Salamandra

No fakt. Zapatrzyłam się na Orlą, a to nie ta perspektywa

Rysy

Zaliczam - zdjęcie w drodze na Iwaniacka

Nie

Nieeee.... Zimno

Dokąd zmierza Salamandra tą uroczą i co najważniejsze pustą ścieżką :

Kozi Granat... No pierwsze słyszę. Znaczy czytam. No ja to nie mam tak spektakularnych wejść. Coś zaraz wygrzebię.

Kozi?

Tak jest!

Jest to droga do Murowanca z Psiej Trawki, ale szczyt to nie jest Koszysta

Cześć. Salamandra - introwertyk, nie znoszę tłumów, w górach odpoczywam. Na codzień tonę w papierach, dużo jeżdżę na rowerze. Lubię wszystkie góry i lubię niepogodę - mogę wtedy w spokoju i ciszy kontemplowac, mimo że widoków mało. Ale lubię jak jets mało ludzi, więc wybieram albo odludne szlaki, albo od razu idę z rana wysoko. Lubię wracać tam gdzie byłam, cytując klasyka, często bywam w tych samych miejscach, chyba z sentymentu, nie wiem. Jestem raczej średnio towarzyska, bo lubię być sama - to nie znaczy że niemiła pozdrawiam!

Dokąd zmierza Salamandra i co za górę złapała na zdjęciu - na którą nie prowadzi żaden szlak

Byłam, więc skojarzyłam

Z Hali Stoły

Ty wiesz jak ciężko na telefonie zrobić taką strzałkę żeby na zdjęciu średniej jakości trafić w ten punkt co się chce?

Trafiony zatopiony

No dobra może to niezbyt dobre zdjęcie, ale ogólnie to widać z tego podejścia charakterystyczną górę z innego pasma, z daleka można ją skojarzyć

Nie. Gęsia Szyja jest zasłonięta przez grań Wołoszynów, nie widać jej z Piątki.

To będzie proste raczej. Jak się idzie do Piątki i się odwróci, to w oddali widać charakterystyczną górę w innym paśmie. Co to za szczyt i jakie to pasmo:

Ha ha... W zachodnich to te szczyty dla mnie wszystkie tak samo wyglądają. Jarząbczy

Wołowiec

Ornak

Trzydniowiański?

Nie wiem, Starorobociański?

Tak jest! Ostatnie podejście od strony Kozich Czub z klamerkami i zaraz jesteśmy na szczycie. Moja ulubiona góra.