Skocz do zawartości

Jędrek

Użytkownik
  • Postów

    2 763
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    50

Odpowiedzi opublikowane przez Jędrek

  1. W dniu 6.06.2025 o 13:42, Q'bot napisał(a):

    Takie rzeczy to tylko na zamówienie 😜

    Jeśli trwały, to nie będzie wygodny.

    Jeśli wygodny, to może będzie też przyczepny/amortyzujący.

    Jeśli amortyzujący, to na pewno nie będzie trwały 😉

     

     

    Moje stare Asolo Quartz GTX spełniały wszystkie te warunki przez prawie 10 lat  👍

    A teraz, z nową podeszwą, znów są świetne, choć oczywiście już bez GTX 😎

  2. 3 godziny temu, barbie609 moder napisał(a):

    Było chyba coś podobnego na Pilsku , też biegacz , przyszło załamanie pogody i załapał hipotermię , ale tamtego chyba zdążyli ściągnąć.

    znalazłem

    https://tvn24.pl/katowice/pilsko-biegacz-zaslabl-pod-szczytem-byl-w-4-stopniu-hipotermii-ra717814-ls2488021

    w Chinach się zawodowcy załatwili

    https://bieganie.pl/newsy/organizatorzy-biegu-w-chinach-skazani-na-kary-wiezienia/

    Coś kojarzę że parę lat temu w Tatrach też biegacz zginął, również z wychłodzenia. Tyle że wtedy został znaleziony po dłuższym czasie. 

    Telefon daje (złudne) poczucie bezpieczeństwa, ale nie zastąpi ciepłych ciuchów i termosa z herbatą. Pogoda marna, ale skoczę sobie pobiegać po Czerwonych Wierchach. Co może pójść nie tak? Przecież to dwie godzinki max i będę z powrotem. 🤔

    Zresztą co tu daleko szukać, kiedyś zdarzyło mi się spotkać mocno wychłodzoną kobietę w Kościeliskiej, w czerwcu, po burzy i ulewie. 😎

  3. 8 godzin temu, rafal07220 napisał(a):

    Witam serdecznie,

    czy ktoś z Was używał może tej lonży i mógłby podzielić się swoją opinią? Zastanawiam się nad jej zakupem i chciałbym wiedzieć, czy rzeczywiście jest warta swojej ceny.

     

    Wybieram się na ferraty i planuję wyjazd do Szwajcarii, dlatego zależy mi na sprawdzonym, solidnym sprzęcie.

    Będę bardzo wdzięczny za każdą opinię, nawet krótką – szczególnie jeśli ktoś miał już styczność z tym modelem.

     

    Z góry dzięScreenshot_20250524_114403_AmazonShopping.thumb.jpg.636e91faff9bc50b673bab211cf4a61c.jpgkuję!

    W ilu jeszcze miejscach zadasz to samo pytanie ?

     

    Aż ktoś napisze że ten sprzęt jest super i to najlepszy możliwy wybór.

    🙃

    W sumie mógłbym tak napisać, co mi szkodzi... 🤔

  4. 8 godzin temu, rafal07220 napisał(a):

    czy ktoś z Was używał może tej lonży i mógłby podzielić się swoją opinią? 

    W ilu jeszcze miejscach zadasz to samo pytanie ?

     

    Aż ktoś napisze że ten sprzęt jest super i to najlepszy możliwy wybór.

    🙃

    W sumie mógłbym tak napisać, co mi szkodzi... 🤔

  5. Godzinę temu, barbie609 moder napisał(a):

    u nas taka  marka występuje w sieci Martes . Kiedyś miałem ich kurtkę , była atrakcyjna wizualnie , i podane parametry miała super . Niestety można było się w niej utopić , nie oddychała nawet jak na zewnątrz było -10 (...) od tego czasu jakoś mnie odrzuca od tej marki. Chociaż może niesłusznie.

    Kiedyś kupiłem dwie koszulki "oddychające" tej marki. I okazało się że akurat te dwie nie oddychały, za to napis elbrus zniknął z obu po dwóch, trzech praniach - być może schował się ze wstydu 🙃

    Było to pewnie z 10 lat temu albo i wcześniej, więc nie wykluczam iż jakość poszła w górę - bo w dół raczej nie miała dokąd. 😎

    • Dziękuję 1
    • Haha 2
  6. Moje Salewy Mountain trainer gtx w pierwszym większym deszczu nabrały pięknie wody, głównie przez miejsce w którym zaczyna się ich słynne "climbing lacing", 🙃 czyli tam gdzie trzymasz kciuk na fotkach. 

    Podeszwy na mokrej skale trzymały marnie, poza tym szybko się wytarły. Otok też się zaczął odklejać, ale tylko krawędzie, nie poszło dalej. 

    Ale za to były wygodne, a to jednak najważniejsze 😁👍

     

  7.  

    52 minuty temu, Nehero napisał(a):

    Czy da się znaleźć coś w miarę uniwersalnego –  właśnie na większość cieplejszego sezonu?

    Od wiosny do jesieni chodzę w sandałach, takich za około 100 zł z decathlona. Mam 3 pary w różnych kolorach, na każdą okazję. 

    W Tatrach na spacerach typu Kościeliska czy Morskie Oko, też dają radę. 

    🙂👍

     

    • Dziękuję 1
  8. 19 minut temu, barbie609 moder napisał(a):

    @pmwaspytałem kumpla , który takiego ujeżdżał w służbie ładnych parę lat i nie przypomina sobie problemów , które opisujesz.Potrafił znaczyć teren z różnych miejsc , ale ze skrzyni nie rzygał.

    eee da się , UAZ-y i pościgi czasem wykonywały. W małych jednostkach w latach 90-tych to często były jedyne samochody więc wyboru nie było.

    Ja wiem że się da, ale przy tym zawieszeniu i całej reszcie jest to jednak szaleństwo. Co innego gdy był to jedyny pojazd w jednostce, jak piszesz. Ale tak dla przyjemności? 🙃

    Ps - jechałem we wczesnych latach 90-tych Maluchem ponad 130 km/h po ówczesnej, pełnej muld i kolein, obwodnicy Trójmiasta. Do dziś pamiętam te wrażenia 😎🙃

    • Lubię to ! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...