daleko w Tatry). Głównie treking w Tatrach, ale powoli dojrzewam do wspinaczki. Tak mnie w te Tatry ciągnie, że ostatnio pojechałem tam na dosłownie 18 godzin.?