-
Postów
1 695 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Jędrek
-
-
Dnia 14.11.2023 o 21:28, jaaga76 napisał:
i w sumie w mniej niż 4 godziny od wyjścia z Roztoki jesteśmy na szczycie
Kondycja dopisuje jak widać
- 1
-
Dnia 14.11.2023 o 13:36, jaaga76 napisał:
było fajnie, ale w sumie mamy poczucie, że mogliśmy zrobić coś ambitniejszego...
Co się odwlecze...
- 1
-
4 godziny temu, jaaga76 napisał:
Miałam dopięte do plecaka, tak jak @barbie609 na fotce. Podchodziłam pod taki okap i kije mnie zahaczyły i odbiły...Powiem Wam, że przez głowę mi nie przeszło, że to może być ryzykowne...
Widziałem coś podobnego naście lat temu, gdy jeszcze mało kto z kijkami chodził. I też na szczęście skończyło się tylko niegroźnym w sumie upadkiem. Kto wie, może to nawet było w tym samym miejscu.
Generalnie kijki na OP mogą tylko przeszkadzać.
- 1
-
Dnia 13.11.2023 o 09:10, Arti napisał:
U nas to samo dzieje się z Nosalem.
Nie dramatyzuj. Cóż takiego "dzieje się z Nosalem", poza tym że kornik powoli kosi kolejne świerki?
-
1 godzinę temu, jaaga76 napisał:
Oby. Ale jeszcze dla pewności napiszę maila.
Daj znać co ci odpiszą.
-
57 minut temu, jaaga76 napisał:
My w tym roku pierwszy raz w życiu kupiliśmy all seazon. Zobaczymy. Póki co ok.
Kiedyś wszystkie opony były "all season". Pierwsze zimówki kupiłem dopiero w 2004.
- 1
-
7 godzin temu, barbie609 napisał:
ciekawe ilu jest jeszcze na letnich
https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/95205/Pada_snieg.html
Jako że zimą już nie jeżdżę na południe Polski to trzy lata temu zamiast dwóch nowych kompletów zakupiłem jeden "all season". Nad morzem zimy ostatnio słabe, kilka trudniejszych dni w roku i po temacie.
-
8 godzin temu, jaaga76 napisał:
Dosłownie wczoraj zrobiłam tam rezerwacje na czerwiec....
Czyli może jeszcze przyszły rok będzie bez zmian.
-
5 minut temu, jaaga76 napisał:
nowy wymiar życia.
Wiadomo.
Ale czy słowackie lasy mają o wiele lepiej, to bym polemizował. Tam też wciąż przybywa suchych drzew.
Nie znam jednak konkretnych liczb, więc może być również i tak jak piszesz.
-
Dnia 8.11.2023 o 23:32, jaaga76 napisał:
W schronisku turystycznych SHB w Szczyrbskim
Chyba dni tego miejsca są policzone:
Na Štrbskom Plese postavia nové apartmány. Investor chce upraviť celú lokalitu - Korzár SME
-
13 minut temu, jaaga76 napisał:
A z kornikiem to się Słowacy nie patyczkują
A kornik o tym wie? Bo tak u nas jak i u nich lasu wciąż ubywa dzięki temu pracowitemu owadowi.
-
Przy okazji chandry jesienno-zimowej - gdybym był "bogaty do obrzydzenia" (powiedzonko jednego z moich kolegów), to na ten czas udawałbym się gdzieś gdzie jest zdecydowanie cieplej niż u nas. Ale że nie jestem, to pozostaje np. oglądanie różnych takich miejsc na ekranie.
To jeden z vlogów na które co jakiś czas zaglądam. Gość z Polski, siedzi na Filipinach już parę lat, lubi nurkowanie i zwiedzanie okolic, a do tego dorobił się tam sympatycznej rodzinki.
-
21 godzin temu, jaaga76 napisał:
miejsca gdzie wciąż wiatrołomy straszą.
Z tego co pamiętam to taki mieli wstępny plan, że część miejsc zostawiają bez ingerencji. Ale potem pojawiły się problemy z kornikiem, więc coś tam musieli zmieniać w planach.
-
Dnia 9.11.2023 o 16:06, barbie609 napisał:
przebudowany parking był pewnym zaskoczeniem
Gdy trwała budowa to ludzie tam parkowali w weekendy pomiędzy maszynami budowlanymi.
Podobna sytuacja miała też miejsce w Brzezinach. Parking nieczynny przez całe lato, otaśmowany, przebudowa trwała - ale gdy jeden czy drugi samochód wjechał za taśmy, dając przykład "że można" to potem bywało że i kilkadziesiąt tam stawało, zapewne zresztą za darmo
- 1
-
20 godzin temu, jaaga76 napisał:
A jak jest dobry widok do tego
Dobry widok to z tarasu kawiarni TP, albo z tego nowego cuda przy Krupówkach, Góralski Browar czy jakoś tak.
- 1
-
12 godzin temu, barbie609 napisał:
Odnowiona Europejska bardzo się nam podoba (...) wrażenie międzywojnia (...)
Wygląda nieźle, ale we wrześniu mi podpadli. Chcieliśmy gdzieś wieczorem usiąść przy kawie i ciastku, z informacji na drzwiach wynikało że jeszcze prawie półtorej godziny do zamknięcia, a pan z obsługi zaskoczył nas tekstem że już nie podają, bo właściwie za kilkanaście minut zamykają. Gdy pokazałem mu co jest na drzwiach, to zabił mnie tekstem "przecież na fejsie są aktualne godziny podane".
I "wrażenie międzywojnia" zniknęło jak sen złoty
- 1
-
9 minut temu, barbie609 napisał:
u mnie zdjęcia z tego roku mają 13,5 GB
Nigdy nie sprawdzałem ile rocznie u mnie wychodzi. Obstawiam że z 30-40 może się uzbierać
- 1
-
Dnia 9.11.2023 o 05:53, Krzysiek Zd napisał:
krajobraz nie do poznania
W 2005 rozmawiałem o tym z obsługą jednego ze sklepów w Starym Smokowcu - opowiadali że uciekli do piwnicy, a po wyjściu po prostu nie mogli uwierzyć w to co widzą.
- 1
-
Dnia 9.11.2023 o 06:06, Krzysiek Zd napisał:
Myślę, że warto chyba złożyć osobny wątek na takie trochę już starsze wędrówki...
Proponowałem to już dawno. Ale przeszło bez echa.
Z tym że nie wątek, a dział.
- 1
-
19 godzin temu, jaaga76 napisał:
Ja tam trochę za tymi czasami tęsknie. Człowiek robil 24/36 zdjęć i zawsze z taką niecierpliwością czekał an wywołanie.... jeszcze raz odtwarzał drogę, zastanawiając się, co go tak urzekło, że musiał zrobić fotę ... a teraz mam miliony fot i jakoś się nie mogę do żadnej przyzwyczaić, że to ta najlepsza....
I ta niepewność po urlopie - czy w ogóle coś wyszło z fotek. Zwykle coś tam wychodziło, ale bywało różnie
Zdarzyło mi się wyrzucić do śmietnika na stacji benzynowej niewywołany jeszcze film i 36 klatek przepadło (zresztą też z Krywania, ale inne wejście), zdarzyło mi się na Łomnicy nie zauważyć że obiektyw nie do końca się otwiera i część zdjęć ze szczytu wyszła ładnie "obcięta" po rogach itp itd. No i nieraz bywało np. tak - wycieczka dopiero w połowie, fajne światło, widok, kozice, świstaki, miś itd - a tu na ostatnim filmie zostało 3 czy 4 klatki. Teraz na szczęście nie ma tych ograniczeń. Efekt można od razu sprawdzić, a karty pamięci mają już naprawdę ogromną pojemność.
Pisząc te słowa uśmiecham się gdy przypomnę sobie miny ludzi w fotolabie, kiedy po każdym urlopie oddawałem im do wywołania 10-15 filmów - "ale pan zdjęć natrzaskał" - teraz tyle się "trzaska" jednego dnia. A ja jestem typowym tego przykładem - idę na ilość. Co zresztą ma ten minus że sporo czasu zajmuje samo "pstrykanie". No ale coś za coś.
- 1
-
19 godzin temu, jaaga76 napisał:
Tyle czasu w Tatrach i taka "dolina" z relacjami....
To był długi sezon, z piękną pogodą - lecz niestety pod hasłem "koń kuleje", więc doliny dosłownie i w przenośni.
-
Dnia 5.10.2023 o 19:35, Mnich Moderator napisał:
Ależ smuty zamieszczamy. Piękne te kawałki, nie przeczę, ale pogłębiają tylko moją jesienną melancholię
Nie jestem jakimś wielkim fanem francuskiej muzyki, ale to moim zdaniem jeden z kawałków dobrych na jesienną chandrę:
- 1
-
Dnia 5.11.2023 o 00:32, jaaga76 napisał:
niechcący się na plan filmowy napatoczyliśmy ze dwa albo trzy lata temu w Kościelskiej
Ja wpadłem kiedyś w Chochołowskiej (na asfalcie) na niejakiego Sławomira (dyplomowanego aktora swoją drogą, po PWST), gdy kręcili gniota pt "Futro z misia".
-
Dnia 7.11.2023 o 20:16, Zośka napisał:
Żeromski zawsze budził we mnie przerażenie.
Za Żeromskim średnio przepadam, lubię chyba tylko "Popioły", ewentualnie jeszcze "Przedwiośnie" - za to bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie wspomnienia napisane przez jego córkę Monikę. Pięć tomów pysznej lektury.
Nie samymi górami żyje człowiek ?
w Hyde Park
Opublikowano
Skoro już o łamaczach języka (choć nie tylko):